szczury.org • Strona główna forum

Czy szczury mogą jesć ryby? NutaITofi **N lip 22, 2018 9:15 am**

Czy szczury mogą jesć ryby?

A i mam pytanie NutaITofi **N lip 22, 2018 9:14 am**

A i mam pytanie

Moje mają podobnie One się tylko bawią. NutaITofi **N lip 22, 2018 9:14 am**

Moje mają podobnie

One się tylko bawią.

może trochę szczegółów? jakiej są płci? może się po prostu iskają, a może się bawią?

Moje szczurki śpią razem a co do czego dochodzi to wygląda wszystko jakby się gruzy co to wszystko oznacza czy one się gryzą czy stosunek uprawiają i czy trzeba je rozdzielić czy nie

Mam pytanie Ciążaczynie **Cz lip 12, 2018 8:25 pm**

Mam pytanie

Hejka Ciążaczynie **Cz lip 12, 2018 8:24 pm**

Hejka

https://zrzutka.pl/z/phidippusregius PaniCiurowa **Pn cze 04, 2018 7:54 pm**

https://zrzutka.pl/z/phidippusregius

Po samym opisie ciężko cokolwiek sensownego powiedzieć - może być, że ma wszoły lub świerzb i powinien dostawać lek (np. ivermektynę). Najlepiej byłoby, żeby obejrzał go weterynarz znający się na gryzoniach. No i czy szczur ma towarzysza? Drapanie się może być też na tle nerwowym lub może być spowodowane alergią

Mój szczurek ma na grzbiecie taką rankę. To jego druga.. I się drapie. Czy to chorbA. Czasem psika Mój szczurek ma na grzbiecie taką rankę. To jego druga.. I się drapie. Czy to chorbA. Czasem psika

M9j szv bstelmach **Cz kwi 19, 2018 8:40 pm**

M9j szv

Pilnie oddam 6 sczzurków, samców, w tym 4 fuzzy. Może ktoś chętny? Zapraszam na fb facebook.com/aryafish6

odpisałam, ale jest późno i to skomplikowana sprawa, więc mogłam zawrzeć jakieś skróty myślowe i na pewno nie wyczerpałam tematu

szukam pomocy przy doborze stada

opisałam wszystko na forum w odpowiednim dziale (tak mi się wydaje). HELP

cóż, nadeszła era szybkich pytań i odpowiedzi przez smartfony, dlatego większość korzysta głównie z fb

Na shouboxie. Bo tak jak patrzę to niezbyt wiele osób się tu kręci. Chociaż na pytania szybko odpowiadacie

zanim gdzie odpowie? Malachit **Cz gru 14, 2017 1:40 am**

zanim gdzie odpowie?

Witam wszystkich ciekawe ile dni minie zanim ktoś odpowie xD

i mam nową nazywa się pysia! potem przygarnęłam z laboratorium kropeczkę. niestety myślę że nie dożyje do roku 2019

ja mam pomyśł! kup nowego szczura nic nie może być lepsze moja też umarła 3 września.

to zepsuło nowy semestr

mam nowy post jak ktoś chce to niech zajrzy

mam koty :p mikanek **Cz lis 23, 2017 5:35 pm**

mam koty :p

Może chomik,coś małego,ale żeby dało się przytulić,pogłaskać.Da radę ?

kochani,jak sobie dajecie rade bez ogonkow?U mnie ostatni odszedł w lipcu i strasznie mi ich brakuje.Obecnie nawet nie moge myśleć o kolejnych,ale tak za nimi tęsknie.Może ktoś znalał sposób na ,,zapchanie,, tej pustki?

Trzeba pomóc vivie! Malachit **Pt lis 10, 2017 1:09 am**

Trzeba pomóc vivie!

https://www.facebook.com/events/1951487631534910/

a tego to nie robiłam, ale pewnie wystarczy

dzieki wielkie, czytalam zeby tez zamrozic zwirek na wszelki wypadek. Czy 24h w zamrazarce wystaczy?

czyszczenie klatki dzień po lekach Malachit **Cz lis 09, 2017 3:35 pm**

czyszczenie klatki dzień po lekach

Bardzo często jest tak, że tylko jeden szczur ma objawy, ale tak czy siak lek powinny dostać wszystkie, żeby całą zarazę wybić do nogi. No i niestety znienawidzone przeze mnie wyparzanie klatki (albo porządne mycie i spryskanie 1ml ivermektyny rozrobiony w 0,5l wody)

Tak Malachit **Cz lis 09, 2017 3:32 pm**

mam dwa ogony,jeden sie drapie i ma duzo strupkow i mam dla niego sesje z iwemektyna zaplanowana. Drugi szczur czuje sie idealnie, czy jemu tez musze zapobiegawczo dac lek?

hey hey, mam pytanko takie nowicjusza wlasciwie

ja miałam babskie stada i niestety zapach mocny, hamaki wisiały max 2 dni, szczury kuwetowały... ale i tak sikały po całej klatce :/

no i od ilości szzurów zależy, przy dwójce łatwiej na bieżąco ogarnąć i nie czuc mocno. Jak się ma stado to ciężko rozkręcać klatkę codziennie, więc i zapach się kumuluje

viewtopic.php?f=2&t=30587&start=390 tutaj jest też temat o różnicach między płciami

Harley, trzeba też wziąć pod uwagę, że w przeważającej większości panny są bardziej niszczycielskie - i mieszkając z kimś trzeba go na to uczulić. Ja wiele razy musiałam świecić oczami mieszkając z siostrą za pogryzione ołówki, gumki, kable...

dzięki za odpowiedź i linki do tematów

@unipaks jestem starą bywalczynią forum i miałam już trochę szczurków, ale zawsze chłopców. myślałam o ponownym doszczurzeniu się, z tym że teraz mieszkam z chłopakiem i ze względu na smrodek nie chce się zgodzić...

Zapach samca może być nieco bardziej specyficzny, intensywniejszy, zwłaszcza jeśli czasem oznaczy teren; kastrowane szczury czuć mniej z uwagi na mniej testosteronu i mniejszą potrzebę znaczenia. Sami opiekunowie samiczek/samców mają na temat ich zapaszków różne zdania

Ale jak się ogonom systematycznie sprząta, to nie ma tragedii. O zapachu szczurków znajdziesz co nieco tutaj viewtopic.php?f=9&t=6839&start=45 i tu viewtopic.php?f=9&t=546 ale to stare posty i niektóre nietrafne - wiemy np, że szczurków się nie kąpie, nie ma takiej potrzeby (choć można ja zachęcić do ochłodzenia się w samej wodzie upalną porą)

Cześć

Jest gdzieś na forum info o płci i typowych dla nich zachowań? Wiem, że każdy szczuras inny, ale coś mi się obiło o uszy, że dziewczynki to mniejsze śmierdziuchy od panów?

No u mnie wszyscy na beta glukenie ,bo kichają synchronicznie i 2 pyka noskiem :/

eh ostatnio jakaś faza na grupowe kichanie

u mnie pierze fruwa chociaż my dawno po łączeniu, więc to nie zawsze wyznacznik

(próby detronizacji..)

No trafilaś w 10, bo byliśmy na kontroli u weta

ogólnie jest spokój, maluchy trochę im jeszcze nie ufają, więc dobę lub 2 posiedzą i polecą na dół Perfecta

akurat przez stres związany z łączeniem 2 mi dostała katarku, więc wszyscy na beta glukanie ::)

Jak krew się już nie leje i pierze nie fruwa, to raczej będzie dobrze

Ewentualnie wizyta kontrolna u weta, Buni@

Ano trzeci

Już miałam miesięczne czy dłuższe łączenia :/ ale mam nadzieję, że będzie ok. Trochę kwików było u weta, ale po nocy w kiszonce jest względny spokój. Oczywiście rozdzielili się na 2 obozy 3 + 5, ale ważne, że się już krew nie leje ::)

u mnie najdłuższe łączenie trwało z dwa czy trzy miesiące, więc wam na pewno pójdzie szybciej

mam nadzieję, że w drodze powrotnej od weta już była względna zgoda?

po raz trzeci? Malachit **Śr paź 11, 2017 8:52 pm**

po raz trzeci?

Zaloguj • Zarejestruj

Kto przegląda forum

Statystyki