Moje kochane Maleństwo wczoraj odeszło:cryrat: Miał 1,5 roku. Walczyliśmy długo z zapaleniem oskrzeli, już było dobrze. Wczoraj jednak gorzej się poczuł, miał duszności, nie mógł sobie znaleźć miejsca. Byliśmy jeszcze u naszego weta, ale ten nie wiele mógł zrobić. Dzisiaj mieliśmy jechać do innego m...

Całkiem niedawno moja koleżanka była w sklepie zoologicznym we Wrocławiu w Pasażu Grunwaldzkim, niestety nie pamiętam nazwy tego sklepu. Z tego co mi opowiadała, dosyć duże szczury były trzymane w niewielkich wymiarach klatce, a było ich tam 5 lub 6, samce razem z samicami. Nie wiem czy miały poideł...

Moje ciury szaleją na punkcie suchych bułek czy różnych płatków śniadaniowych. Ostatnio jednak ich ulubionym przysmakiem są serki dla myszy i szczurków Toasties, z firmy Prestige.

[quote="miska"]
a tak poza tematem to trzymasz razem samca i samicę? mam nadzieję, że któreś jest wykastrowane?
[/quote]

Oczywiście, samiec był kastrowany.

Byłam dzisiaj z niuśkiem u weta, tak jak podejrzewałyście, okazało się, że to martwica.

To jest gładkie, ale zarazem twarde.
Myślę, że nie jest to znamie, wcześniej tego nie miał.

To jest gładkie, a sierść jest tam normalna, nie łysieje. Są to takie twardawe wypukłości/

Nie wiedziałam za bardzo jak nazwać temat, przejrzałam też tematy ze spisu treści, jednak nic nie znalazłam. Jeśli coś ominęłam i niepotrzebnie zakładam nowy temat, to przepraszam. Nickuś ma ok. 1,5 roku, byłam z nim ostatnio u weta w poniedziałek. Miał wtedy przycinane ząbki i dostał zastrzyk, poni...

Odświeżę temat. Byłam dzisiaj z moim Nikusiem (ok. 1,5 r) u weta. Nie pokoiło mnie to, że szybciej oddychał. Okazało się, że szczuruś ma za długie ząbki. Wet powiedział, że może mu je przyciąć i raz w miesiącu trzeba będzie mu je skracać, jednak po jakimś czasie dolne ząbki wypadną. Chciałam się dow...

Rozumiem, ale wyznaję zasadę "nic na siłę" :oczko2:

Uważam, że nie ma co stosować siły.. Ja za czasów Tymka i teraz wkładałam do klatki rękę, jeśli szczuras chciał, to przychodził ją powąchać, jeśli nie, nie zmuszałam do niczego. Nickel mam od około półtora tygodnia, jak tylko go przyniosłam do domu to ganiał po wszystkich domownikach, skubaniec wszy...

[quote="ESTI"]A ile Nickel ma miesiecy?[/quote]

Ok. 5-6 tygodni.

I nie jest łysiutki, tylko daj na zdjęciu wyszedł

Hmm.. okazało się, że Rocky jest dziewczynką :| Nie mogę sobie pozwolić na hodowlę, dlatego mam dwa wyjścia: albo wymienić dziewczynkę na samca, albo wykastrować Nickel. Nie rozstanę się z Rocky, dlatego będę musiała wykastrować Nickel..

Piękne, ale jakie rozrabiaki Za dnia śpią, a w nocy szaleją :lol:

Po stracie Tymusia, postanowiłam przyjąć pod swój dach dwa nowe maluszki. To jest Nickel: http://img.photobucket.com/albums/v247/quasia/DSCF1772.jpg A czarniusi to jego braciszek Rocky: http://img.photobucket.com/albums/v247/quasia/DSCF1771.jpg Wogóle się nie boją ludzi, są raczej oswojone. Maluchy ...

Dla Dżordżyka [*] :(:(