Witajcie moi drodzy! Dawno mnie tu nie było. Dużo się w życiu moich szcurasów zmieniło. Przeżyłam już ciążę Lusi, która okazała się nie być ciąża, obie panny podrosły, a Luśka z biało-czarnej zrobiła się biało-siwa;) Wczoraj zakupiłam nowe mieszkanko dla dziewczyn. Do tej pory gnieździły się w średn...

dzięki za info

Proszę, no nie straszcie mnie! Już wolę kilkanaście małych parówek! Problem w tym, Że nie mam pojęcia, który wet u mnie dobrze zajmie się szczurciami? Czytałam tutaj co nieco o lekarzach w moim mieście, ale z tego co pamiętam nie było tam nic wspomniane o tym czy robią USG takim maluchom :( A tak w ...

Więc to tak. Jej brzuch był naprawdę duży. Tak z dnia na dzień zrobił się duży. Był większy od piłki do ping ponga. Byłam w takim szoku, więc być może za mocno odebrałam niektóre rzeczy, ale jak dla mnie on był dość twardy! Dzień później wszystko wróciło do normy. Szczurka "schudła" i brzu...

Dzień po tym jak narobiłam hałasu Lusia schudła. Nie wiem jak to inaczej nazwać. Wtedy gdy tu lamentowałam wyglądała jakby połknęła wspomnianą wyżej piłeczkę ping-pongową! A dzień później wróciła do normalnych kształtów. Fakt jej sutki nadal są bardzo widoczne, ale nie ma brzucha. Czyli co? Wzdęcia?...

Dzięki za odpowiedź.
Zakładając jednak, ze to jest ciąża to kiedy oddzielić samiczki od siebie?

Lusia jest u mnie dokładnie od 14. lutego, czyli niecałe 2 tygodnie. Teraz ma 2,5 miesiąca

W czasie ciąży nie ma rui? To dobrze, bo wydaje mi się, że to była ruja. To moje pierwsze ogonki i nie jestem pewna czy to była ruja.
Niestety szczurcia jest młoda! Ma 2,5 miesiąca! Wzięłam ją oczywiście ze sklepu:/

Witajcie moi drodzy. Wiem, że tematów takich jest milion, ale jestem w takim stresie, że zaraz dostanę zawału! Moja mała Lusia będzie miała dzidziusie! Mam nadzieję, że się mylę, bo nie wiem co ja zrobię z miotem. Kochani sprawa wygląda następująco. Luśka jest u mnie niecałe 2 tygodnie. Dużo je i sz...

Dzięki za miłe słowa:)
Siwucha ma białą dość sporą plamkę na brzuszku!

Właśnie uszczurawiam moją mamę. Nawet jej się podobają:)

Witam Was bardzo serdecznie. Przedstawiam moje dwie cudne panienki. Lusia, czyli ta większa jest ze mną od tygodnia, a Siwucha, zwana Siwą (mimo że chyba jest niebieska?) dołączyła do nas wczoraj! Są to moje pierwsze szczuraski i muszę Wam powiedzieć, że się zakochałam!! Dosłownie!! W życiu bym nie ...