Nie zamierzam się tu z nikim spierać, ani przekonywać nikogo na siłę. Nie jestem jakąś zatwardziałą obrończynią zwierząt, jadam mięso itd. Nie rozumiem tylko dlaczego zwierzęta domowe (te do kochania) są traktowane tak przedmiotowo - nie przez wszystkich oczywiście. Rasowe szczurki są lepsze od skle...

A ja i tak nigdy nie pojmę tego "Waszego" pędu na szczury/zwierzęta rasowe. Twierdzicie, że rasowce są lepsze, bo rozmyślnie rozmnażane, lepsze genetycznie, itd., itp. W takim razie równie dobrze można by stwierdzić: po co rodzić dzieci? Mało jest sierot w domach dziecka? Fakt. Zwierzęta t...

A ja mam pytanie z nieco innej beczki. Ostatnio szukałam tarasów - takich gotowych i wszystkie jakie znalazłam są wielkości 38x38cm. Czy można kupić jakieś mniejsze? Bo moja klatka ma 36cm szerokości

Tak się ostatnio zastanawiam czy szczury mogą się zarazić pasożytami innych zwierząt. Chodzi mi dokładniej o koty. Moja kotka dostała ostatnio robaków (nie wiem skąd, bo siedzi tylko w domu, a odrobaczana już była). Zwierzaki nie maja ze sobą fizycznego kontaktu, ale był taki dzień że kocie robaki s...

No właśnie nie wydaje mi się by był wcześniej taki chłodny. Klusek nie lubi się przytulać, ale jak brałam go na ręce to był cieplejszy. Fakt zrobiło się zimno i może gdzieś im na klatkę wieje i dlatego jest taki wyziębiony. Na razie klatkę częściowo nakryłam polarowym kocykiem i nieco się cieplejszy...

Od paru dni nieco się niepokoję o mojego szczurka. Jest on taki zimnawy, nawet kiedy śpi. Za to jego koleżanka jest cieplutka, a jak drzemie, to już w ogóle piecyk się z niej robi. Kiedyś miałam jeszcze jednego szczurka i on tez zawsze był cieplutki. Zastanawiam się czy Klusek może nie jest chory? I...

Ja karmię kota Puriną Pro Plan. Karmę polecił mi weterynarz - "dobra i nie tak droga jak Royal czy Hills". Szczury lubią ją do tego stopnia, że swojej nie chcą jeść. A ze szczurami jak jest wiadomo - jak coś im nie smakuje to nie ruszą, nawet jeśli miały by paść z głodu. XD

Ja się o to samo pytałam w innym temacie, ale nie doczekałam się odpowiedzi. Purinę polecił mi wet dla mojego kociątka. A szczury szaleją jak tylko poczują zapach. Jak biegają samopas to wyżerają karmę kotu z miski.

Ja moim szczurkom daję XtraVital. Karma bardzo im smakuje, ale niestety połowa się marnuje, bo szczury nie zjadają wszystkiego. Kupiłam więc coś innego dla urozmaicenia: Vitakraft Vita - takie kuleczki wszystko w jednym, ale szczurkom nie bardzo to podchodzi. Zaopatrzyłam się też jeszcze w jedną kar...

Eh. Szczurki polubiły nową klatkę, więc ją zostawiłam. Z resztą inna nie wchodzi w grę, bo mniejsze są za małe, a większe są za duże i nie mam na takie miejsca. Jakoś będę musiała sobie radzić z tym rozciąganiem prętów. Co do klatki na jednego szczurka. Ja mam taką: http://allegro.pl/item746114387_k...

Jest takie samo. Ale i tak uważam że półki są za długie, bo jak z jednej strony zaczepisz to ci się z drugiej nie mieści na szerokość. I trzeba klatkę "rozciągać", co do łatwych nie należy.

Właśnie przysłali mi pocztą tę oto klatkę http://allegro.pl/item748814940_super_klatka_dla_szczurka_55x60x36_cm.html Jestem maksymalnie niezadowolona!!! Półek nie da się zainstalować, bo są za długie, do tego źle przycięte i obstrzępione. Półeczki nie pasują - jedna jest za długa. Czy ktoś też miał/...

Mój klusek ciągle wygryza Myszkę. Mała ma łyse oczka i kawałek karku. Teraz szczurka wygląda jak mały wypłosz. Jednak oba szczurki się nie gryzą i żyją raczej zgodnie. Piski związane z łączeniem na szczęście ustały. Nie wiem czy powinnam je zostawić razem czy rozdzielać. W sumie łysa skóra to nic zł...

To co napisałaś mnie totalnie sparaliżowało! Oddać ukochane zwierzęta które ma się od jakiegoś czasu dla znajdy która nawet nie miała u was zostać. Sorry, ale w głowie mi się to nie mieści. I pamiętaj że jest też mnóstwo kocich forów na których bez wątpienia znajdzie się dom.... Właśnie dlatego, że...

Parę dni temu znaleźliśmy kociątko, które ktoś zgubił, albo porzucił. Mała garnie do ludzi, i już od pierwszego dnia załatwia się w kuwetę - czyli była u ludzi. Problem, że nikt się po kotkę nie zgłosił, a my się do niej przyzwyczailiśmy. Szczurki na początku sparaliżowało - więc wyemigrowały do łaz...