nie, nie zauwazylam u Farta zmian w orientacji... teraz rzadko je puszczam, w lecie biegaly po balkonie.. teraz nie wiem,. raczej jego nie bede mogla tam puszczac :| moze zrobie z siatki mniejszy wybieg na balkonie... bedzie bezpieczniej... jesli bedziesz ja traktowac jak zawsze, to nie powinna stac...

no wlasnie.. bledne kolo... ja jak juz wezme Farta na rece, to luz... gorzej go zlapac.. wet mi powiedzial, ze profilaktycznie mozna dodawac do jedzenia rutinoscorbin na wzmocnienie naczynek krwionosnych, no i witaminki na odpornosc... teraz beda owoce i warzywa w wiekszych i rozmaitych ilosciach, w...

moje tez czasami sie kloca.. i raczej ten "przekrecony" zaczyna... stal sie bardziej dziki, nie atakuje, ale jest bardziej plochliwy.. ja na razie nie widze zmian.. nadal je i rusza sie normalnie... oprocz tego lepka, wszystko jest ok. wydaje mi sie, ze mozna nie dostrzec malego wylewu czy...

Jutka... dowiedzialam sie, ze on mogl przejsc tez wylew czy jakies uszkodzenie bardzo szybko i krotko, a przekrecenie lepka sa jego rezultatem. Czasami to wraca, a czasami jest wlasnie tak, jak u Farta. Mialam kiedys samiczke, ktora byla strasznie "poprzekrecana" od wylewu wlasnie. Nawet m...

Jesli cos pokrecic, to tylko ja moglam...

on wyglada na dobra kondycje
a ja przestalam ufac innym wetom po pewnym zdarzeniu..
chodze do jednego zaufanego i drugiego, ktory zajal sie moimi kotami.. bo jest blizej..

no wiem, wiem.. wet powiedzial, ze to mogl byc wylew albo zapalenie mozgu wlasnie.. mam nadzieje, ze sie nie pogorszy, on skonczy za tydzien rok, wiec nie jest az tak stary. normalnie sie porusza, je itp., daje im teraz cerutin na wzmocnienie i mam nadzieje, ze sie nie pogorszy. dostaja normalnie zi...

a wlasnie ze kropelki pomagaja, zmniejsza sie wyciek. mogl byc narazony na stres, bo ostatnio sie klocil z Fartem. teraz jest ok :) wiem, ze nikt mi nie pomoze na odleglosc... raczej chodzilo mi moze o jakies rady jak postepowac z Fartem. a bylam u Mikłusza, zawsze do niego jezdze i uwazam, ze jest ...

Mam dwa szczurki. Jeden to husky Psikus, który od jakiegos czasu "krwawo płacze". Drugi to albinos Farcik od Palatiny wzięty w maju 2005, który miał chyba nieduży wylew i zostało mu przekrzywienie głowy :( Byłam u weta we wtorek, przepisał krople do oka Psikusa i przemyć świetlikiem, natom...

a malamuty sa jeszcze silniejsza osobowoscia podobno .. do nich trzeba silnej i zdecydowanej reki
jednak sa kochane

Ta sunia jest spokojna, wychuwana z innymi psami i spuszczana ze smyczy
Tylko nezu pamietaj, ze to warszawa, a nie malbork !!
no i pilna sprawa.. (jutro sie dowiem czy jeszcze aktualna, bo bylo kilka chetnych osob)

chyba brak czasu
babka podobno ma 4 dzieci i nei daje rady..
moze nie daje sobie rady z psem.. ?? nie mam pojecia :|

szczerze mowiac, to cholera mnie bierze, jak ktos bierze psa, a potem chce sie go pozbyc z jakichs powodow... :| :evil:

no to nie wiem.. ;) jest niewysoka, dluga raczej.. w kazdym razie jest to pilne ogloszenie... :) jakby ktos chetny byl, to zapraszam na gg: 1037680, sasiadka, ktora przechowuje Sabe mieszka dwa domy ode mnei, wiec moge sie podpytac.. agacia.. jak mozesz, to daj cynk, jesli ktos bylby chetny :) (nie ...

suczka nie jest moja.. jest to rasowy husky malamut.. ale nie wiem , chyba nie ma papierow.. :|

Husky malamut do oddania, suka, niecały rok, sliczna !! PILNE !!!!!