Najgorsza jest właśnie taka niepewność, nie wiesz na czym stoisz i coraz to nowe hipotezy do głowy przychodzą, które nic a nic nie pomagają. Śledzimy waszą historię z moimi dziewczynami i trzymamy kciuki, żeby było lepiej

Mnie też to niszczy, nie mogę się napatrzeć, jak ta przytulanka się mości to na kolanach, to na dłoni, to pod swetrem, a wynik jest taki: http://img17.imageshack.us/img17/3717/p52500622.th.jpg http://img294.imageshack.us/img294/3729/p5250087.th.jpg http://img534.imageshack.us/img534/7357/p5250066.th...

bandaż

Na gruchanie z zadowolenia bym nie stawiała, lepiej, wet to dobry pomysł, bo to samo z siebie nie przejdzie, jak już wydaje "świnkowe" odgłosy. Zdążyłam się(niestety) o tym przekonać na własnych smrodkach

Dawno nie pisałam, przez ten czas dziewczyny zdążyły wyrosnąć na kobiety, dostarczając przy tym mnóstwo wrażeń. Dziś się pozwierzam w afekcie(jeśli ktoś ma ochotę to czytać), bo rano repertuar tych wrażeń poszerzył się o zadławienie z pianą z pyszczka i okropnym charczeniem w wykonaniu Zary i płatka...

Wprowadzenie wyczerpujące i urocze, to "szczekanie" Fifi mnie zafrapowało! Dziewczyny fajowe, pogłaskaj po nochalach ode mnie

Dorszyk gotowany, gerber, brokuły(wyplute po przedwstępnym przeżuciu)

Chłopcy przepiękni! Głaskanko od nas!

To rzeczywiście ewenement masz - moje smrody do tej pory specjalizowały się w tkaninach i np. od jednej narzuty na łóżku została został odciapany na całej długości kawałek może 20 cm. Ostatnio przestawiły się na plastik i dosłownie chwila nieuwagi kosztowała mnie dwa klawisze laptopowe ;D Tak więc t...

Ja codziennie na dzień dobry zaciągam się ich futerkiem, ślicznie pachnie

Dla chłopaków jest chyba mniej odpowiednia, bo się bardziej spektakularnie rozrastają Moje 5-miesięczne dziewczyny też mieszkają teraz w takiej, są raczej z tych mniejszych i chyba nie jest najgorzej, sporo ganiają, więc nie narzekamy, co nie zmienia faktu, że planuję jednak większą zakupić.

Ja się dziś wybieram z moimi dziewczynami do domu, ale samochodem i klatkę postanowiłam zabrać ze sobą. Ciężkie przedsięwzięcie, a samochód nie mój, ale cóż, będę robić niewinną minę przy próbach wpasowania klatki do bagażnika A Wam szczurzo-wesołych Świąt!

Jak ty sie połapujesz która jest która ::) one są takie same! :D Z daleka zdarza mi się je pomylić, ale z bliska zawsze się jakaś plamka znajdzie, która posłuży do rozróżnienia. Za to "obcy" ludzie ciągle pytają "Która to?" :) Twoi faceci też niczego sobie, glucjan ;D Fanta to w...

Witamy wszystkich! W końcu obroniłam swoją mocno przeterminowaną magisterkę, więc mam czas popisać o dziewczynach :) Wszyscy zdrowi u nas, chociaż Fanta nie byłaby sobą, gdyby sobie nie pokichała co nieco. Byłyśmy już u pani wetki, płucka czyste, ciur aktywny, zadowolony i z apetytem, więc wszystko ...

Szczury i koty to jedyne zwierzęta, na których mi zależy i o które dbam. Psów na przykład nie znoszę i w ogóle mi nie jest żal, jak widzę jakiegoś skatowanego, czy porzuconego- wręcz przeciwnie. Trochę mnie zszokowałaś taką opinią, szczerze powiedziawszy. Moim zdaniem, niezależnie od tego, czy mówi...