No skoro już dotarłam tutaj z kontem, to mogłabym przedstawić tych dwóch gryzaków. A więc... zaczynając od początku: Faust miał być... szynszylem. To znaczy ostatecznie szynszylem, wczesniej miał być pająkiem (ponieważ współlokatorka nie chciała słyszeć o szczurach), skończył jako Ogonek, kiedy wspó...

Gdańsk, już piszę historie moich Ogonków Aby wyjaśnić wszelkie wątpliwości

Naprawdopodobniej będę miała możliwość wziąć 2 sztuki tej samej płci (najchętniej samce), jutro dam znac