Może i rozdrapię ranę, za co bardzo przepraszam. Ale dziękuję Ci Eve z całego serca, że dałaś jej dom, pokochałaś ją, że to właśnie do Ciebie trafiła, że zainteresowałaś się nią, i że zostałaś do samego końca, że miała kogoś, komu może zaufać, kogo kochać, że ktoś mógł pokazać jej jaką frajdą jest m...

Nie wchodziłam, nie pisałam. Nagle wchodzę, a tu coś takiego?! :( Maluchu... Nawet nie wiem co napisać. Leć, ale po drodze wpadnij, na chwilę, niedługo. Poznasz Myszkę, Pinky, Lilu, Lulu, teraz są w tej klatce, z której Eve Cię uratowała, pokochała, dała Ci prawdziwy dom. Mimo wszystko ja też Cię ni...

Niedługo przyjedzie facet od komputerów zobaczyć co z tym inetrnetem jest nie tak i ogólnie zobaczyć co z komputerem. Obecnie znów piszę u koleżanki. U mnie wszystko okej, u szczurów też, oprócz tego, że Pinky i Mysza były kąpane i dzisiaj zrobiłam im głodówkę, czyli ogólnie miski w klatce brak, jed...

Dawno nic nie smarowalam tutaj, przynajmniej tak mi sie wydaje... Dobrej wiadomosci nie mam... Lulu ma rane nad lapka, blizej grzbietu... Dosc duza, nie wiem czy od zebow ktorejs czy gdzies spadla i zachaczyla sie o galaz w kazdym razie juz powoli sie goi... Dzisiaj sciagne im polki i wszystko wycia...

Matko... :P A może by zdjęcie jakieś? :D Zdjecia? To trzeba poczekac :D niestety moj internet przekracza wszystkie granice mojej wytrzymalosci i cierpliwosci i wciaz posty pisze na telefonie, co nie sprawia mi wielkiej radosci.. Staram sie normalnie odwiedzac forum i byc na biezaco, prznajmniej w m...

Wlasnie nie wiem, ale przynajmniej dzisiaj im chcica przeszla, bo wczoraj to kazda przeleciala kazda, nawet Mysza Pinky, a Pinky Mysze.. Przed chwila sobie pobiegaly i teraz poszly jesc obiadek :) ogolnie to spia caly dzien, bynajmniej juz bez malych wojen i seksu :P spia przytulone, jakby od zawsze...

Juz po laczeniu hah! Siedze przy klatce, a one nic kompletnie, Mysza sie myje, Lulu je, a Pinky i Lilu? Odbywaja stosunek. Dziwne sa... Pinky sie tej Lilu czepila jak nie wiem. Ogolnie laczenie trwalo jakies pol godziny, chwile na lozku u brata, wlasciwie to w szufladzie na posciel xd potem u mnie n...

jak normalnie bede miala internet to dodam foty, a dziewczyny juz u mnie, jak na razie biegaja po lozku, a Mysza i Pinky dostaja szalu... O Lulusie nie martwie, bo jest od nich wieksza, za to Lilu jest pomiedzy... Z laczeniem musze zaczekac az brat przyjdzie, bo nie dam rady ich ogarnac i do tego po...

Jedyne slowa jakie cisna mii sie na usta, to je**** internet... Wybaczcie musialam ;D po prostu mam dosc tego ze musze pisac na telefonie... Ogolnie to pisze jedynie by sie pochwalic, ze prawdopodobnie dzisiaj w moje progi zawitaja dwie nowe pociechy :) na dwoch mialo sie skonczyc, ale mimo wszystko...

Malachit, ja bym sie chetnie zalozyla, ale mimo wszystko jestem tego samego zdania, czyli widzicie teraz jest Cale forum vs Eve ^^

Ładnie dziewczyny rosną, coraz piękniejsze są ;) A w ogóle pierwsze koty za płoty - czy tam koszulki! Teraz to już tylko z górki... ;D pamiętam, jak kiedyś mój były rzucił bezmyślnie koszulkę na szczurzą klatkę, hahah ;D Czekamy na powrót internetu i zdjęcia! Maluchami brata też się możesz pochwali...

Cudowne szczurki, a Twoja koleżanka ma naprawdę talent (tylko te uszy rzeczywiście jej się nie udały ;D Halo, halo ja też go robiłam ^^ Ogólnie to nie wiem czy sobie takiego do powieszenia gdzieś w domu nie zrobić :P Dawno nie pisałam, znów to samo czyli brak internetu. Do tego zablokowali mi fejsa...

Lilien, ja już widziałam we wcześniejszych postach jaką masz banie na punkcie Jadzi

No i stało się... Pierwsza koszulka stała się sitkiem... Jak to jest możliwe, że wciągnęły ją z takiej odległości do klatki? Nie mam zielonego, ani żadnego innego koloru pojęcia... Jestem zła, bo to jedna z ulubionych koszulek... Kiedyś je chyba zabije...

Mimo wszystko jest piękna... Ja chcę husky !