sylwiaj o. a mogło by to być np. w środę albo w czwartek? bo ja mam wtedy już wolne od szkoły

Ojejku... Biedny maluszek.
Ja już się nie mogę doczekać mojego loczka. <3

Zdjęcia i zdjęcia :P Nie tak łatwo zrobić zdjęcia szczurkom z ADHD cokolwiek ładnego, szczególnie, że nie mam za dobrego aparatu i chłopaki nie lubią ataku flesha. Nooo ale jednak coś tam mam! :D http://images37.fotosik.pl/1429/d7708933e8268dacm.jpg http://images39.fotosik.pl/1412/3ffe4af4b884ede7m....

Pojadę z małym do Ogonka. Napisałam nawet do doktora Kliszcza.
Ma loczki ale na grzbiecie ; D

Co do loczka to myślałam nad imieniem Maczo. :> A co do reszty mojego stadka to mam największy problem z Lulkiem przez te głupie zęby. Niby ostatnio jadł suchą bułeczkę ale dzisiaj przy podawaniu lekarstwa zajrzałam mu w japkę, a tam tygrys szablozębny się znowu zrobił. Nie wiem co ja mam już robić....

Racja racja, jedne mają oczka otwarte już troszkę na zdjęciach.
To cudownie, że będę miała małego wcześniej niż myślałam <3

Zastanowię się jeszcze nad daniem imienia loczkowi. Już niedługo będę mogła go wziąć do siebie. mry mry mry!

sylwiaj A starsze dzieci to które?

Dałam chłopakom dzisiaj bułekczkę suchą. Przymocowałam ją do pręcików. Matko kochana, musiałam obudzić się o 5 rano żeby wyciągnąć ją z klatki, bo nie dawali mi w ogóle spać. :D Postaram się dzisiaj im trochę zdjęć porobić na wybiegu jeśli pozwolą mi i nie będą uciekać. Dawałam chłopakom różne rzecz...

Ale śliczny kaptureeek <3
Wymiziaj brzuszek.

Poprosimy sylwiaj zdjęcia maluchów!

Byliśmy niedawno na obcinani zębolków i przycięliśmy je krócej niż zwykle. Powiem szczerze, że Lulek teraz wcina właśnie suchą bułeczkę. Ogóle mały mysz rzuca się na kocie chrypki jakie chłopakom kupiłam. Frugo nie za bardzo jest tym przysmakiem zainteresowany, on woli chyba jednak po prostu szynkę....

Ja tam niby ogarniam jak się te ząbki obcina, bo byliśmy już u weta z 5 razy Ale jasne, bardzo chętnie zobaczę. Chociaż jeszcze sprzętu nie posiadam.

Moim zdaniem mogłabyś włożyć im do klatki suchą bułkę. Niech starają sobie ścierać ząbki, bo z moim Lulkiem mam takie mega problemy z zębami, że to masakra.

Moja mama krzyczała jak dowiedziała się, że biorę 3. Ale w sumie czy 2 czy 3, ja nie widzę różnicy. Jedzą praktycznie tyle samo, może trochę więcej będzie kup i sików ale jak już się sprząta to nie robi to dużej różnicy. Takie jest moje zdanie. Trochę krzywo się patrzy na mnie jak mówię, że znowu po...