Fajnie że dużo tego napisałaś ale od takiego nadmiaru informacji łatwo jest się pogubić. Zdołałam tylko wywnioskować że szczur gryzie wtedy kiedy ma mało przestrzeni wokół siebie. Moim zdaniem kiedy siedzi pod szafą to nie wkładaj tam ręki, bo wtedy ma jeszcze mniej przestrzeni. Spróbuj go zawołać, ...

Sorry że mnie długo nie było. W najbliższym czasie porobię zdjęcia...
Kuwetowanie na razie odkładam na później. Są trzy i bardziej o siebie dbają. Nie śmierdzi. Wszystko jest ok. Albinoska jest zabawna bo śmiesznie wygląda jak łapie ostrość wzroku. Jest skoczna że masakra.

Od wczoraj mam już trzy ogonki i nową klatkę Nowy szczurek to samiczka albinos. Teraz mam już czarną, białą i czarno-białą
Łączenie przebiegło tak dobrze że aż się zdziwiłam. Biegają razem i mam nadzieję że się zakolegują na dobre, bo na razie jeszcze ustalają hierarchię

W sumie masz racje
A lista możliwe że i jest przedwojenna ;/

No nie wiem jak z tą czekoladą. Psu wiem że nie wolno dawać bo dostaje robaków. ( wiem po swoim byłym [*] psie)
A moje szczury czasem zjedzą czekoladę, bo moi goście są bardzo hojni ;/
Nic im do tej pory nie było. A tekst powyżej znalazłam na stronie hodowli szczurów rasowych czy jakoś tak.

Czego nie należy podawać ogonkom, nawet w małych ilościach: - alkoholu - środków odurzających i psychotropowych - tytoniu - przypraw (w szczególności jedzenia w różnych sosach, polewach) - kawy i napojów energetyzujących - wosku (skąd ludziom się biorą takie pomysły??) - warzyw konserwowych, marynow...

A ja się bałam że tylko mi się trafiają takie uparte ogonki. W każdym razie wyciągnełam z siebie jak najwięcej cierpliwości i teraz mogę już ją brać na ręce. Może też dlatego że jej nowa koleżanka wcale się mnie nie boi i ta podpatrzyła że moje ręce nie są niebezpieczne. Tyle że długo na tych rękach...

No a te bąki to trudno. Nie tylko moje szczury trują tu powietrze. Ale może jakiś rodzaj pokarmu wywołuje jakiś napływ gazów..?
Bo to tak paskudnie śmierdzi i tak długo że masakra. Może to nie jest normalny bąk ? :/

Ups konie. Ale też fajne nie ?
No a druga zdjęcia też będzie miała. Ale może jutro. Ona czasem jest jak jaśnie Pani. Raz się chowa i ucieka na widok aparatu a czasem głupio udaje że nie wie co to jest i wsadza mi nos w sam środek obiektywu No i dzisiaj nie miała ochoty na sesje

A proszę... lubię robić im zdjęcia. Chociaż małej coraz ciężej usiedzieć w miejscu : http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c83d444cdec574d1.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/bb2a1db06bfbd683.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/0d0b0feb45800b41.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/528a7...

No więc tak pomysł dalej jest. Ale to musi zaczekać aż wrócę do kochanej Polski. Czyli za jakieś już niecałe dwa miesiące. Oczywiście tym razem szczurka zaadoptuje. No i jeszcze klatka, ale to nie problem, na allegro jest pełno fajnych okazji... :) Chociaż muszę się pożalić że ostatnio miałam nieprz...

Właściwie to miałam na myśli poryfinę. Nie było tego dużo. Dzisiaj jest ok.
A futerko rudzieje im na zadku i po jego bokach. I rzeczywiście tam się najczęściej myje

W ogóle to jak ją puszczam po pokoju to ciągle szuka miejsca na kryjówke, gdzie będzie siedzieć cały dzień. No a młodsza bierze z niej przykład. No a dzisiaj mała Tosia ma nosek zakrwawiony. Nie wiem czemu. Poszukam w jakiś postach. Nie ma raczej powodu do stresu. A to futerko to całe zrudzieje ? :P...

Ze względu że moja czarna jest nie zbyt przytulaśna rzadko ją mam na rękach. Ostatnio jednak zauważyłam że większą część siersci ma pokrytą siwymi włoskami. No i na zadku ma rudawą sierść. Coś jakby kolor rdzy. Myślałam że po prostu tak się kolorki zmieniają. Ale z drugiej strony mam podejrzenia że ...

No z zaskoczenia jej nie łapie bo wtedy wyskakuje jakby wystrzelona z procy i ucieka żeby się gdzieś schować.... Ale wcześniej chciałam ją złapać. Uciekła do kąta. No to ja się skradam za nią. Zagrodziłam sobą drogę i tak ją tam głaszcze powoli i delikatnie. I mówię do niej chociaż już czasem nie wi...