Witam!!! 6.04.07 Przygarnęłąm z zoologa samczyka, miał on wtedy miesiąc. Postanowiłam mu dodać towarzystwa. Poszukuję samczyka 1-2 Miesiące. Możliwie jak najmłodszy bo nie chcę mieć potem jakichś strasznych problemów z łączeniem :) Zaraz będę szukać transportu, bo mieszkam w Szczecinie, a niestety t...

Też to przeszłam niedawno. Tak samo jak ty. Dla Didi http://www.jojo.pl/download/dch/serce.gif

:-( Moje maleństwo wzięłam z zoologa pod koniec grudnia 2005 roku. Miała wtedy 2 miesiące. Moja kruszynka 22 grudnia 2006 roku dostała guza sutka. Od razu zdecydowałam się na operację. Po operacji wszystko było dobrze. Szybko się wybudziła. Niestety po jakims czasie zauważyłam, że robi się chudsza i...

Naprawdę współczuję. Miał podobne imię do mojej. Ona ma Luka. POzdrawiam Dla maluszka http://www.jojo.pl/download/dch/serce.gif

Współczuję. Dla maluszka

Maleńśtwo. Lenalove trzymaj się cieplutko.

Strasznie mi szkoda twojej malutkiej :sad2: . Naprawde niwiem co to może byc. Sama mam szczurzyczke Luke która ma guza i zaa tydzień ma operacje.

Może pokaz zdjecia jakies jezeli masz możliwość??

Wtedy łatwiej będzie zdiagnozować.

CZyli powiedzieć mu żeby lepiej mojej małej dał wybudzacz??
Anita Ten przeprowadzający operacje lekarz, Jest ok i bardzo dobrze operuje. Tylko ta manuwa jakaś nowa przyszla i gada jakieś niehumanitarnne propozycje.
Oby wszystko było dobrze.

Ok sziękuje :przytul:

Byłam u weta

Trafiła mniw ta baba bo powiedziała mi, że albozostawić ją aż będą przeżuty albo poddać operacji z której może się nie wybudzić.
TO ja mówię że operacje
Skroi mnie 120 zł ale życe się liczy więcej.

Zabiego dopiero w środę. Boje sie że się nie wyudzi. :sad2:

Ja jestem ze Szczecina polecam lecznicę na ul. Chopina tam bardzo solidnie podchodzą do rzeczy. Właśnie jutro idę tamz moją małą.

Alergia oczywiście. Jak najszybciej zmień trociny na np. żwirek Cat's dream on nie pyli tak bardzo. Radzę Ci w środę iść do jakiegoś zaufanego weta. :|

Przykro mi. Trzymaj się :przytul: :sad7:

Często zdarza się , że szczurki z zoologika już tam chorują. Możliwe, że tam nabawił się jakieś infekcji. Ja proponuje ci Wizytę u weta. Nic innego nie przychodzi mo do głowy. Może ktoś bardziej doświadczony i starszy od mnie doradzii ci co robić w tej sytuacji, bo ja nie spostkałam się z czyms taki...