Staramy sie ,robimy co mozemy,..los jest nieublagany.. Przykro i mi.

Przykro .BARDZO przykro. Ale z drugiej strony to jest to "szczescie w nieszczesciu .." ze nie chcemy tego doczekac ,a juz w zadnym wypadku jak dlugo cierpia... A jak nagle,tez nam zle...
Ale chyba tak najlepiej dla obu stron . Trzymaj sie !

Condolencje .. OJ ..ciezko,ciezko nam, to znosic .. niestety. Przykro ,bardzo przykro !

A w jakim wieku jest Mitka ?? P.s. I to nie ona jest zagrozeniem gabarytowym O to sie nie bojcie .. Raczej to drugie ,ze mlode biora Ja wciaz za matke itp.. No i beda przez jakis czas dreczyc .Ale to sie szybko ( pare dni) ustabilizuje

Judyta .. SMIALO je razem . To co opisujesz zachowanie starszej w stosunku do mlodszych to absolutnie normalne . Nie obawiajcie sie i zwlekajcie dluzej tylko polaczcie . One na to czekaja !!! Ps. Nie wiem skad masz te mlode ,tylko upewnij sie ze nie maja zadnych pasozytow typu wszy i swierzb.. bo ni...

Oczywiscie ze to boli w takiej sytuacji..itd Wspolczuczucia. Wiadomo jak czlowiek zapracowany a tu sie nagle zwali taki problem na glowe . Niestety czesto tak bywa,ze nie wiem jak bardzo bysmy chcieli dopilnowac zeby wszystko gralo jak trzeba a i tak sie nie da na czas przewidziec i pomoc. Niestety....

Pamietajcie ! Ruch i zdrowa dieta przedluzy zycie waszych podopiecznych ! P.S. oczywiscie ze nie ma to wplywu na genetyke-z tym nie da sie juz niestety zrobic..

no my nie mozemy , raz ze juz mamy 11 a drugie ze w irlandii...

Przykro to czytac .. przezywalem to sam. Wspolczuje.

Chcemy wziąć dwa samczyki. Teraz jestem na etapie szycia mebelków i oklejania drewnianych (niestety) półeczek. Szczurki wprowadzą się najprawdopodobniej w przyszłym tygodniu jak wszystko będzie gotowe:) Fotki postaram się zrobić:) Witajcie . To bardzo sluszne ,ze najpierw chcecie zdobyc jak najwiek...

jestemsen pisze:dożyła sędziwego wieku.
leć kruszynko [']

Sami sie dziwilismy ,zwlaszcza ze od roku miala juz paraliz tylnych lapek,wierz czy nie ,codziennie podczas 'wychodnego' chodzila po duzym pokoju ( 7x4m) conajmniej kilka okrazen . Do ostatniego dnia zycia! Nigdy nie chorowala.

Gratulacje. Pamietam nasze maluchy,krok po kroku.Niesamowita radosc. Nie moglem sie nadziwic jak sie zmienialy z dnia na dzien . P.s Sprobuje wstawic pare fotek ,ale musze obrobic zdjecia .bo wczesniej probowalem i wszystko sie zawiesza z powodu ich rozmiaru.

Witajcie .. Rzadki ze mnie tu gosc . Roztopiony w smutku ,postanowilem wpisac i nasza pocieche do tego szeregu ,ktora dzis odeszla za teczowy most. OLIMPIA -bo tak miala na imie ,byla naszym pierwszym szurem po utracie pierwszej z pary ktora mielismy najpierw. Byla ukojeniem i pomoca wowczas ,po tej...

Przepraszam Was za tak "surowe" przywitanie. Wczoraj nie mialem szans skonczyc . Siedzialem do pozna w nocy z jedna z naszych seniorek ,ktora wlasnie dzis odeszla za teczowy most,po eutanazji niestety. Pozwolcie ze wroce pozniej i przedstawimy sie jak nalezy. Pozdrawiam tymczasem -Radek

WITAM