Masakra, nie słyszałam nigdy o takim przypadku... Może coś silnie zestresowało matkę? Czy samiec był oddzielony, czy mieszkał z młodymi? Częściej to samce bywają agresywne w stosunku do maluchów? Nie mam pojęcia dlaczego tak zrobiła, może nie radziła sobie z tą sytuacją, to jej pierwsza ciąża. Sami...

Chodzi o to, że ja widziałam ciała małych. Wyglądało to, jakby samica wgryzła im się w brzuszki i pozjadała wnętrzności, w środku małe były puste.

Ogłoszenie nieaktualne. Spytam sie jeszcze tylko, czy przytrafilo sie komuś, aby szczurzyca zjadła wszystkie swoje trzytygodniowe młode? Czy to normalne zachowanie?

Auć. Ja szukam szczurków, ale jestem z Poznania = trochę za daleko. Tym niemniej trzymam kciuki za domki dla szczurków. Myślę, że raczej jest ktoś z Poznania, co ma szczurki do oddania. :) ~ No i udało mi się dodać zdjęcia: Dzielna mamusia: http://photo1.ask.fm/829/067/119/80003035-1ra91lp-egm0haj0...

Bloody018, chcesz je oddać jak najszybciej, czy mogą poczekać u Ciebie aż skończą 4,5 tygodnia i będą mogły zostać oddzielone od matki? Najlepiej pasowałoby mi je oddać jak najszybciej, ponieważ po skończeniu 4,5 tygodnia nie bardzo mam je gdzie trzymać. Samiec aktualnie przesiaduje w pożyczonym ak...

Z Kraśnika [ok. 49 km od lublina]

Oddam pięciomiesięczną szczurzycę z młodymi. Kluseczków jest 12, oczywiście 2 lub jednego zostawię z ojcem. Na razie nie wiem ile jest samców a ile samic, ale 1 marca powinnam już znać płeć wszystkich szczurków. Urodzone 5 lutego. Samica bardzo energiczna i ciekawska, oswojona. Na imię ma Kirito, (g...

Mimo moich obaw Kirito 5 lutego urodziła 9 (?) ogonków, i na szczęście jak widać daje sobie z nimi radę
Dziękuję za odpowiedzi i wyrozumiałość

akzi pisze:
w jakim wieku są te twoje szczury ?

Rysia ma ok. 7 miesięcy a Kirito 3/4 miesiące.

Mam jeszcze jedno pytanie, gdybym chciała zostawić obydwa szczurki lepszym rozwiązaniem byłoby wykastrowanie samca/steryizacja samiczki czy zakup drugiej klatki dla samców (początkowo dla Rysi, później równiez dla jego synka)?

Dziękuję.
Jeszcze przemyślę to, które z nich miałabym oddawać. Do obu, w tym krotkim czasie bardzo się przywiązałam :)
Ale no cóż, będę mieć nauczkę, by nie kupować w sklepach, pomimo, że niektórzy właściciele sprawiają wrażenie doświadczonych osób w tych sprawach.

Kupiłam w listopadzie szczurka w zeologu i zaraz postanowiłam dokupić mu kolegę. Sprzedawca zapewniał mnie, ze jest to samiec, więc zakupiłam malucha. Tak, sama również sprawdzałam mu płeć jednak jako niedoświadczona opiekunka (tak, to moje pierwsze ogonki) widziłam tam jedynie narządy męskie (szczu...