Jasne, że lepiej...jesli ma sie do tego materiały i wie się jak coś takiego zrobić...:/

Moje pytanie: Z początkiem lipca wyjeżdżamy z mężem na 2 tygodnie na działkę...i nie chcę szczurów zostawić w domu pod czyjąś opieką "raz za czas". Czy smycz w tym przypadku byłaby dobrym rozwiązaniem? Chodzi mi o to. żeby będąc już na tej działce robić im wybiegi ale dla pewności i bezpie...

No taaak pod światło są czerwonawe
Ale czy na pewno Fredek nie ma tej błyskawicy na pycholu?

Ja też poproszę o pomoc: https://plus.google.com/photos/113233752420585833280/albums/6000754380387318673?authkey=CKm4vLfPw7y9MA nie potrafię osobno zdjęć wrzucić nie wiem czemu wyskakuje błąd jakiś. Fred to ten w doniczce, z błyskawicą na pyszczku, a Dyzio z dużym białym paskiem między oczami :P Z ...

Nieee....:) Klatka jak ta: http://1.bp.blogspot.com/-TUUR9Xz852s/UM-AkhgTWUI/AAAAAAAAABQ/B2TtXrYji58/s1600/253815254.jpg właściwie to identyczna, tylko powyciągane te wszystkie plastikowe bajery :P Zostawiłam im jedną półkę na którj mają jedzenie...troche sie obawiam czy im wystarczy miejsca jak już...

Ja też poproszę o pomoc: https://plus.google.com/photos/113233752420585833280/albums/6000754380387318673?authkey=CKm4vLfPw7y9MA nie potrafię osobno zdjęć wrzucić nie wiem czemu wyskakuje błąd jakiś. Fred to ten w doniczce, z błyskawicą na pyszczku, a Dyzio z dużym białym paskiem między oczami :P Z g...

Jeszcze raz link do albumu, bo chyba coś nie gra: https://plus.google.com/photos/11323375 ... vLfPw7y9MA

Fred to ten z błyskawicą na pyszczku, Dyzio ma więcej białego

Witam wszystkich jeszcze raz :) Już od jakiegoś czasu buszuję po forum szukając informacji o ogonach więc przyszła pora przedstawić moje zwierzaki. Fred (Fredzio): https://plus.google.com/photos/113233752420585833280/albums/6000754380387318673#photos/113233752420585833280/albums/6000754380387318673/...

Moje wariaty same wyłażą na wybieg z klatki...czasem trzeba ich zachęcić smakołykiem sami tez wracają do klatki, czasem żeby sie nie chowali zamykam im klatkę i wtedy chętnie chowają się na mnie

Twoi chlopcy sa troszke mlodsi od moich (7 tygodni)...powiem Ci ze ja mnostwo bledow popelnialam, kilka razy niechcacy ich monco nastraszylam i nie wplynelo to jakos mega negatywnie...coz dwa kroki do przodu jeden do tylu :p ale konsekwentnie robie im wybiegi i sa postepy. ja zauwazylam ze im sa wie...

Dzięki wam wszystkim :) Jak na razie robimy postępy...:) Na początku rozkładałam na łóżku stare prześcieradło przenosiłam klatkę i zaczęli w końcu wyłazić...niestety rosną jak na drożdżach i w końcu ich siuśki zaczęły zalewać łóżko :P Tak więc kładę prześcieradło na podłodze i robię to samo :) Chlop...

smeg wiem że 100% zdrowia nikt nie zagwarantuje, ale po prostu ja jestem pierwszym człowiekiem z którym mieli kontakt i to dopiero w 5 tygodniu życia bo dziewczyna u której się urodziły bała się je wyciągać :P Myślę że główną przyczyną moich niepowodzeń w oswajaniu jest niepewność i zbyt małe zdecyd...

Ojojoj jak tak czytam to zaczynam się stresować...ja moje szczurki wzięłam od dziewczyny której się namnożyły bo trzymała razem parkę (nieświadomie :P)...na pewno nie znała sie na szczurach, nie wiem czy rodzice nie byli rodzeństwem itp. zaczynam się bać że będę miała z nimi problemy...może tylko pa...

rety...a tak długo przeszukiwałam forum w poszukiwaniu czegoś sensownego...nigdzie w mieście nic poza nestorem i vitapolem nie mogłam znaleźć tylko w kakadu (za vl dałam 24 zł za 700 gram chyba)...zobaczymy może sie przekonają

Moje 6 tygodniowe paskudy też tak mają...jak się ożywia to latają po klatce jakby były na prochach...skaczą po sobie nawzajem, piszczą i ogólnie wielki szał :):) ale to raczej normalne, zabawa, ćwiczenia no i oczywiście pokazywanie który jest ten ważniejszy :D:D