Gijane, mamy PEWNOSC. Ja ci wytlumacze jeszcze raz, moze jasniej.... Genetyka !! Okreslony osobnik niesie okreslone cechy, jesli znamy jego przodkow, mozemy okreslic wiele rzeczy, a takze wykluczyc. Przykladowo ty nie moglas sie urodzic murzynka po swoich rodzicach, a po Quinnie nie mogly sie urodzi...

Gijane... nie tylko on to wie ... holender na pewno jest ojcem... Prosta sprawa, nie ma dumbo - a holender w przeciwienstwie do Quinna nie jest DC wiec to potwierdza ze on, kolejne potwierdzenie - kolory i znaczenia. Quinn nie niesie znaczen a=za to niesie silne rozjasnienie. Za to holender jak najb...

A dzisiaj postaramy sie zamiescic dokladniejsze informacje

NO wiec

Na ta chwile na tatusia obstawiamy samca Cara's Sweety Quinn.
Wg Nezu maluszki beda (oceniane po zdjeciach) - husky, husky spotted, blac i ble ( na zdjeciach widac 2 blue, ale moze byc przeklamanie, ocenaniae powtarzam po focie). Oczywiscie dumbo i standardy.

PS Serika wyslalam ci pw:)

Serika, ja tesh mam podejscie ze zdarzylo sie i teraz trzeba po prostu z jak najwieksza mozliwoscia ustalic tatusia. Na pewno nie jest to chow wsobny i to jush duzo. Na ta chwile obstawiamy 2 samce, duzo zalezy od Twojej odpowiedzi na pw.

WItam, Zirr nie ma dostepu do netu, wiec odpowiedziec nie moze ( tu do Nisi - masz racje hodowca powinien sie wypowiedziec, ale uzywanie epitetow tchorz jest nie na miejscu). Staramy sie dojsc na razie ktory samiec moze byc ojcem jesli doszlo do zaplodnienia u Zirr. Tu bardzo prosze Serike o wiecej ...

Ja mam 5 letnia córkę i szczurki. I nie widzę przeciwwskazań, oczywiście o ile dziecko jest uczone odpowiedniego traktowania zwierząt. Moja Julka bawi się ze szczurami, nigdy im krzywdy nie zrobiła. Jedyna rzecz - to Julka notorycznie ma podrapaną szyjke:) od noszenia na ramieniu ogoniastych:) Ale a...

[quote="krwiopijka"]OK, rozumiem. Ale kiedy osoba jest chętna na ogonka, ma wstępną zgodę od hodowcy, a nie wybrała jeszcze malca - to ma świadomość jakiegoś cenowego zakresu, w którym cena szczurka się znajdzie?[/quote]

Oczywiście że tak.

W sumie nie dziwne ze bullik zainteresowany - buffy mu wacha kufe. Ale widac ze zainteresowany, ale spokojny i to zainteresowanie nei jest nadmierne. Mysle ze kazdy pies bylby zainteresowany w takiej sytuacji - moje, przyzwyczajone do ogonkow, tez wykazuja duza ciekawosc kiedy sie bawimy ze szczuram...

Baaaardzo sie ciesze ze jestes zadowolona i ze chlopcy sie ladnie dogaduja I ucaluj koniecznie maluszka ode mnie i Julki bo mala sie caly czas pyta "czy pani mu mowi ze my tesknimy??".

No ja mam 3 tatoo i nie zamierzam poprzestac:) pierwszy na lewym ramieniu zrobiony prawie 10 lat temu - smutny elfik, niedlugo pozniej na nerce glowa tygrysa, stosunkowo niedawno na lopatce - rozesmiany krolik