Moje szczury, nawet te najlepiej oswojone, gdy tylko mają możliwość wejścia za szafę, to za nią wchodzą :P Niektóre po jakimś czasie wychodziły same, inne siedziały godzinami i nie reagowały zupełnie na wołanie. Tylko wyjątkowo spokojny szczur będzie się trzymał cały czas w pobliżu człowieka, nie o...

Tito zaczął wszystko niszczyć a Maks mnie użarł

Może pójdę kupić oktanisept i będę im to dezynfekować

Dostały tylko ten antybiotyk ale nie wiem w jakim celu

Jedzonko dostaną płynne bardziej ale to później
TIto już siedzi i się myje, ale dalej się przewraca, Maks ożył ale jest dalej 'nie żywy'

Wróciłam. Więc sytuacja wygląda następująco. 10:00 Przyszłam, wet ich zważył, potem coś notował, liczył i raz dwa wstrzyknął narkozę Tito w tylnie 'udo'. Z 10 minut zajęło mu zaśnięcie chociaż i tak nie zasnął do końca, po prostu zaczął mieć bezwład w nóżkach i 'pełzał'. Wtedy wet go zabrał na salę....

Jutro się wszystko okaże. Mam nadzieje, że nie odeśle moich chłopaków za TM.
Odezwę się tutaj i wszystko opowiem.

Kiedyś sypałam żwirki bentonitowe, jednak szybko śmierdziały a w dodatku przy sypaniu unosi się kurz, jakoś nie specjalnie mi one przypasowały. Szczególnie, że na przykładzie mojego kota wiem jak niektóre się brylą, tak, że właśnie robi się takie błotko. Żwirek kukurydziany jest jak dla mnie super, ...

Również używam tego pochłaniacza, i to od dłuższego czasu, nie zauważyłam by chłopaki mieli z tym jakiś problem. Nie chodzą po nim często, bo kuwetują więc na dnie nie ma po całości żwirku. Kupuje również żwirek Pinio np. cytrusowy i bardzo ładnie się komponują te zapaszki

U mnie nic nie śmierdzi tak bardzo jak hamaczki. Śpią tylko w nich więc tam też sikają. Muszę codziennie je wymieniać bo zapach jest nie do zniesienia po całym dniu. Nic nie robić tylko prać

Ja mam jakieś wrażenie, że po prostu nie są oswojone. To że kilka razy na Ciebie wejdą nie oznacza już, że wszystko gra, musisz cały czas starać się zdobywać ich zaufanie, według np. poradników z forum. No i przyzwyczajać do wybiegów, żeby na nich się razem bawiły a nie uciekały za szafę, sama też s...

Do usunięcia jąder z moszny faktycznie potrzeba niewielkiej dziurki, ale z tego co wiem, szwy/szew się zakłada tak czy siak. Masz dobrego weta znającego się na szczurach? Lepiej założyć szew żeby się ranka dobrze zeszła. Co do bycia na czczo przed zabiegiem (znaczy chodzi o szczury ;) ) to nie ma t...

Bardzo wątpię aby ten weterynarz tak po prostu zabił moje szczurki bo znam go od zawsze, gadałam z nim jeszcze potem i twierdził, że wielokrotnie kastrował gryzonie i że jeszcze nigdy żadnego zwierzaka nie uśmiercił. Oczywiście jestem świadoma tego, że jest ryzyko, no ale cóż. Do innych klinik nie j...

Mówił, że nacina się bardzo lekko moszne i 'wyciska' czy tam wylewa jądra ze środka. Twierdził że tak się robi przy gryzoniach ale też o tym nie słyszałam więc być może poproszę go o normalne szycie.
A co do narkozy to szczurki powinny być na czczo?

Dzięki bardzo za pomoc Jeszcze jedno takie pytanie, bo weterynarz mi polecił żeby nie zakładać szwów a zrobić malutką dziurkę przez którą by się 'wylało zawartość' i tak zostawić. Czy powinnam nalegać na to aby zrobił normalne szycie?