haha, leki nic nie pomagają, czyli raczej to nie jest uczulenie. szczury staojąw innym pokoju, biore leki i nadal kaszle... kurde, co mi jest?

Landrynka, Mafia napoczątku była czarna jak węgiel, oprócz tych białych znaceń. Cudne maleństwo...

jak wielkozczur z małym szczurem... cudni chłopcy... ahh...<zakochana>

hm, mam nadzieje, że tylko się jej bruch zaokrąglił a nic więcej. hm... moja mum dziwna jest. spróbuje ściółki kukurydzianej, ona jakoś pachnie? łatwo będzie się ją przesiewać

mum tez powie ze rozsypują... zastanawiam się nad bawełianą. nienawidze jej, ale hm, dla ogonów pośiwece wszystko. dzisiaj wyczyscilam klatke - wsypalam cats dreama, kupie niedlugo kukurrydziana i tyle... wiedzorem, jak leze w lizku caly czas mysle o tym czy beda maluchy, czy nie... okaze sie za jak...

hm, jak wszyscy to i ja blog o tematyce końskiej, jak chcecie, czytajcie, jak nei chcecie to nie.

http://stado-ossowskie.blog.onet.pl

odmienna, jak przystawiam nos do klatki z samym, czystym cats dreamem to kichać mi sie chce, że hej! na szczury napewno nie mam alergi... moge miec nos w ich futerku długi czas i nic. Blues nei ma jąder. pochodzi z kastrowanego oraz sterylizowanego (niewiedomo, czy sterylizowanego do końca) stadka. ...

:( :( :( smutno, bo prawdopodobnie mam alergie na ogony. od 3 miesięcy kaszlę, miałam niby apalenie płuc, ale kaszel nie prezszedł. dostałam leki niby na alergię. niby, bo po przeczytaniu ulotki okazało się że są na astmę... szczury są w innym pokoju, a ja biorę przez tydzień leki. jeśli przestanę p...

ojejku, jaki przystojniak ^^ bosski. też miałam mieć szczurka z laboratorium... sam, czy z kolegą? a może w planach jest kolega?...

cudne haszczaki.... prawi identyczne, gdy by nit patrzeć na wielkość xD

cuudne fotki... i naklamkowy szczur. ale najbardziej podoba mi się ostatnie zdjęcie Lei (?) na choince...

Widze, że rodzeństwo Mafii tak samo rozpuszczone i fotogeniczne Ogonka mojej koleżanki (sis Antona) też strasznie piszczy przy dotykaniu. Super fotki, wymiaziaj chłopakó

mrau. jakie piękne ogoni i ogonki szczurzynki są cudne... mysiaki rasowe, czy mi się wydaje? wyzmiazaj gang ogonkowy...

ja też chce takie wielkie szczury jak odmienna! XD sterydy jakieś dam ;D Blues faktycznie, w stosunku do szczurów cudownie. Euforia mineła. Łączenie udane, lecz Blues, nie jest taki jaki chciała bym żeby był. Nie lubi podnoszenia, ucieka przy braniu na ręce... Jak jest już na kolanach to jest mizias...

ta pozioma wolera fajna by była np. dla świnek... a o ile wygodniejsza niż zwykła klatka... dla szczurów krucho, ten odstęp... i cena xD lepiej w tej cenie kupić dużą woliere!