a widziałam ostatnio w zoologiku takie suszone rybki dla gadów, jak myślicie moze być?? (trochę mnie od nich odrzuca bo mają oczy.... ble)

taki tylko wniosek z tych poprzednich krwawień i po obmacaniu szczura ze nie ma guza...nie było żadnych badań

dzięki wam wszystkim bardzo, problem w tym ze nie jestem przekonana do tej diagnozy.....

gryzaj jak mozesz to podaj nazwę i firmę to zamówię u siebie jak będzie można. jak się nie da to poproszę cię o wysłanie. dzięki

biała - Mamusia Kreski i Brązowej. ta anemia to z powodu tych krwawień z przewodów rodnych....leczone kurcze z 3 razy i nic, teraz na szczęście przestało.

no właśnie mam taki przypadek :-(

czy ktoś miał szczurka z anemią? proszę podzielcie się doświaddczeniem, sposobami leczenia... (mam małe zaufanie do mojego weta, moze wy mi coś podpowiecie)

sprawdź czy nie ma alergii na jakiś składnik pokarmu. odstaw białko zwierzęce i zobzcz czy po czasie będzie się jeszcze drapać. radziłabym jednak iść do weta - tak zapobiegawczo po środek przeciwpchielny (taki psi).

powiększone sutki wyglądają tak :
http://szczury.reporter.pl/galerie/005/20.jpg

mama --> daleko

tak mi przykro...dożyła pięknego wieku [']

spróbuj wodę z miodem albo jogurt. co do leków to w tym przypadku tylko na wzmocnienie, chyba ze zdiagnozuje jakąś chorobę, ale to już naprawde musi zrobić wet i jak tu nie pomogę. co do leków na wwzmocnienie to ja nie wiem jakie...trzeba by się popytać kogoś innego tu z forum. poszukaj, do niektóry...

u mnie wyglądało to podobnie, też niedowład a właściwie już paraliż tylnich łapek przesuwający się do góry... możliwe ze był to jakiś guz mózgu. moze jednak wezwij weta na wizytę domową, niech oceni stan małej. masz rację ze nie ma co jej ciągać do lecznicy i stresować. ja mojej Gałce pomogłam odejś...

przykro mi

nie puszczać w pokoju z wersalką jak się szczur uprze ze tam jest wlaśnie najciekawiej to raczej go nie przekonasz ze np. stolik jest równie interesujący