Ja tu znalazłam coś na temat diety w przypadku kokcydiozy. To wprawdzie z forum króliczego, ale kokcydia to kokcydia, bez względu na gospodarza. Cytuję: "Zapytalem dzis przy okazji o to specjaliste, wet, ktory troszczy sie teraz o moje zwierzaki to spec od wlasnie krolikow i innych malych zwier...

Trzymam kciuki za rekonwalescentkę. Oczami wyobraźni widzę jak przemieszcza się obciążona soczystym balastem

Xxx - nie wiedziałam, myślałam, że szczurki są u jednej z Was. W takim razie, jeśli nie są jeszcze zajęte, to prosiłabym o 6 i 18. Chyba, że ze względów zdrowotnych nie mogą być jeszcze oddane.

Ludzie, jakie one są śliczne! A Hubert niezwykle przystojny kawaler. Do tego miziasty Nic dziwnego, że Pumka odfruwa

Oglądam zdjęcia dzieciaczków, nie mogąc się zdecydować które z nich wybrać. Przyszedł mi do głowy szatański pomysł: Wy, Starsza Pani i xxx , macie szczuraski na codzień, obserwujecie je, więc trochę je już znacie. Może więc zauważyłyście już jakieś zawiązane przyjaźnie między dziewczętami. Może już ...

To które dziewczynki jeszcze są do wzięcia? Zdaje się, że 6 jest już nieaktualna i beżowe biedactwo też.

Kurczę, od paru godzin tu zaglądam i strasznie się łamię. Mam tak wielką ochotę na 2, może 3 dziewczynki, ale aż się boję powiedzieć mężowi. Widząc, jak bardzo przeżywam odejście zwierzaczków, serdecznie mi odradzał branie następnych... Ale... jak ktoś raz nawiązał kontakt ze szczurami, to nie tak ł...

Piękne te Twoje Pusiaki Wysyłam dużo mizianka

No i kto by się spodziewał takiego obrotu sprawy :D Rozczuliłam się. Bidy przypomniały mi Frygę i Perełkę. Tęsknię za szczurami... Zarzekałam się, że nie będę więcej mieć szczurów, skoro nie mam weta dobrze znającego się na szczurkach, a tak bardzo przeżywam ich przedwczesną śmierć... Zarzekałam się...

Jak ja czytam takie posty, że wet wykrył chorobę serca, albo przysadki, albo zapalenie płuc, czy inne choroby, to mi się serce kraje, że u nas wet nie tylko że nie ma takich możliwości diagnostycznych, ale też zbyt mało kontaktu ze szczurkami, by na podstawie objawów podejrzewać określoną jednostkę ...

Kochane, słodkie pysiunie Czujne jak dzikie szczury. Jeszcze trochę, a będą tak samo zrelaksowane, jak wszystkie poprzednie lokatorki. Dobrze, że są łakomczuszkami, to przynajmniej przy misce pozują

Nie oczekiwałam, że w tym temacie znajdę jeszcze coś innego niż pożegnanie ze szczurzym towarzystwem, a tu taka niespodzianka. Cieszę się, bo cudownie się czyta Wasze opowieści. I na fotki brykających szczurków tak miło popatrzeć, choć wciąż jeszcze każda wizyta na forum kończy się stosem mokrych ch...

Puszku-Nie-Okruszku, szczęśliwa Biała Kuleczko... (*)
Uni, pięknie ją pożegnałaś. Dobrze, że nie dałaś jej długo cierpieć.

Właśnie chwilę temu zauważyłam, że Cykorka robi białe kupki. Natychmiast pomyślałam o niewydolności wątroby, ale czytając wcześniejsze posty straciłam tę pewność. Ewidentnie jednak Cykorii coś dolega. Dwa tygodnie temu byłam z nią u naszej pani wetki, bo Cykorka schudła i zauważyłam, że jest dużo sł...

Właśnie wróciłam z dziewięciodniowego długiego weekendu. Niestety, nie mam dobrych wieści. Pod moją nieobecność Dakota odeszła do lepszego świata ... Z Cykorką też dzieje się coś niedobrego... Jestem załamana...
Napiszę więcej, ale nie teraz...