Kicha mocno? Podawaj mu Vibovit 1/8 saszetki na poidełko wody... i echinacee 1 kroplę na dzień. Czy oprócz tego ma np. brunatne ślady wokół noska? Jak tak, to jeśli po kuracji Vibovitem i echinaceą (max.10 dni) nie znikną, powinieneś przejść się do weta. A co do strupków... mogą być efektem za długi...

OMG :shock: VIbovitu podaje się ok 1/8 opakowania na poidełko wody!!!! łyżeczka to zdecydowania za dużo!!! poczytajcie sobie i przewitaminizowaniu :? i nie podawać tak bez powodu, tylko dopiero gdy szczuras jest osłabiony czy przeziębiony, bo inaczej, gdy się pochoruje nie będzie już działać, bo org...

to taki specyfik dla ludzi, którzy obgryzają paznokcie, paskudny w smaku... dostępny w aptekach bez większych problemów

nic..
ale możesz spróbować tym gorzkim lakierem do paznokci...

musisz sama zadecydować, co dla Gutka lepsze... jak w okolicach ucha, to starczy, że jeszcze trochę urośnie i szczuras nie będzie mógł jeść... trzeba walczyć

może daj ogłoszenie do "Zwierzaków"? Napisz które maluchy konkretnie, najlepiej z fotkami czekają na adopcję, może ktoś się znajdzie

[quote="Zenek"]Ja zrobiłem hamak z koszuli takiej jak kabaretki heheh wyglada jak prawdziwy hamak ale Ashida byla zainteresowan montażem ale teraz ja nieinteresuje:][/quote] no bo łapki wpadają i przytulć się nie można - to dośc logiczne... mój facet na moją sugestię zrobił hamak dla szczu...

ja nic uspokajającego nie napiszę...
strupki mogą być wynikiem zbyt dłygich pazurków lub w gorszym wypadku pasożytów skórnych, przebiałkowania (efekt diety zbyt bogatej w białko) bądź alergii. We wszystkich tych przypadkach powinnaś udać się do weterynarza.

nie, mnożą sobie sami w okropnych warunkach i bez zachowania logiki doboru (kazirodctwo, dopuszczanie zbyt młodych samic, dopuszczanie do zbyt dużej ilości ciąży)

zgadzam się z Lulu. Oba szczury mojego faceta są ze sklepu - dostały "szansę" szczególnie Pati, mieszkała w aqua, nie miała żadnych zabawek, była osowiała i bała się ręki, miała rzadką sierść... a teraz? Pati nadal (po prawie pół roku!) jest dzika, nie daje się dotykać, nie reaguje na imię...

nigdy nie ma gwarancji, że szczur zaakceptujwe nowego towarzysza, ale jeśli wcześniej był z innym to łączenie przebiega łątwiej. I proszę, następnym razem pisz jaśniej.

może zadzwoń do lecznicy i się zapytaj?

sopocienka, byłaś na Lelewela? Czyżby odesłał Cię z kwitkiem?

nie ma określonej ilośći białka, którą można podać zwierzakowi... to tak jak z ludzkimi alergikami: jeden pogłaszcze psa i dostanie wysypki a drugi na sam jego widok zacznie kichać i łzawić... Ewqa, musisz stopniowo i pomalutku podawać Lili białko - dodaj jakiś produkt i podawaj go przez tydzień i o...

[quote="blu_manitu"]Możesz twierdzić że jestem nieodpowiedzialym hodowcą itd ale ja troszczę sie o moje szczury [/quote] to dlatego trzymasz "ulubioną samicę" razem z samcem i pozwalasz by ledwo urodziła zaszła znowu w ciążę? Wiesz, jak to wyniszcza szczurzy organizm? Tym bardzie...