Znaleziono 807 wyników
- ndz maja 27, 2007 7:16 pm
- Forum: Ciąże
- Temat: RE: [Szczecin] Podejrzenie ciąży u 2 z 9 samiczek z Interwancji
- Odpowiedzi: 10
- Odsłony: 18507
RE: ciaza...
Przykre bardzo, ale naprawdę trzeba je uśpić... Inaczej będziemy miec niedługo kolejne setki szukających domów szczurów. Moja szczurka została wykastrowana w ciąży. Uznałam, że w ten sposób nie będzie świadoma utraty dzieci. Tylko że zabieg był jednocześnie ryzykiem dla niej samej. Sytuacja jest bez...
- śr maja 23, 2007 9:23 pm
- Forum: Coś nie tak dzieje się z zaadoptowanym szczurkiem!
- Temat: Smrodek - sposób.
- Odpowiedzi: 35
- Odsłony: 22717
RE: Smrodek - sposób.
Ja wczoraj łączyłam ze swoimi (wcześniej była kwarantanna). Nawet sie ładnie dogadują, ale niestety dziś znów rozłąka (przynajmniej na trochę), bo mała jest po kastracji i musi się troche podgoić.
- wt maja 22, 2007 3:10 pm
- Forum: Coś nie tak dzieje się z zaadoptowanym szczurkiem!
- Temat: Smrodek - sposób.
- Odpowiedzi: 35
- Odsłony: 22717
RE: Smrodek - sposób.
Moja mieszka sama, a i tak cuchnie przeokrutnie!
Klatkę (malutką) myję już codziennie, bo mnie odrzuca ten zapach.
Klatkę (malutką) myję już codziennie, bo mnie odrzuca ten zapach.
- pn maja 21, 2007 5:35 pm
- Forum: Aktualności
- Temat: PLAKAT I ULOTKI JUŻ DOSTĘPNE!
- Odpowiedzi: 16
- Odsłony: 19745
RE: PLAKAT I ULOTKI JUŻ DOSTĘPNE!
Krwio, zrób tak, żeby był tel (ja też go nie widzę).
Poza tym plakat jest super!
Już trochę wydrukowałam (tel gryzaj dopisałam ręcznie) i jutro zaczynam rozwieszać na różnych wydziałach SGGW. W tygodniu może sie przejadę po lecznicach wet. (ale teraz tusz mi się skończył w drukarce).
Poza tym plakat jest super!
Już trochę wydrukowałam (tel gryzaj dopisałam ręcznie) i jutro zaczynam rozwieszać na różnych wydziałach SGGW. W tygodniu może sie przejadę po lecznicach wet. (ale teraz tusz mi się skończył w drukarce).
- pn maja 21, 2007 4:08 pm
- Forum: Coś nie tak dzieje się z zaadoptowanym szczurkiem!
- Temat: Smrodek - sposób.
- Odpowiedzi: 35
- Odsłony: 22717
RE: Smrodek - sposób.
Dziś już nie wytrzymałam. Wykąpałam samiczkę, którą mam z interwencji. Niestety nadal śmierdzi (mniej, ale ciągle). Ma tak niesamowicie cuchnący mocz, że aż mnie mdli (a przez ponad 10 lat ze szczurami naprawdę zdążyłam sie uodpornić na ich smrodek). Mam wielka nadzieje, że te szczurasy z czasem tro...
- ndz sty 21, 2007 8:34 pm
- Forum: Odeszły...
- Temat: RE: Ciu-blue
- Odpowiedzi: 13
- Odsłony: 1566
RE: Ciu-blue
Lulu, strasznie mi przykro...
Akurat zajrzałam przypadkiem na forum, a tu takie nowiny... :-(
Pamiętam, jak przygarniałaś maleńką Ciu...
Nie mogę uwierzyć, że już jej z Tobą nie ma.
Trzymaj się cieplutko!
['].. dla niebieskiej kruszynki
Akurat zajrzałam przypadkiem na forum, a tu takie nowiny... :-(
Pamiętam, jak przygarniałaś maleńką Ciu...
Nie mogę uwierzyć, że już jej z Tobą nie ma.
Trzymaj się cieplutko!
['].. dla niebieskiej kruszynki
- czw gru 21, 2006 4:12 pm
- Forum: Odeszły...
- Temat: Marokko
- Odpowiedzi: 28
- Odsłony: 3021
Marokko
Madziu, :przytul:
Wiem, tzn domyslać sie mogę, ile on dla Ciebie znaczył.
Mi samej wydawało się, że był i będzie zawsze. Taki wyjątkowy, duży chłopiec.
Szkoda, że nic nie może trwać wiecznie.
Trzymaj się!
[']... dla Marunia
Wiem, tzn domyslać sie mogę, ile on dla Ciebie znaczył.
Mi samej wydawało się, że był i będzie zawsze. Taki wyjątkowy, duży chłopiec.
Szkoda, że nic nie może trwać wiecznie.
Trzymaj się!
[']... dla Marunia
- czw lis 02, 2006 8:58 pm
- Forum: Leki
- Temat: [EUTANAZJA] domowy sposób pomocy w odejściu szczura
- Odpowiedzi: 30
- Odsłony: 27814
[EUTANAZJA] domowy sposób pomocy w odejściu szczura
Morbitalem usmierca się zwierzaki u weta
Żaden domowy sposób.
Żaden domowy sposób.
- czw lis 02, 2006 3:18 pm
- Forum: Leki
- Temat: [EUTANAZJA] domowy sposób pomocy w odejściu szczura
- Odpowiedzi: 30
- Odsłony: 27814
[EUTANAZJA] domowy sposób pomocy w odejściu szczura
Ja usypiałam swoje szczury w dzień. W dzień też mozna zamówić weta do domu. Na pewno łatwiej niż w nocy. 8) Zamawiałam wizytę domową do uśpienia psa, ale to był znajomy wet, więc nie było problemu. Mam tez na sumieniu usmiercenie szczura eterem. Nie wiem, niestety jak to znosił. Tata owinął szczurza...
- wt paź 31, 2006 11:08 am
- Forum: Oswajanie
- Temat: Szczur zaczal gryzć
- Odpowiedzi: 170
- Odsłony: 40283
Gryzie w uszy
U mnie tylko Sputnikowi się zdarza dziabnąć w ucho, ale rzadko i zazwyczaj jest mi miło, że w ogóle sam wszedł mi na ramię, więc nie złoszczę sie za te uszy. Lekko gryzie, więc biorę to jako część eksploracji swojej pańci
- czw paź 26, 2006 5:20 pm
- Forum: Pogaduchy
- Temat: Weselnik :>
- Odpowiedzi: 3629
- Odsłony: 275926
Weselnik :>
marchewa,
:klask:
Udało mi sie odchudzić psa!!! :lol: :lol: :lol:
W sierpniu 19,1kg kochanego ciałka, dzis 16,4kg Jagny! :flex
:klask:
Udało mi sie odchudzić psa!!! :lol: :lol: :lol:
W sierpniu 19,1kg kochanego ciałka, dzis 16,4kg Jagny! :flex
- pn paź 23, 2006 5:41 pm
- Forum: Odeszły...
- Temat: Kruszynka...
- Odpowiedzi: 32
- Odsłony: 2407
Kruszynka...
['] biedna mała panienka...
LuLu, trzymaj się!
LuLu, trzymaj się!
- pn paź 23, 2006 5:20 pm
- Forum: Nasi pupile
- Temat: <:3 ŁubuDubu )~~, czyli ponowne zaszczurzenie!
- Odpowiedzi: 682
- Odsłony: 67806
nasze stado - Bejbinowe urodzinki!
LuLuś, tak mi strasznie przykro :-( .
Nie na takie wieści czekalismy wszyscy... :przytul:
Nie na takie wieści czekalismy wszyscy... :przytul:
- pn paź 23, 2006 2:13 pm
- Forum: Nasi pupile
- Temat: Palatinowe zuraski
- Odpowiedzi: 79
- Odsłony: 10867
Palatinowe zuraski
Uciekł skubaniec na parapet i został tam uwięziony, bo zamknęłam okno (a nie zauważyłam, że już zdążył zwiać :sciana2: - ciemno było). Spędził tam 8 h :shock: :cry: Na szczęście nawet kataru nie dostał. Nie mówiąc już o tym, że nie spadł!!! (na parterze mieszkam) Tak mnie wystraszył, że serce waliło...
- ndz paź 22, 2006 5:51 pm
- Forum: Nasi pupile
- Temat: Palatinowe zuraski
- Odpowiedzi: 79
- Odsłony: 10867
Palatinowe zuraski
Czas reanimować temat. Shake, jak wiecie lub nie, znalazł nowy dom u mojej kumpeli. Niestety zamęczał Sputka i juz nie mogłam patrzec na coraz to nowe ranki... :| Teraz jest jedynakiem w domu i jest rozpieszczany, a przy tym z nikim nie ma okazji sie bić. Runica miała guza. Była operowana - zniosła ...