Dziwne upodobania smakowe-świeczki,kremy itp

Wszystko o zachowaniu i nawykach naszych milusińskich - obserwacje i porady.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
jolajola1
Posty: 58
Rejestracja: pn sty 10, 2005 11:55 am

zjada ziemie

Post autor: jolajola1 »

Okruszek je ziemię z doniczek
znaczy je, dopóki go nie przyłapię, że znowu się zabawil w ogrodnika i że ziemia z doniczek wyrzucona naparapet, a ten siedzi jak trusia z małym kawałkiem ziemi w łapskach i je
myślisz, że możesz wszystko ??? ... to trzaśnij drzwiami obrotowymi !
foka_z_zakonu
Posty: 244
Rejestracja: ndz sty 16, 2005 11:00 pm

zjada ziemie

Post autor: foka_z_zakonu »

ja nie zauwzylam azeby moj Tym jadl ziemie :)
ale za to nadrabia akrobacjami na kwietniku, ktore zawsze koncza sie spadnieciem jednej z doniczek, oczywiscie razem z szanownym T. :lol:
Tymuś - R.I.P
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Monia

zjada ziemie

Post autor: Monia »

moj tuptus.. żółwik steowy wcinał ziemie na kazdym spacerku ale zeby ktorys ogonek tez jadł? z tym sie nie spotkalam.... :roll:
jutka
Posty: 395
Rejestracja: sob gru 25, 2004 10:19 pm

zjada ziemie

Post autor: jutka »

Nie sądzę, żeby akurat o to chodziło, ale tak na wszelki wypadek przytaczam z http://www.ratbehavior.com:
Rats do experience nausea and have evolved an alternative to vomiting: pica, the consumption of non-nutritive substances. When rats feel nauseous they eat things like clay, kaolin (a type of clay), dirt and even hardwood bedding (eating clay and dirt is a type of pica called geophagia). Their consumption isn't random, though: rats offered a mixture of pebbles, soil and clay after being given poison prefer to eat the clay (Mitchell 1976).
Czyli w skrócie: szczury nie mogą wymiotować, ale czasami jest im niedobrze, i wtedy jedzą ziemię lub glinę. Prawdopodobnie ziemia i glina pomagają unieszkodliwić toksyny, które dostały się do żołądka. Tak więc możliwe, że szczurek je ziemię, bo coś mu zaszkodziło.
"Naszym celem jest pomszczenie krzywd, które przyroda poniosła z rąk ludzi. Cel ten osiągniemy poprzez zatapianie tankowców, wykolejanie pociągów wiozących toksyczne substancje oraz wysadzanie w powietrze elektrowni atomowych. Bądźcie z nami".
Dixi
Posty: 1171
Rejestracja: wt lis 16, 2004 4:24 pm

zjada ziemie

Post autor: Dixi »

Nie martw się, czasami tak jest, że szczurek wsuwa ziemię......żeby życie miało smaczek, raz ziarenko raz z ziemi robaczek :)
Pozdrawiam,
Aguśka
soho
Posty: 977
Rejestracja: czw lut 17, 2005 10:55 pm
Kontakt:

zjada ziemie

Post autor: soho »

No własnie mój szczurkoś czasami jak dorwie (3li żadko) ziemie to sie zachwyca i tylko mu łopatki braqje bo tak w niej kopie :/ widocznie mu to pasuje ale staram sie go od razu odganiac bo cholera wie co w tej ziemi siedzi/3m ja tam "pędzili" wiec lepiej chyba nie :x
w serduszq... Kisiel ,Bingo,Trysia,Pacio,Glucia,Blutek
ik hou van je schatjes :*
moje gwiazdki na niebie
Chesti
Posty: 266
Rejestracja: czw lip 21, 2005 6:32 pm
Kontakt:

Po?eracz chusteczek

Post autor: Chesti »

Szukam i szukam ale znalezc nie moge... wyglada na to ze moje szczurzatko jest niepowtarzalne :albino: A mianowicie, Bakuś ukradl mi ostatnio chusteczke higieniczna. Pomyslalam ze przeciez to nic zlego bo z tego co juz zdazylam przeczytac na forum, ogony lubia sobie ukladac chusteczki w domkach itp. Ale nie Bakuś, Bakuś najzwyczajniej w swiecie zaczal chusteczke jesc, i nie tak zeby troche ugryzl... poprostu wsuwal ile sie dalo. Wystraszylam sie ze moze mu zaszkodzic wiec zabralam mu te resztki (z czego byl wyraznie niezadowolony :twisted: ). Ktos sie juz spotkal z takim przypadkiem? No i czy takie jedzenie chusteczek moze zaszkodzic?
ESTI
Posty: 8271
Rejestracja: śr sty 21, 2004 11:27 pm
Lokalizacja: DUBLIN

Pożeracz chusteczek

Post autor: ESTI »

Moje też lubią poskubać chusteczki, ale za chilę im przechodzi. ;)

Co do szkodzenia, no cóż, w większej ilości być może...lepiej to kontrolować.
Obrazek
Chesti
Posty: 266
Rejestracja: czw lip 21, 2005 6:32 pm
Kontakt:

Pożeracz chusteczek

Post autor: Chesti »

Hehe ESTI... na ciebie zawsze mozna liczyc :)

No tak... jak by Bakuś tylko sobie skubal to nawet bym nie pytala... tylko ze one mu najwyrazniej baaaaardzo smakuja :shock:
Lolek_2110
Posty: 102
Rejestracja: ndz sie 07, 2005 7:57 am

Pożeracz chusteczek

Post autor: Lolek_2110 »

Ja bym mu niedawal bo moga mu zaszkodzic :D
Kira (16.08.05)
Roxi (16.08.05)
Awatar użytkownika
WildMoon
Posty: 1145
Rejestracja: śr wrz 29, 2004 10:57 am

Pożeracz chusteczek

Post autor: WildMoon »

Chusteczki skladaja sie w wiekszej czesci z ligniny i celulozy, ktore naleza do blonnikow nierozpuszczalnych. Te z kolei, spozywane w wiekszych ilosciach zaszkodzic moga. Wiecej na ten temat, mozna poczytac TUTAJ.

P.S. Lolek_2110: Mam mala prosbe. Jesli juz piszesz, ze moga zaszkodzic, to prosze uzasadnij dlaczego. Twoja subjektywnosc nie jest tutaj zbyt pomocna. Dziekuje za uwage. /mod.
Before you speak, THINK!
T - is it TRUE?
H - is it HELPFUL?
I - is it INSPIRING?
N - is it NECESSARY?
K - is it KIND?
Chesti
Posty: 266
Rejestracja: czw lip 21, 2005 6:32 pm
Kontakt:

Pożeracz chusteczek

Post autor: Chesti »

Dziekuje Wild :) Poczytalam i teraz tak sie zastanawiam czy to nie chodzilo o to wyproznianie sie. Tak czy tak maly zarloczek nie bedzie mial dostepu do chusteczek. Dzieki jeszcze raz 8)
Kaka
Posty: 1293
Rejestracja: pt lut 11, 2005 10:16 pm

Pożeracz chusteczek

Post autor: Kaka »

u mnie jest to samo, Wacek uwielbia jeść Chusteczki hignieniczne a sczególnie te obsmarkane :roll:
W moim sercu na zawsze: WACŁAW 13.11.05r. BOB 3.07.05r. LUBOMIR 4.12.06r.
Niektórzy postradali zmysły, karmic trolla nie będę. Niektórym od władzy woda sodowa uderza do głowy
Awatar użytkownika
WildMoon
Posty: 1145
Rejestracja: śr wrz 29, 2004 10:57 am

Pożeracz chusteczek

Post autor: WildMoon »

[quote="Chesti"]Dziekuje Wild :) Poczytalam i teraz tak sie zastanawiam czy to nie chodzilo o to wyproznianie sie. Tak czy tak maly zarloczek nie bedzie mial dostepu do chusteczek. Dzieki jeszcze raz 8)[/quote]
Chesti: blonnik (wloknik) wplywa z cala pewnoscia przewaznie korzystnie na uklad pokarmowy itd, ale rowniez, cytuje z owej strony:
[]... Z drugiej strony, zbyt duża ilość włóknika może ograniczyć wchłanianie ważnych witamin i związków mineralnych.[]

A niech sobie je, byle nie za duzo. Zwroc uwage na ten maly, szczurzy zoladeczek, duzo sie tam nie zmiesci, a jak chusteczka zmiesza sie ze slina, to jeszcze ciut napecznieje. Bidulek bedzie go brzuszek bolal... :? :wink:
Jestem m.in. tzw. 'zywieniowcem' i troche sie na tym znam... A raczej powinnam. :oops:

[quote="Kaka"]Wacek uwielbia jeść Chusteczki hignieniczne a sczególnie te obsmarkane :roll: [/quote]
Taa, szczurze perwersje nie znaja granic! :lol:
Before you speak, THINK!
T - is it TRUE?
H - is it HELPFUL?
I - is it INSPIRING?
N - is it NECESSARY?
K - is it KIND?
ESTI
Posty: 8271
Rejestracja: śr sty 21, 2004 11:27 pm
Lokalizacja: DUBLIN

Pożeracz chusteczek

Post autor: ESTI »

Kaka napisał/a:
Wacek uwielbia jeść Chusteczki hignieniczne a sczególnie te obsmarkane

Taa, szczurze perwersje nie znaja granic!
Perwersje :shock: i obżarstwo nie zna granic. :twisted:
Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Zachowania i nawyki”