[SAMOTNOŚĆ] osowiałość, niszczycielstwo,szczurek się nudzi

Wszystko o zachowaniu i nawykach naszych milusińskich - obserwacje i porady.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
MediumExtra
Posty: 1
Rejestracja: pt lis 24, 2006 8:43 pm

Niemowa...

Post autor: MediumExtra »

Cześć wszystkim, chciałbym o cos zapytać bo jedna sprawa mnie nurtuje...

Od 6 miesięcy mam szczurzycę, ale ona jest jakaś dziwna. Jest oswojona, nie boi się ludzi, chetnie wychodzi z klatki na rękę, natomiast nie wydaje praktycznie żadnych odgłosów. Zwierzak jest zdrowy, w dobrej kondycji, co prawda myslałem że będzie większa (bo bez ogona ma jakies 20 cm długości), więc przyczyny zdrowotne nie wchodzą w rachubę. W temacie o szczurzym "języku" pisaliście że szczury pocierają ząbkami gdy sa z czegos zadowolone - mój wręcz przeciwnie. Jak sie ostro wnerwi, albo stanowczo sie czegoś domaga to wydaje własnie taki odgłos - zupełnie jak świnki morskie w takich sytuacjach. Natomiast nie ma mowy o żadnych piskach, pochrząkiwaniach itp. przez te 6 miesięcy nie usłyszałem tego ani razu. Ktoś się spotkał z takim zachowaniem?
Awatar użytkownika
limba
Posty: 6307
Rejestracja: pn gru 06, 2004 10:42 pm
Lokalizacja: Warszawa

Niemowa...

Post autor: limba »

MediumExtra, jesli nie ma towarzystwa to sie nie dziw, z kim ma gadac? ;) . Ja zaczynajac ze szczurami tez trzymalam jednego (blad) i tez byla cisza. Jak mialam w koncu dwa to sie przerazilam ze sie cos dzieje, byly piski, fukania itp itd.
Ostatnio zmieniony pt lis 24, 2006 9:01 pm przez limba, łącznie zmieniany 1 raz.
Aniołki: ['] Garek, Jeff(ka), Chrupek, Teodor, Kapunio, Freska, Żelka, Mufka, Bee-Bee, Kluska, Fryt, Keksik, Frocia, Imbirek, Pchełka, Klapuś [']
lukaszmilicz
Posty: 82
Rejestracja: wt lis 07, 2006 6:24 pm
Kontakt:

Niemowa...

Post autor: lukaszmilicz »

jeden szczurek to się nie ma co dziwić , nie ma z kim rozmawiać . moje samice tak "gaworzą" że nie mogę spać po nocach
;)
CFC CHELSEA THE BLUES
merch
Posty: 6868
Rejestracja: czw gru 02, 2004 2:48 pm

Niemowa...

Post autor: merch »

Ja mam kilka a i tak naogól jest cichutko :) Szczerze to wolę szczurów za bardzo nie slyszeć ;). Natomaist nie zmienia to faktu ,ze szczurki nie powinny byc trzymane samotnie....
Obrazek
*NiuniuśMysiaMałyniaMyszulAllegroKichanioSzarikSzymaGuciaKropkai7rodzRudiPankracy, BrysiaCzapkaCelaCzesiaZdzisiuCezarCzaruśEdiCzejenFeluśZeniaUbocikGryzajkaMała KapturkaOfelkaJajcusWulfikmaluszkiHieronimHefryśmałyeFekDarEstiNosioOliFaramuszkaDafiDorota
zebra
Posty: 274
Rejestracja: śr paź 11, 2006 3:45 pm

Niemowa...

Post autor: zebra »

Według moich obserwacji jest tak, że jedne szczury są bardziej "rozmowne" i głośne, inne - mniej "gadają". To zależy od charakteru. Ale jedno jest pewne: nie przekonasz się, dopóki nie zapewnisz swojemu szczurkowi partnera do rozmowy. Tak jak napisała Limba81: z kim ma gadać? :sad3:
Zonia[*] Shadow[*] I will always love you...

with me: Salsa Samba Azucar Neya Billy Ella Sarah Dakota Georgia!
Wampiria
Posty: 60
Rejestracja: pn sie 07, 2006 10:12 pm

Niemowa...

Post autor: Wampiria »

Popieram przedmówców... Moja Furia dopóki była sama nie wydawała żadnych odgłosów. Dla mnie też było to dziwne ponieważ szczuricia znajomego co chwila piszczała i w ogóle była jakaś bardziej "komunikatywna". Od czasu kiedy mieszka z nami także Kicia szczury nagle okazały się wręcz hałaśliwe ;) kicia ogólnie jest "rozgadana" piszczy i fuka z byle powodu... taka mała panikara ;)
Ostatnio zmieniony sob lis 25, 2006 4:01 pm przez Wampiria, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
L.
Posty: 298
Rejestracja: pn lis 06, 2006 9:58 pm
Lokalizacja: Olsztyn/Gdańsk
Kontakt:

Niemowa...

Post autor: L. »

To mi się gaduły trafiły, na początku mojej kariery tez miałam tylko jedna szczuryce - błąd, chociażby ze względu na to, ze strasznie cięzko było mi po jej odejsciu - ale gadała, chrumkała, pocierała ząbkami itp. :)
Teraz, gdy czekam na towarzyszke dla mej Yuki az mnie ciekawosc zżera mimo rozgadania małej cóż to bedzie, gdy znajdzie sie w stadzie :jezor2:
Ostatnio zmieniony sob lis 25, 2006 5:08 pm przez L., łącznie zmieniany 1 raz.
Hodowla Szczurów Rodowodowych Emerald Moon
http://www.emerald-moon.pl
ze mną: 7 szczurzych dam i 1 kot.
Awatar użytkownika
Niuniak
Posty: 154
Rejestracja: pt kwie 14, 2006 10:51 pm
Lokalizacja: Wrocław

Niemowa...

Post autor: Niuniak »

a daj jej cukierka i spróbuj zabrać :P zobaczysz jak będzie krzyczeć. jak nie za pierwszym razem to później :P tylko jak się nauczy to potem będzie krzyczeć jak tylko będzie jej coś nie odpowiadało. :hyhy: moje szczurki bardzo duzo gadały jak były małe. teraz tylko co jakiś czas krzyki słyszę jak któreś drugiemu jesć zabiera albo jak się biją :hihi:
Bo szczuraki tak jak i dzieci dzielą się na : czyste i ...... szczęśliwe ;)
Ewqa
Posty: 1354
Rejestracja: wt gru 28, 2004 8:06 pm
Lokalizacja: Wawa

Niemowa...

Post autor: Ewqa »

Zapomnieliście o jednej drobnej sprawie 8)

99% odgłosów jakie wydają z siebie szczury jest poza zakresem ludzkiego słyszenia. W ogóle szczury sa bardzo gadatliwe i porozumiewają się praktycznie przez cały czas wydająć piski i skrzeki, ale my tego nie słyszymy. Słysza to na pewno koty i nietoperze. Więc gdybyście chciały to popytajcie nietoperzy ;)

Zakres słyszalności przeciętnego człowieka to 16 do 20,000 Hz (20 kHz)

Szczury słyszą ultradźwięki czyli ich słyszalność to 200 Hz do 80 - 90 kHz
Ostatnio zmieniony sob lis 25, 2006 10:26 pm przez Ewqa, łącznie zmieniany 1 raz.
Pod Niebieskim Kocem : Lilka, Luna, Norka, Malinka
Teraz ze mną: Fiona, Cleo, Milka i Mała.
zebra
Posty: 274
Rejestracja: śr paź 11, 2006 3:45 pm

Niemowa...

Post autor: zebra »

[quote="Ewqa"]Zapomnieliście o jednej drobnej sprawie 8)

99% odgłosów jakie wydają z siebie szczury jest poza zakresem ludzkiego słyszenia.[/quote]

Napisz coś więcej o tej kwestii, to jest ciekawe... :toothy8:
Zonia[*] Shadow[*] I will always love you...

with me: Salsa Samba Azucar Neya Billy Ella Sarah Dakota Georgia!
Ewqa
Posty: 1354
Rejestracja: wt gru 28, 2004 8:06 pm
Lokalizacja: Wawa

Niemowa...

Post autor: Ewqa »

Napisałam wyżej :) na forum tez był gdzieś taki temat, nawet mój eksTŻ miał robić wykrywać ultradźwięków, ale TŻ zrobił się eks i projekt wygasł. Sorry ale nie che mi się szukać tego tematu.
Pod Niebieskim Kocem : Lilka, Luna, Norka, Malinka
Teraz ze mną: Fiona, Cleo, Milka i Mała.
Awatar użytkownika
Akemi
Posty: 209
Rejestracja: pn cze 12, 2006 5:55 pm
Lokalizacja: Wrocław

Niemowa...

Post autor: Akemi »

Akemi zawsze piszczała jak ją chciałam wyciągnąć bo rozrabiała ;) a ostatnio zaczęła piszczeć z byle powodu. biega w podskokach po pokoju i popiskuje a potem się chce ze mną bawić :) słodkie :zakochany:
Kaena
Posty: 4
Rejestracja: wt cze 17, 2008 7:56 pm

Szczurek Który siedzi bez ruchu i obserwuje szafke! pomocy!

Post autor: Kaena »

Mój szczurek o imieniu Mysia co jakiś czas gdy nie zwracam na nią uwagi siedzi tyłem do mnie w klatce i patrzy się w jeden punkt na szafce O.o bo klatk obok szafy z książkami leży o.o albo odwraca w jedna strone glowe i sie tam patrzy :( co robic? boje sie ze ona widzi jakies duchy czy co o.o
Awatar użytkownika
Feniks
Posty: 251
Rejestracja: wt wrz 19, 2006 10:50 pm
Lokalizacja: Czerwonak

Re: Szczurek Który siedzi bez ruchu i obserwuje szafke! pomocy!

Post autor: Feniks »

masz tylko jednego szczurka? od dawna? młody czy starszy?
może coś ją zaniepokoiło na tej szafce. jeśli daje się wziąć na ręce to może ja przenieś tak żeby mogła szafkę obejrzec i obwąchać. istnieje też niestety możliwość że czuje się samotna i i dlatego jest taka osowiała.
Awatar użytkownika
szpaczek
Posty: 877
Rejestracja: sob gru 09, 2006 10:43 pm
Lokalizacja: Sosnowiec rulezz:D

Re: Szczurek Który siedzi bez ruchu i obserwuje szafke! pomocy!

Post autor: szpaczek »

z tymi duchami to taki żart miał byc czy tylko ja nie rozrózniam żartów od rzeczywistosci?xD
dobra teraz na poważnie,moze szczurek poprostu sie myje,albo odpoczywa..? lub faktycznie sie nudzi i potrzebna jej towarzyszka?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Zachowania i nawyki”