Pulsowanie oczami

Wszystko o zachowaniu i nawykach naszych milusińskich - obserwacje i porady.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
Buni@
Posty: 618
Rejestracja: sob kwie 05, 2008 10:47 am

[OCZKA] Co to jest?!?

Post autor: Buni@ »

Witam. jestem bardzo zmartwiona zachowaniem mojej szczurzycy Buni. Podczas biegania po pokoju lub w czasie jakiej innej czynności (niż ta którą zaraz opiszę) zachowuje się normalnie. Po śmierci [ ' ]Sali[ ' ]
zachowuje sie bardzo dziwnie (nawet nadzwyczajnie), to znaczy:
Weszłam do pokoju, w którym stoi klatka, Bunia w tym czasie spała...podeszłam do klatki, otworzyłam ją i zaczęłam głaskać małego śpioszka (czyli Bunie ;)). Wszystko byłoby normalne gdyby:
Nie zaczęła się dziwnie wyciągać przy głaskaniu...
Nie zaczęła "piszczeć"
Nie zaczęła ... no właśnie...
Jak napisałam powyżej zaczęło się od wyciągania a potem piszczenia. Hymm...nie można tego nazwać zwykłym piszczeniem. Zaczęła jakby podskakiwać(nie dosłownie) tak jakby miała czkawkę czyli tak "podskakiwać". Przy każdym podskoku "czkawkowym" piszczała. Naprawdę dziwnie to wyglądało. Nie przerywając głaskania po jakiś 15 sek. zaczęła zgrzytać ząbkami tzn. pocierała ząbek o ząbek. Zdziwiona dalej głaskałam...po mniej więcej (znowu) 15 sek. zaczęła (przepraszam zapomniałam napisać że zamknęła oczka już na samym początku) zaczęła otwierać oczka. Hymm...tylko dziwne było to że oczy tak jakby do taktu zaczęły się wytrzeszczać :o . Po owym wytrzeszczaniu zamykała oczy. Przy całym tym "zjawisku" nie przestawała ani piszczeć ani podskakiwać. Po ponownym zamknięciu zamykała oczka (nie przestając podskakiwać i piszczeć) po ok. 5 sek. znowu je otwierała i znowu na nowo ([znowu] jakby do taktu) zaczęła je wytrzeszczać. Bardzo się przeraziłam...wyglądało to tak jakby coś miała w tej główce i to coś próbowało się uwolnić, wychodząc przez oczka. Nie wiem co to mogło być ale mam nadzieję że mi pomożecie. Na razie nie chcę jej stresować wizytą u weta, bo i tak nie mam do niego tak blisko. Bunia na razie , chwilowo jest sama. Czekam na odpowedź.

P.S Nie piszcie tekstów typu szczur samotny=szczur nieszczęśliwy wiem że to prawda dlatego zaraz Buni sprawię towarzystwo. :)

Przeniesione i scalone. /Agata
<*> Moje aniołki<*>
szczurki: Bunia, Sali, Gryzia, Rubi, Chloe; chomiki: Pipi, Emi
Basial
Posty: 406
Rejestracja: pt cze 08, 2007 12:37 pm
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: [OCZKA] Co to jest?!?

Post autor: Basial »

http://pl.youtube.com/watch?v=glIPWhl5GzI

Podobnie robiła twoja szczurcia?
Jeśli tak, to chyba znaczy, że bardzo potrzebuje towarzystwa i twój dotyk naprawdę sprawił jej przyjemność. Towarzystwo innego szczurcia też by się przydało. ;)
Simel
Posty: 32
Rejestracja: pt wrz 05, 2008 6:51 pm
Lokalizacja: Orneta/Olsztyn

Re: [OCZKA] Co to jest?!?

Post autor: Simel »

Pulsowanie oczkami i pocieranie ząbkami to znak że jest jej dobrze, piszczenie twojej Buni też jest jakimś znakiem. Niema się co martwic moje kluchy też tak robią kiedy je głaszcze.
Awatar użytkownika
Buni@
Posty: 618
Rejestracja: sob kwie 05, 2008 10:47 am

Re: [OCZKA] Co to jest?!?

Post autor: Buni@ »

Ojejku! Nie wiedziałam że jest aż tak samotna. Już tylko tata pogada z mamą i przygarniemy jakiegoś szczuraska jej do towarzystwa. Wielkie dzięki Basial.
<*> Moje aniołki<*>
szczurki: Bunia, Sali, Gryzia, Rubi, Chloe; chomiki: Pipi, Emi
Awatar użytkownika
Justrzna
Posty: 142
Rejestracja: śr mar 25, 2009 8:34 am
Lokalizacja: Warszawa

Re: Pulsowanie oczami

Post autor: Justrzna »

Nie wiem jak to jest z tym pulsowaniem. Też do tej pory wydawało mi się, że świadczy o zadawoleniu i zrelaksowaniu. Moje szczurki robiły tak leżąc sobie w ulubionych miejscach, albo będąc głaskane. Dzisiaj jednak Skin zaczął pulsować podczas wizyty u weterynarza - położył się w transporterku, głaskałam go a on zaczął zgrzytać ząbkami i pulsować oczami. Szczerze wątpię, że było mu miło i przyjemnie :). Może tak objawiają się silne emocje, nie koniecznie pozytywne?
Awatar użytkownika
Paul_Julian
Posty: 13223
Rejestracja: ndz mar 08, 2009 2:21 pm
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: Pulsowanie oczami

Post autor: Paul_Julian »

Często zgrzytanie jest objawem choroby , a mięsnie szczęki są połączone z tymi za oczkami. Masz rację , ze może być to również objawem emocji. Czasem też bólu. Szczerze mówiąc to chyba trudno powiedzieć (chyba , ze mamy całkiem zdrowego szczura) . Moja Pati mocno pulsowała ( u weta też ) i nei wiem czy było to wynikiem bólu (miała ogromny guz w brzuchu , o którym nie wiedzielismy) , czy przywiązania do mnie i dobrego samopoczucia( na starość zrobiła sie mega przylepka) .
Są szczurki , które są zdrowe i pulsują sobie u weta z zadowolenia (bo może lubią wetkę , bo może już są po wizycie) .
Szczursieny :
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
sssouzie
Posty: 2692
Rejestracja: sob gru 20, 2008 5:33 pm
Lokalizacja: Nasielsk
Kontakt:

Re: Pulsowanie oczami

Post autor: sssouzie »

u nas występuje to jako zadowolenie, i zawsze jako zadowolenie traktowałam.
dziś po takim pulsowaniu oczkami dostałam od pewnej ciekawej szczurzyny godnego podziwu dziaba,

to chyba jednak nie było ze szczęścia :P
...czyż nie dobija się koni...?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Zachowania i nawyki”