Cala moja wiedza dotychczasowa na ten temat okazala sie niewielka.
Do tej pory u weta i na forum slyszalam i wyczytalam, ze ten steryd byl podawany szczurzatym i jest bardzo polecany, gdyz ma dlugie dzialanie, nawet do 10 dni. Tak tez doradzalam, bo takie informacje poprzednio uzyskalam.
Natomiast dr Bielecki poinformowal mnie, ze tak nie jest.
Dexafortu owszem nie powinno dawac sie wlasnie czesciej niz tydzien - do 10 dni, ale dzialanie trwa okolo 4 dni - i jak to ujal, "nie mozna przesadzac".
Czy ktos ma jeszcze jakies informacje na ten temat?
Mile widziane komentarze.
