[PASOŻYTY] wszy i roztocze

Niepokojące zachowania szczurów, objawy chorób i ich leczenie.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
isia28
Posty: 317
Rejestracja: sob sty 31, 2009 5:34 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Dwa maluchy często się drapią!

Post autor: isia28 »

ja moim raz zafundowalam trociny i tak sie drapaly ze az krew sie lała....i okazało sie ze wszoly. ogladalam je i nic nie widzialam dopiero jak znalazłam jajeczka na siersci to uwierzyłam. obejrzyj bardzo dokladnie pod swiatłem .
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Awatar użytkownika
UprzejmaCegła
Posty: 1089
Rejestracja: śr wrz 30, 2009 11:57 pm
Lokalizacja: Warszawa - Praga Południe

Re: [PASOZYTY] wszy i roztocze

Post autor: UprzejmaCegła »

A ile trwa leczenie z wszy?
Awatar użytkownika
Ivcia
Posty: 1541
Rejestracja: sob maja 19, 2007 11:43 am
Lokalizacja: Warszawa

Re: [PASOZYTY] wszy i roztocze

Post autor: Ivcia »

Właśnie...

Ile trwa leczenie?
Czy Biomectin jest dobry przeciw wszom?
Biomectin podaje się do pyszczka, wciera czy w zastrzyku?
Czy wszy ze szczura mogą przejść na człowieka?
Jak już poda się lek, to co należy zrobić? Jedynie umyć klatkę?
<:3 )~ Bahama Mama
za TM Rubi ['] Vanilla ['] Arma ['] Gaja ['] Faramuszka ['] Pina Colada [']

Obrazek
Awatar użytkownika
Ivcia
Posty: 1541
Rejestracja: sob maja 19, 2007 11:43 am
Lokalizacja: Warszawa

Re: [PASOZYTY] wszy i roztocze

Post autor: Ivcia »

A, i te wszy co są u moich szczurów, to wcale nie są czarne ani czerwone tylko jasno żółte i się nie ruszają... No chyba, że się ruszają, jak ja nie patrzę :D
<:3 )~ Bahama Mama
za TM Rubi ['] Vanilla ['] Arma ['] Gaja ['] Faramuszka ['] Pina Colada [']

Obrazek
Awatar użytkownika
lavena
Posty: 1889
Rejestracja: pn lip 23, 2007 10:56 pm
Lokalizacja: Lublin/Puławy

Re: [PASOZYTY] wszy i roztocze

Post autor: lavena »

Ivcia a jesteś pewna że to pasożyty?
Awatar użytkownika
Ivcia
Posty: 1541
Rejestracja: sob maja 19, 2007 11:43 am
Lokalizacja: Warszawa

Re: [PASOZYTY] wszy i roztocze

Post autor: Ivcia »

Weterynarz wziął taśmę klejącą nakleił szczurowi na sierść po czym poszedł z tym (z tą taśmą) sprawdzić pod mikroskopem co to... i powiedział, że to główka wszy :-\ Jak dla mnie to wygląda jak złuszczony naskórek... i jeszcze bardziej dziwi mnie to, że koleżanka Gaji z klatki ich (tych niby wszy) nie ma. Zastanawiam się czy wet nie chce mnie oskubać ::) Powiedział, że są różne gatunki wszy i ten siedzi tylko na szczurach, więc inne zwierzaki i ja mamy się nie obawiać.
A przez to, że niby maluchy też mają - w końcu siedzą w klatce obok - to muszę je odwszawić... a że są to baaardzo małe szczurki, to dostały PULARYL... i mam to stosować co 4 dni i powtórzyć 4 razy.
<:3 )~ Bahama Mama
za TM Rubi ['] Vanilla ['] Arma ['] Gaja ['] Faramuszka ['] Pina Colada [']

Obrazek
Awatar użytkownika
UprzejmaCegła
Posty: 1089
Rejestracja: śr wrz 30, 2009 11:57 pm
Lokalizacja: Warszawa - Praga Południe

Re: [PASOZYTY] wszy i roztocze

Post autor: UprzejmaCegła »

Z tego co słyszałam to ten Pularyl daje się dużym zwierzętom, nie małym... ale nie jestem pewna...
Awatar użytkownika
Ivcia
Posty: 1541
Rejestracja: sob maja 19, 2007 11:43 am
Lokalizacja: Warszawa

Re: [PASOZYTY] wszy i roztocze

Post autor: Ivcia »

Ja mam je po prostu tym wysmarować... rozcieńczyć z wodą 1:100 namoczyć watkę i popędzelkować je z włosem i pod włos.
...i tutaj sprawa do Ciebie Cegiełko... kuracje mam powtarzać co 4 dni 4 razy, a maluchy mają jechać do Ciebie 17 :-\ Mogę Ci przesłać razem z dzieciakami strzykawki z tym płynem i dokładną instrukcje, ale czy chcesz sobie brać to na głowę?
<:3 )~ Bahama Mama
za TM Rubi ['] Vanilla ['] Arma ['] Gaja ['] Faramuszka ['] Pina Colada [']

Obrazek
Piter
Posty: 328
Rejestracja: sob wrz 23, 2006 8:05 am
Lokalizacja: Olsztyn\Bytów

Re: [PASOZYTY] wszy i roztocze

Post autor: Piter »

zabawy z pularylem dużo, a efekt niepewny, ja tam wolę iwermektynę
Awatar użytkownika
UprzejmaCegła
Posty: 1089
Rejestracja: śr wrz 30, 2009 11:57 pm
Lokalizacja: Warszawa - Praga Południe

Re: [PASOZYTY] wszy i roztocze

Post autor: UprzejmaCegła »

To ja z takim zapytaniem. Od jakiegoś tyg. Apollo się drapie, ale reszta zbytnio nie. Zauważyłam u niego taki pomarańczowy "brud" (?) tylko na skórze, lecz nie na sierści. Czy to mogą być pasożyty? Czy po prostu śmierdziela umyć?
Awatar użytkownika
UprzejmaCegła
Posty: 1089
Rejestracja: śr wrz 30, 2009 11:57 pm
Lokalizacja: Warszawa - Praga Południe

Re: [PASOZYTY] wszy i roztocze

Post autor: UprzejmaCegła »

Proszę o pomoc, bo nie wiem co robić :(
Awatar użytkownika
Magamaga
Starszy Moderator na urlopie
Posty: 2996
Rejestracja: sob paź 06, 2007 7:22 am
Lokalizacja: Gdynia

Re: [PASOZYTY] wszy i roztocze

Post autor: Magamaga »

To może być łupież.
Obrazek
Ze mną: kotka Luna i kocurek Borys

Za TM- Tuptuś [*] Fiona [*] Milejka [*] Batman [*] Mania [*] Lolek [*] Zefir [*] Bobek [*] Zawsze będę pamiętać....[/size]
Awatar użytkownika
UprzejmaCegła
Posty: 1089
Rejestracja: śr wrz 30, 2009 11:57 pm
Lokalizacja: Warszawa - Praga Południe

Re: [PASOZYTY] wszy i roztocze

Post autor: UprzejmaCegła »

Nie jestem pewna, więc dodaje zdjęcia. Troszkę niewyraźne, ale zawsze coś.
Obrazek Obrazek

A jeżeli to łupież to w czym umyć klucha? Może w Nizoralu?
Awatar użytkownika
Magamaga
Starszy Moderator na urlopie
Posty: 2996
Rejestracja: sob paź 06, 2007 7:22 am
Lokalizacja: Gdynia

Re: [PASOZYTY] wszy i roztocze

Post autor: Magamaga »

Tak, w Nizoralu.
Obrazek
Ze mną: kotka Luna i kocurek Borys

Za TM- Tuptuś [*] Fiona [*] Milejka [*] Batman [*] Mania [*] Lolek [*] Zefir [*] Bobek [*] Zawsze będę pamiętać....[/size]
12wasil12
Posty: 15
Rejestracja: wt gru 29, 2009 4:04 pm

Re: [PASOZYTY] wszy i roztocze

Post autor: 12wasil12 »

Moj pupil często sie drapie nie widze u niego żandych zmian skurnych... kurcze nie wiem co to moze byc moze tak po prostu ?? :-\
ODPOWIEDZ

Wróć do „Objawy i leczenie”