[UKLAD ODDECHOWY] stan zapalny w płucach i oskrzelach

Cały, osobny dział. Problemy z drogami oddechowymi, to jedna z najczęstszych przypadłości szczurków, z jakimi się borykamy.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
krwiopij
Posty: 5550
Rejestracja: śr lis 19, 2003 11:45 pm
Lokalizacja: Łódź/Lublin
Kontakt:

[UKLAD ODDECHOWY] stan zapalny w płucach i oskrzelach

Post autor: krwiopij »

skaven jest bardzo chory... we wtorek poszlam z nim do weterynarza, bo kichanie nasililo sie, szczurek stal sie bardziej osowialy, mniej jadl... dostal antybiotyk... podzialal bardzo szybko... katar minal, jak reka odjal... wydawaloby sie, ze wszystko bedzie w porzadku... wczoraj dostal druga dawke... w poniedzialek miala byc trzecie, ostatnia... ogolnie nie bylo z nim dobrze, ale sadzilam, ze to wina antybiotyku, ze go oslabil... dzisiaj bylo juz naprawde zle... skaven bardzo ciezko oddychal, ledwo byl w stanie chodzic, kladl sie co kilka krokow i opieral lepek na ziemi... pobieglam z nim do weterynarza... stan zapalny w pluchach i oskrzelach... stan ciezki... jeszcze kilka dni temu wazyl 480g, dzisiaj o 100 mniej... jest taki chodziutki, ze wyczuwam pod futerkiem wszystkie kosci... podawane wczesniej leki tylko mu zaszkodzily... dostal inne... deksazone, furosemit (pewnie pomylilam pisownie, ale niewazne), witaminy z grupy b, roztwor glukozy, plyny podskornie, bo byl odwodniony... cala skorke mial pokluta... nie wyrywal sie nawet, bo nie mial sil... dostalam sul-trodin do domu, zeby podawac mu wodny roztwor co chwile... jutro mamy przyjsc znowu... o ile skaven przezyje noc...
co dziesiec minut wkraplam mu to paskudztwo do pyszczka... na szczescie pije... lezy ledwo zywy na moim lozku... oddycha tak ciezko... boje sie... co chwila spogladam na niego z nadzieja, ze jeszcze zyje... zyje... walczy... ja robie co w mojej mocy, zeby mu te walke ulatwic...
na moim zegarku 21.00... musze isc...
Obrazek
po drugiej stronie tęczy skaven mały-diego eszwa dotka abishai lena nightstar
mefit diabeł sasha nadia simbul katja kida eileen bandita fuka maluszek diablica
fredryk minah 5-minkowych-maluszków juni furia trzy-uszka tchórzliwiec sofra moria
sokrates
Awatar użytkownika
jokada
Posty: 1918
Rejestracja: pn mar 24, 2003 8:25 pm
Lokalizacja: warszawa
Kontakt:

[UKLAD ODDECHOWY] stan zapalny w pluchach i oskrzelach

Post autor: jokada »

tule bardzo mocno
bądzcie dzielni
trzymam kciuki

delikatne głaski dla Skavene - duuuzo, duużo zdrowia
Awatar użytkownika
krwiopij
Posty: 5550
Rejestracja: śr lis 19, 2003 11:45 pm
Lokalizacja: Łódź/Lublin
Kontakt:

[UKLAD ODDECHOWY] stan zapalny w pluchach i oskrzelach

Post autor: krwiopij »

dzieki, asiu... naprawde dzieki...
skaven wciaz sie trzyma... nie jest lepiej, ale tez nie jest gorzej... oby dotwral do switu... potem bedzie juz z gorki...
Obrazek
po drugiej stronie tęczy skaven mały-diego eszwa dotka abishai lena nightstar
mefit diabeł sasha nadia simbul katja kida eileen bandita fuka maluszek diablica
fredryk minah 5-minkowych-maluszków juni furia trzy-uszka tchórzliwiec sofra moria
sokrates
Awatar użytkownika
krwiopij
Posty: 5550
Rejestracja: śr lis 19, 2003 11:45 pm
Lokalizacja: Łódź/Lublin
Kontakt:

[UKLAD ODDECHOWY] stan zapalny w pluchach i oskrzelach

Post autor: krwiopij »

przed chwila malenstwo znow dostalo wody... nie chcial pic... nie wiem czy cieszyc sie, czy martwic... moze goraczka mu spadla i to dlatego... oddycha troche lzej... przepelznal kilka kroczkow blizej poduszki, wiec ma jeszcze troche sil... nosek i skora wokol oczu dalej sa blade, ale byly takie jeszcze u weterynarza, wiec to nie wyrok...
Obrazek
po drugiej stronie tęczy skaven mały-diego eszwa dotka abishai lena nightstar
mefit diabeł sasha nadia simbul katja kida eileen bandita fuka maluszek diablica
fredryk minah 5-minkowych-maluszków juni furia trzy-uszka tchórzliwiec sofra moria
sokrates
Awatar użytkownika
jokada
Posty: 1918
Rejestracja: pn mar 24, 2003 8:25 pm
Lokalizacja: warszawa
Kontakt:

[UKLAD ODDECHOWY] stan zapalny w pluchach i oskrzelach

Post autor: jokada »

myśle o Was cieplutko
cały czas trzymam kciuki
Awatar użytkownika
Ania
Posty: 4523
Rejestracja: pt gru 27, 2002 10:52 am
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

[UKLAD ODDECHOWY] stan zapalny w pluchach i oskrzelach

Post autor: Ania »

Jakie leki i w jakiej dawce dostał szczurek? To ważne...
Jeśli zwierze nie chce pić powinno dostać kroplówkę podskórnie w zastrzyku, nie wolno podawać nic na siłę bo zwierzę może się zakrztusić. jeśli zacznie pić - podaj mu coś słonego albo bardzo słodkiego - na przykład rosołek albo wodę z dużą domieszką cukru, żeby wywołać u niego jeszcze większe pragnienie, zwierzaczek musi mieć energię, żeby perzetrwać ten trudny okres. Jeśli nei wiesz jakie i w jakiej dawce szczur dostał leki to hmm... spróbuj przypomnieć sobie w jak grubej strzykawce ile mm czy cm dostał szczurek danego leku (dawka przeciętna i bezpieczna jest od 0,3 do 0,5 ml co wygląda mniej więcej jak 0,5 do 1 cm płynu na długość cienkiej strzykawki która ma w średnicy około 0,5 cm) na dorosłego szczura.
Moje zwierzaki miały takie objawy jak Twój przy przedawkowaniu do tego nieodpowiedniego leku. Zastanów się, czy nie lepiej szczurkowi pozwolić odejść. Przykro mi to mówić ale niewielki procent szczurków wychodzi z tak ciężkiego stanu a jeśli doszło do uszkodzenia płuc - zwierzę nie ma żadnych szans :(
¡oɹƃǝןן∀ ɐu ʎɹnʇɐıʍɐןʞ ǝıdnʞ ǝıu ʎpƃıu znſ
Awatar użytkownika
krwiopij
Posty: 5550
Rejestracja: śr lis 19, 2003 11:45 pm
Lokalizacja: Łódź/Lublin
Kontakt:

[UKLAD ODDECHOWY] stan zapalny w pluchach i oskrzelach

Post autor: krwiopij »

nie pamietam, jak nazywal sie tamten antybiotyk... cos na t... nie moglam znalezc go na liscie lekow dobrych dla szczurkow... ale weterynarz przekonal mnie, ze wie, co robi... jeszcze wczoraj dal skavenowi zastrzyk... jak mogl nie zauwazyc, ze szczurek ma zapalenie pluc?
skaven pije... caly czas podaje mu to gorzkie paskudztwo... zachwycony nie jest, ale zlizuje kropelki ze strzykawki...
jego stan nie poprawia sie... czasem troche sie ruszy, zmieni pozycje... wciaz oddycha z duzym trudem... poprawa byla tylko chwilowa...
tak bardzo nie chce, zeby odszedl... ma dopiero poltora roku... dlugo zyl w nieodpowiednich warunkach i tylko krotkie trzy miesiace cieszyl sie zyciem u mnie... jesli dalej bedzie sie meczyl, nie bede przedluzac mu cierpienia... ale teraz jeszcze chce dac mu szanse... sprobuje podac mu cos plynnego do jedzenia, poczekam ze dwie godziny... moze zdarzy sie cud... w koncu po cos sa te przeklete swieta...
Obrazek
po drugiej stronie tęczy skaven mały-diego eszwa dotka abishai lena nightstar
mefit diabeł sasha nadia simbul katja kida eileen bandita fuka maluszek diablica
fredryk minah 5-minkowych-maluszków juni furia trzy-uszka tchórzliwiec sofra moria
sokrates
Awatar użytkownika
krwiopij
Posty: 5550
Rejestracja: śr lis 19, 2003 11:45 pm
Lokalizacja: Łódź/Lublin
Kontakt:

[UKLAD ODDECHOWY] stan zapalny w pluchach i oskrzelach

Post autor: krwiopij »

minela czwarta... nie widze zadnej poprawy... a on cierpi... z takim trudem oddycha... malutkie biale cialko na mojej podusze... nie chcial rosolku, ktory mu zrobilam... pil tylko to gorzkie lekarstwo... ale nic nie pomoglo... zabieram go do weterynarza... jesli cos jeszcze da sie zrobic, zrobimy to... jesli nie, pozwole mu odejsc... zbyt dlugo juz sie meczyl..
Obrazek
po drugiej stronie tęczy skaven mały-diego eszwa dotka abishai lena nightstar
mefit diabeł sasha nadia simbul katja kida eileen bandita fuka maluszek diablica
fredryk minah 5-minkowych-maluszków juni furia trzy-uszka tchórzliwiec sofra moria
sokrates
Awatar użytkownika
krwiopij
Posty: 5550
Rejestracja: śr lis 19, 2003 11:45 pm
Lokalizacja: Łódź/Lublin
Kontakt:

[UKLAD ODDECHOWY] stan zapalny w pluchach i oskrzelach

Post autor: krwiopij »

nie udalo sie...
Obrazek
po drugiej stronie tęczy skaven mały-diego eszwa dotka abishai lena nightstar
mefit diabeł sasha nadia simbul katja kida eileen bandita fuka maluszek diablica
fredryk minah 5-minkowych-maluszków juni furia trzy-uszka tchórzliwiec sofra moria
sokrates
Awatar użytkownika
Ania
Posty: 4523
Rejestracja: pt gru 27, 2002 10:52 am
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

[UKLAD ODDECHOWY] stan zapalny w pluchach i oskrzelach

Post autor: Ania »

Przykro mi :( Najgorsze jest to, że w takiej chwili nie można zrobić kompletnie nic :(
¡oɹƃǝןן∀ ɐu ʎɹnʇɐıʍɐןʞ ǝıdnʞ ǝıu ʎpƃıu znſ
Awatar użytkownika
krwiopij
Posty: 5550
Rejestracja: śr lis 19, 2003 11:45 pm
Lokalizacja: Łódź/Lublin
Kontakt:

[UKLAD ODDECHOWY] stan zapalny w pluchach i oskrzelach

Post autor: krwiopij »

juz po wszytskim... dziekuje wam bardzo za wsparcie... naprawde jestem wam wdzieczna, choc w koncu przegralismy... po poludniu ide z malym diego na kontrolna wizyte... dowiem sie dokladnie co i w jakich dawkach dostal skavenek... moze to troche wyjasni... moze innych szczurkow nie spotka podobny los...
Obrazek
po drugiej stronie tęczy skaven mały-diego eszwa dotka abishai lena nightstar
mefit diabeł sasha nadia simbul katja kida eileen bandita fuka maluszek diablica
fredryk minah 5-minkowych-maluszków juni furia trzy-uszka tchórzliwiec sofra moria
sokrates
Awatar użytkownika
krwiopij
Posty: 5550
Rejestracja: śr lis 19, 2003 11:45 pm
Lokalizacja: Łódź/Lublin
Kontakt:

[UKLAD ODDECHOWY] stan zapalny w pluchach i oskrzelach

Post autor: krwiopij »

jeszcze raz dzieki wszystkim, ktorzy mysleli o nas w ciagu tej nocy... nie udalo sie, ale przynajmniej walczylismy... teraz juz jest po wszystkim...
Obrazek
po drugiej stronie tęczy skaven mały-diego eszwa dotka abishai lena nightstar
mefit diabeł sasha nadia simbul katja kida eileen bandita fuka maluszek diablica
fredryk minah 5-minkowych-maluszków juni furia trzy-uszka tchórzliwiec sofra moria
sokrates
agata900
Posty: 9
Rejestracja: pn mar 14, 2005 12:59 pm

pomoc potzrebna

Post autor: agata900 »

chodzi o mojkego szczurka- samiczke... od pewnego czasu stała sie dziwna.Dokładnie tydzień temu uciekła nam z klatki która stała na stole. i od tego czasu dziwnie sie zachowuje... bardzo schudła... cały czas leży, nie chce jej sie podnosić żeby napić sie z piodełka... postawiliśmy inne.... ale jest jakaś dziwna... a nie jest taka stara ma jakiś 1 rok. Zapadły się jej boki i czasami ciężko oddycha. co to możę znaczyć ? Błagam o pomoc... agata900@wp.pl :-(
Kaka
Posty: 1293
Rejestracja: pt lut 11, 2005 10:16 pm

[UKLAD ODDECHOWY] stan zapalny w pluchach i oskrzelach

Post autor: Kaka »

może ma jakieś ostre zapalenie płuc???? Nie powinnaś zwlekać tylko odrazu udać się do weta
W moim sercu na zawsze: WACŁAW 13.11.05r. BOB 3.07.05r. LUBOMIR 4.12.06r.
Niektórzy postradali zmysły, karmic trolla nie będę. Niektórym od władzy woda sodowa uderza do głowy
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drogi oddechowe”