[LECZENIE I OPIEKA] karmienie chorych i podawanie leków

Niepokojące zachowania szczurów, objawy chorób i ich leczenie.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
merch
Posty: 6868
Rejestracja: czw gru 02, 2004 2:48 pm

[LECZENIE I OPIEKA] karmienie chorych i podawanie leków

Post autor: merch »

No to postanowiłam zebrać odkrycia - rzeczy tu podane naogół budzą zainteresowanie szczurków i można je używać także do przemycania leków. Jak ktoś coś wymyśli proszę o dopisywanie .
Do modów : Mysle ,że warto przykleić ten temat

Temat wprowadzony do spisu tresci.
_________
/ESTI adm.



Do podawania leków :
1. Nutella
2. Nutella zmieszana z jogurtem owocowym
3. Tuńczyk
4. Tuńczyk z masłem.
5. Pasztet
6. Serek homogenizowany

"Nawadniacze":
1. Melon
2. Ogórek
3. Sałata
4. Pomidor
5. Gerberek brokułowy
6. Nutridrink truskawkowy
7. Woda z miodem i ewentualnie wibowitem
8. Cykoria

Jedzonka ogólnie chętnie zjadane, nie wymienione wcześniej
1. Jogurt
2. Avocado
3. Kukurydza- surowa, gotowana z puszki
4. Domowe pierogi
5. Gotowane Kluski (różne : leniwe, sląskie, zwykły -najwygodniejszy do trzymania a tym samym jedzenia jest gruby gotowany makaron)
6. Gotowany ziemniak, brokuł , marchewka- najlepiej z dodatkiem masła.
7. Gotowane mięso
8. Ryba
9. Ser biały
10 Gerberki ( moje nie lubiły tych z pomidorami)
11. Chrupki kukurydziane zwykłe , czerios
12. Kaszki dla niemowląt ( z różnym skutkiem)
13. Rosół z makaronem
14. Lekkostrawne ciasta, najlepiej domowe, ale ja dawałam również ze sklepu: biszkoptowe , jogurtowe , sernik ( sam ser), drożdzowe
15. Jajko gotowane w ćwiartkach lub w postaci lekko ściętej jajecznicy na maśle.
16. Budyń typu domowego gotowany na mleku z cukrem , zagęszczony przez dodanie żółtka rozstrzepanego z mlekiem - coś jak beszamel.
Na razie tyle sobie przypomniałam.
Ostatnio zmieniony śr kwie 25, 2007 7:09 pm przez limba, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek
*NiuniuśMysiaMałyniaMyszulAllegroKichanioSzarikSzymaGuciaKropkai7rodzRudiPankracy, BrysiaCzapkaCelaCzesiaZdzisiuCezarCzaruśEdiCzejenFeluśZeniaUbocikGryzajkaMała KapturkaOfelkaJajcusWulfikmaluszkiHieronimHefryśmałyeFekDarEstiNosioOliFaramuszkaDafiDorota
miska
Posty: 213
Rejestracja: czw cze 30, 2005 3:05 pm

RE: Przysmaki- Mające zastosowanie zwłaszcza u chorych szczurków

Post autor: miska »

u mnie jako "nawadniacz" sprawdzał się preparowany ryż rozciapciany z wodą.
za Tęczowym Mostem: Funia['] Gutek['] Mila['] Blacky[']
Awatar użytkownika
ismena
Posty: 106
Rejestracja: sob mar 31, 2007 5:41 pm
Lokalizacja: Warszawa

RE: [LECZENIE I OPIEKA] karmienie chorych szczurków

Post autor: ismena »

Merch - wielkie dzięki. Ale nutella to sama czekolada (i cukier) więc nie wiem czy to nie zaszkodzi mojej Gajii. Akurat niedawno kupiłam jej witaminę dla szczurków (bo tak mizernie wygląda) i wlałam kilka kropelek do rosołu i w miseczkę. I wiesz co? Zjadła po kilku sekundach! Dzięki!
Trudno jest żyć bez nadziei... ale umierać bez złudzeń- łatwiej

Gaja [*] -mój 'dzien'... bialy, milusinski ogonek...
Sachma- 'noc'... cala czarna z bialym brzuszkiem. Troszke wredna i plochliwa, ale kochana ;)
merch
Posty: 6868
Rejestracja: czw gru 02, 2004 2:48 pm

RE: [LECZENIE I OPIEKA] karmienie chorych szczurków

Post autor: merch »

Nutella ma służyć jako przemycacz gorzkich leków np enrobiofloxu czy Encortonu - jak szczur zje nawet pół łyzeczki do kawy to ta nautella mu nie zaszkodzi, pozatym jak stan szczura jest ciężki i walka idzie ozycie to każde kalorie sie przydadzą i jełśi tylko szczur zechce coś zjeść to wart to podac ( no może z wyjatkiem skrajnie słonych rzeczy)
Obrazek
*NiuniuśMysiaMałyniaMyszulAllegroKichanioSzarikSzymaGuciaKropkai7rodzRudiPankracy, BrysiaCzapkaCelaCzesiaZdzisiuCezarCzaruśEdiCzejenFeluśZeniaUbocikGryzajkaMała KapturkaOfelkaJajcusWulfikmaluszkiHieronimHefryśmałyeFekDarEstiNosioOliFaramuszkaDafiDorota
Kenzie
Posty: 82
Rejestracja: wt sty 02, 2007 7:59 pm

RE: [LECZENIE I OPIEKA] karmienie chorych szczurków

Post autor: Kenzie »

Może to nie do końca rozsądne, ale mnie udawało się także podać lek w serku topionym, takim bez dodatków. Chwila - i zostaje po lekarstwie i serku tylko wspomnienie : )
Czytałam gdzieś tutaj, na forum, że majonez także świetnie się sprawdza.


Z innej beczki, jeśli chodzi o kaszki dla niemowląt, to próbowałam podać kilkakrotnie (bez lekarstw, ogólnie jako pożywienie) - zero zainteresowania.
Z tych lubianych pokarmów, to mogę wymienić kaszę i ryż. Mała rzecz, a cieszy. : )
"Czymże jest człowiek bez zwierząt? Gdyby odeszły wszystkie zwierzęta, odszedłby człowiek z wielkiej samotności ducha." Wódz Indian Seattle
"Dobrocią i najsroższe zwierzę ugłaszczesz."
Groszek [*]
darck_18
Posty: 16
Rejestracja: śr kwie 04, 2007 8:41 pm

RE: [LECZENIE I OPIEKA] karmienie chorych szczurków

Post autor: darck_18 »

ja moge dodatkowo polecic maslo oraz krem z napoleonka, nalesniki z serem
Solveigh
Posty: 73
Rejestracja: śr mar 09, 2011 10:20 pm

Re: [LECZENIE I OPIEKA] karmienie chorych i podawanie leków

Post autor: Solveigh »

Heh:) A moje zjedzą wszystko prosto z łyżeczki jeśli tylko pokarze się im chrupka i powie,że jeśli zjedzą to go dostaną ;D ;D
Awatar użytkownika
sylwiaj
Posty: 1487
Rejestracja: pn paź 17, 2011 10:18 am
Lokalizacja: Warszawa

Re: [LECZENIE I OPIEKA] karmienie chorych i podawanie leków

Post autor: sylwiaj »

ja moim każdy paskudny antybiotyk podaje w mleku skondensowanym słodzonym - 2-3 kropelki plus antybiotyk - zawsze wszystko znika;)
u Aniołków:Krecik, Muszka, Czerniak, Gadzinka, Kluska, Pralka, Cola, Parówka, Twister

ze mną: Kamikaze, Klementynka, Emilka, Gnieciuch, Kornelcia
treehouse
Posty: 406
Rejestracja: wt paź 18, 2011 11:56 pm
Lokalizacja: USA

Re: [LECZENIE I OPIEKA] karmienie chorych i podawanie leków

Post autor: treehouse »

W moim przypadku tylko ryba. Nieważne jaka- gotowana, tuńczyk (podaję tylko ten w wodzie) a za łososia z puszki, Dulka odda życie. I czym bardziej śmierdzi bagnem tym smaczniejszy dla niej :)
Nie zje leku z niczym więcej, nie ma szans.
Maszka
Posty: 1605
Rejestracja: sob paź 17, 2009 2:04 pm
Lokalizacja: Poznań

Re: [LECZENIE I OPIEKA] karmienie chorych i podawanie leków

Post autor: Maszka »

Mam problem z podawaniem leków Tintiemu. Otrzymuje on p/padaczkowy Milocardin (mocno wyczuwalne zioła, trochę alkoholu), 3 kropelki, 2 razy dziennie, oraz 2 razy w tygodniu kompleks witamin B.
Szczur ode mnie nic po dobroci nie zje, zachowuje się jakby nie wiedział, że na łyżeczce/palcu coś jest (szczur jest ślepy, a z mojej obserwacji wynika również, że ma problemy z węchem). Zje tylko jeśli całe stado je z miski, no ale całemu stadu leku nie podam.
Podawałam mu na siłę ze strzykawki do pyszczka i zdawało to egzamin, dopóki nie zauważyłam, że po powrocie do klatki wypluwa cały lek.. Zaczęłam więc przytrzymywać go na kolanach - wypluwa na ręcznik. Czy ma ktoś jeszcze jakiś pomysł? Będę bardzo wdzięczna.
Awatar użytkownika
noovaa
Posty: 4882
Rejestracja: sob sie 07, 2010 12:22 pm
Numer GG: 8639358
Lokalizacja: Białystok

Re: [LECZENIE I OPIEKA] karmienie chorych i podawanie leków

Post autor: noovaa »

Ja podaje leki u siebie zwykle przygotowuje 7 łyżeczek, po jednej dla każdego .. Wszystkie z tym samym smakołykiem + z lekiem tyle ile potrzeba. Wołam wszystkie szczury i pilnuje, żeby każdy jadł ze swojej łyżki. Może w ten sposób przejdzie ? Albo w nakrętkach od butelek: więcej dla zdrowych, odrobina dla chorego, żeby zdążył zauważyć i zjeść swoje, zanim reszta skończy jeść swoje i poleci do niego coś podkraść.
Obrazek
Szczurza rodzinka: * Lili * Kropka * Zmyłka * Wypierd *
Odeszły: * Maja * Różyczka * Adaś * Niunia * Yuki * Remi * Jagódka * Yogi * Phantom * Czochruś * Ninja * Nefertari * Misiu *
Maszka
Posty: 1605
Rejestracja: sob paź 17, 2009 2:04 pm
Lokalizacja: Poznań

Re: [LECZENIE I OPIEKA] karmienie chorych i podawanie leków

Post autor: Maszka »

Całkiem dobry pomysł, zobaczymy co z tego wyjdzie, dzięki Noovaa :)
a.tomka
Posty: 12
Rejestracja: czw sty 13, 2011 1:03 am

Re: [LECZENIE I OPIEKA] karmienie chorych i podawanie leków

Post autor: a.tomka »

Witam, jestem raczej mało aktywnym frumowiczem raczej przeglądam i korzystam z doświadczeń innych.
Jesteśmy świeżutko po usunięciu ogromnego guza na tylnej łapce.Sszczurek po narkozie obudził się we względnie dobrej formie, wciąż chodzimy na kontrole i zastrzyki i w zasadzie na temat rany, szycia, nie ma co gadać wydaje się że wszystko OK, gorzej, że szczurkowi zmatowiały oczka. Dostaliśmy nawilżające krople w żelu Solcoseryl i tu moje pytanie macie jakąś skuteczną metodę by te krople gamoniowi podać? albo co podać wspomagającego na te ślepka.
A i jeszcze jedno czy ktoś mógłby mnie skierować na posta, w którym znajdę coś o różnych zdarzeniach jakie można napotkać po narkozie, jak się wtedy szczurkiem zająć by uniknąć niepotrzebnych komplikacji (takich jak np. szczurkowe mętne oczęta)
Awatar użytkownika
noovaa
Posty: 4882
Rejestracja: sob sie 07, 2010 12:22 pm
Numer GG: 8639358
Lokalizacja: Białystok

Re: [LECZENIE I OPIEKA] karmienie chorych i podawanie leków

Post autor: noovaa »

W temacie o kastracji na bank jest sporo informacji. Jeśli chodzi o te oczka ... to powinny one być nawilżane póki szczurek nie zaczyna mrugać. Ja tak robiłam, co jakiś czas po kropelce przegotowanej wody lub soli fizjologicznej w jedno i drugie oczko.

Inna sprawa to klatka. W klatce powinny być papierowe ręczniki lub podkład higieniczny ( dostępny w aptece ), sama klatka powinna być niska, ale na tyle duża, by szczurek miał miejsce do spania, na miski i do załatwiania się, żeby nie musiał robić pod siebie.

Warto też dogrzewać szczurka do czasu aż się w pełni wybudzi i organizm będzie w stanie ogrzać się samodzielnie.
Obrazek
Szczurza rodzinka: * Lili * Kropka * Zmyłka * Wypierd *
Odeszły: * Maja * Różyczka * Adaś * Niunia * Yuki * Remi * Jagódka * Yogi * Phantom * Czochruś * Ninja * Nefertari * Misiu *
dudusiakowa
Posty: 33
Rejestracja: pt gru 16, 2011 11:11 am
Lokalizacja: Stuchowo

Re: [LECZENIE I OPIEKA] karmienie chorych i podawanie leków

Post autor: dudusiakowa »

Mój szczuras zaraz po wstępnym wyleczeniu z alergii stracił współtowarzysza. Od 2 tygodni żyje tylko na nutri drinku i biszkoptach. Od czasu do czasu zje ziemniaczka, trochę ryżu..Z poidełka wypija ok. 10ml na dobę. Jest troszkę osowiały, ale pewnie przez tęsknotę..bardzo szybko tyje. Przez te 2 tygodnie przytył 55g, jak na niego to bardzo dużo..Niestety nie jestem w stanie sprawić mu towarzysza..Mam nadzieję, że szybko się wyliże.
Na zawsze w mym serduszku Tofiś[*] Fuksiu [*]
Obecnie życie uzupełnia Fred[/b][/color]
ODPOWIEDZ

Wróć do „Objawy i leczenie”