szczury.org

http://www.krakvet.pl/trixie-transporte ... 13421.html - transporter Trixie, prawie identyczny jak Ferplast Aladino Medium, ale dużo tańszy. Sama miałam taki dla szczurów, potem sprzedałam go, kiedy musiałam je oddać, ale kupiłam taki sam dla mojej myszy, tak więc mogę go polecić Na stronie Krakvetu jest chyba najtańszy ze wszystkich sklepów internetowych.

Być może źle go zmierzyłam, butelka plastikowa mieści się w nim spokojne.
Poza tym kupiłam termofor, który jest idealnie dopasowany do dna transportera.
Przygotowane, teraz wystarczy wsadzić tam szczurzynkę, która niestety... boi się ręki wsadzonej do klatki.
Nie chciałabym, by znów uciekła.

Włóz do klatki rękę , ale troche schowaną w rękaw, może się zaciekawi i wlezie w rękaw

Transport szczura (w jedną i drugą stronę) - sukces. Male, strachliwe przewiezione w transporterze, opatulone ciuchami [same grube swetry ] . Pingwini termofor i... zero kichania malucha.

Dziękuję za wszystkie porady.

ja sie tak zastanawiam... jade dzis ze szczurasami do weta, bede jechala samochodem (dlugosc trasy 1-2 min.) wiec tylko moment wlozenia do samochodu i wyjecia + 3 kroki do lecznicy. Czy wystarczy, jak transport wyloze 3 warstwami polaru i owine jakims swetrem na przejscie?

transporter mialo byc;)

Spokojnie wystarczy, w samochodzie będzie ciepło.

A jak zabezpieczyć transporter na wiosnę, mam na myśli pogodę jaka jest teraz? Czy tak jak w zimie potrzebne są termofory? Czy wystarczy włożenie do środka ciepłych szmatek i włożenie transporterka do torby. Do weta mam 1h drogi i jadę samochodem, ale potem będę musiała iść jakiś 1 do 2 km piechotą, ponieważ zabieram się przy okazji ze znajomą i nie chcę jej wykorzystywać jeszcze w podwożenie mnie o.O

No obecnie to różnie bywa z tą pogodą...
Jeśli będzie wyraźnie ciepło i nie będzie wiatru, nie brałabym termofora w drogę powrotną. Dwa kilometry to też nie tak dużo, a termofor z wodą swoje ważą... ; )
Poza tym najlepiej weź przynajmniej dwa szczurki, w razie co ogrzeją się wzajemnie i będą mniej zestresowane niż gdyby sam jeden miał jechać. Ale torba i szmatki obowiązkowo ; )