Szoszana + Layla

Czyli jak połączyć szczurki, żeby się polubiły.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
jutka
Posty: 395
Rejestracja: sob gru 25, 2004 10:19 pm

Szoszana + Layla

Post autor: jutka »

Siedzą już razem w klatce i zobaczymy, co będzie. Trochę dziwnie tylko wyszło z rozmiarami: Szoszanę sprzedano mi jako 6-tygodniową, więc teraz powinna mieć 2 miesiące, a mała czarna ma skończone 3 miesiące (tak napisała krwijopijka) - a tymczasem Szoszana jest dużo większa! Może mi w sklepie nakłamali...
Łatwo się domyślić, kto dominuje. Szoszana przy każdej okazji depcze po małej, a mała wpycha się Szoszanie pod brzuch.
Zgodnie z instrukcją nie dałam im jedzenia i tu mam zmartwienie - Szoszana zaczęła wcinać sianko z kuwety. (To chyba z nerwów). Czy to jej nie zaszkodzi? Napiszcie szybko, bo nie wiem czy na gwałt wyciągać to siano z klatki.

Ponieważ mała jest czarna jak noc, mam ochotę nazwać ją Lajla - jeśli tylko lajla z forum się nie obrazi :)
Ostatnio zmieniony czw sty 13, 2005 8:57 pm przez jutka, łącznie zmieniany 1 raz.
"Naszym celem jest pomszczenie krzywd, które przyroda poniosła z rąk ludzi. Cel ten osiągniemy poprzez zatapianie tankowców, wykolejanie pociągów wiozących toksyczne substancje oraz wysadzanie w powietrze elektrowni atomowych. Bądźcie z nami".
Awatar użytkownika
lajla
Posty: 2716
Rejestracja: śr maja 07, 2003 7:08 pm
Lokalizacja: krakow

Szoszana + Layla

Post autor: lajla »

hehe dobrze ze weszlam na tego posta :D

jasne ze sie nie obraze :D hehe milo gdy jakis szczur nazywa sie tak jak brzmi towja ksywka :D

a co do sianka, raczej nie zaszkodzi :D w koncu to tylko trawa :D

ale wiesz przyznam CI sie ze ja jak laczylam swoje szczury nie bawilam sie w zabieranie im zarcia... i jakos laczenie przeszlo mi bezproblemowo... czego nie mozna powiedziec o samcach... tzn..to zalezy bo floyd z piniek nie, ale floyd z kapturekim ktory niestety u mnie nie zostal - bez mniejszych problemow, maly zostal raz dwa przeczepany i po calej klatce chodzil...

chodzi mi o to ze jak sie marwtisz poprostu nasyp im duzo zarcia... na duzy talerz ;) bedziesz spokojniejsza bo zarcia beda mialy pod dostatkiem wiec nie powinny sie bic... no moze tylko w tedy kiedy szoszana badzie bardzo zazdrosna... ale jak im dasz tak duzo to nic nie powinno byc... a i sie dziewczyny najedzia :D
pomarańczowy jelcz
Posty: 1868
Rejestracja: pn sie 30, 2004 9:40 pm
Kontakt:

Szoszana + Layla

Post autor: pomarańczowy jelcz »

Ja uwazam,ze jak dasz im jedzenie,to zajma sie nim zamiast sie tluc-to tez jest jakas opcja :wink:

to kto nazwie swojego ogona "jelcz" ? ;P
['] Kubuś ['] Groszek ['] Gucio ['] Pan Przytulak
jutka
Posty: 395
Rejestracja: sob gru 25, 2004 10:19 pm

Szoszana + Layla

Post autor: jutka »

jelcz, może jeszcze kiedyś się taki pomalowany markerem trafi, to będzie pasowało :wink:

A szczurka będzie Layla - z odmienną pisownią, żeby się nie myliło.

Wstawiłam miskę i rzeczywiście nastroje w klatce się poprawiły :)
"Naszym celem jest pomszczenie krzywd, które przyroda poniosła z rąk ludzi. Cel ten osiągniemy poprzez zatapianie tankowców, wykolejanie pociągów wiozących toksyczne substancje oraz wysadzanie w powietrze elektrowni atomowych. Bądźcie z nami".
Awatar użytkownika
lajla
Posty: 2716
Rejestracja: śr maja 07, 2003 7:08 pm
Lokalizacja: krakow

Szoszana + Layla

Post autor: lajla »

hehe no to mamy 2 szczury lajle ;) + mnie :lol:

ciesze sie :D
i dobrze ze panny sie teraz najedza :D i pojda spac :wink:
Yabol
Posty: 23
Rejestracja: śr gru 29, 2004 11:54 pm

Szoszana + Layla

Post autor: Yabol »

ja moje szczurki , najpierw przyzwyczaiłem do siebie poza klatką , a potem do czyściutkiek klatki (nowej) je wsadziłęm i stwierdziłem że chyba te 12 godzin to za dużo więc tak po 4 godzinach. Nakarmiłem je osobno. Teraz jest naprawde bardzo fajnie , praktycznie sprzeczek nie ma (no sporadycznie). Oswoj je ze sobą , tak mi się wydaje u mnie to podziałało. PRzyzwyczaiły się do siebie przez kilka dni i potem naj je razem wypuściłem to postawiłem obok nową klatkę weszły do niej to zamknąłem (podstęp) 8)
Sawanah & Niffty
Dona
Posty: 2033
Rejestracja: pt lip 09, 2004 3:45 pm

Szoszana + Layla

Post autor: Dona »

albo wstaw 2 miski z żarełkiem ;) ja tak zrobiłam ;)

Jelczuś, załatw mi kastracika to nie ma problemu ;) :P
Anita
Posty: 937
Rejestracja: ndz paź 17, 2004 2:43 pm
Lokalizacja: Warszawa Radość

Szoszana + Layla

Post autor: Anita »

Ależ Dona, po co kastracik? Skoro nasz Jelcz to dziewczynka, to i szczurzą dziewczynkę można tak nazwać ;) A nie tam jakieś numery z chłopakami :)
jutka
Posty: 395
Rejestracja: sob gru 25, 2004 10:19 pm

zzeraja sianko

Post autor: jutka »

Dzisiaj już w sumie spokojnie. Jeszcze czasem Szoszana się przespaceruje po Layli, a Layla się czasem wepchnie pod brzuch Szoszany, ale przed chwilą odbyła się mała przepychanka już na zasadzie zabawy - Layla też nacierała i nie została wcale za to zrównana z glebą :) Nie sądziłam, że to tak szybko pójdzie. A teraz razem piją z poidełka - słodkie :lol:
Ale ja w sumie nie o tym, tylko o sianku. Przez dwa dni zeżarły niemal wszystko, a dzisiaj Szoszana przeczesywała trocinki w poszukiwaniu resztek. :shock: Czy może im czegoś do jedzenia brakuje? Za mało zieleninki?
"Naszym celem jest pomszczenie krzywd, które przyroda poniosła z rąk ludzi. Cel ten osiągniemy poprzez zatapianie tankowców, wykolejanie pociągów wiozących toksyczne substancje oraz wysadzanie w powietrze elektrowni atomowych. Bądźcie z nami".
jutka
Posty: 395
Rejestracja: sob gru 25, 2004 10:19 pm

Szoszana + Layla

Post autor: jutka »

Jeszcze mam pytanie i mam nadzieję, że ktoś odpowie...
Teraz jest spokój tylko czasami Szoszana tak jakby iska Layle, to znaczy podgryza ją delikatnie po karku. Z tego co wiem, jest to raczej oznaka sympatii niż próba zdominowania, ale teraz zwątpiłam w swoje wiadomości, bo Layla przy tym iskaniu zastyga w spanikowany słup soli i boleśnie popiskuje.
To w końcu podgryzanie jest oznaką sympatii czy nie?
"Naszym celem jest pomszczenie krzywd, które przyroda poniosła z rąk ludzi. Cel ten osiągniemy poprzez zatapianie tankowców, wykolejanie pociągów wiozących toksyczne substancje oraz wysadzanie w powietrze elektrowni atomowych. Bądźcie z nami".
ESTI
Posty: 8271
Rejestracja: śr sty 21, 2004 11:27 pm
Lokalizacja: DUBLIN

Szoszana + Layla

Post autor: ESTI »

Słuchaj, takie iskanie jak opisujesz, jest zupełnie normalne. U mnie jak Mika (dominantka) iska Kiki, to ona tak samo bardzo zastyga w bezruchu, ale nie jest to oznaką strachu, tylko podporządkowania...obserwuj i jak będzie coś się działo (typu agresja, piski, krew), to wtedy masz się o co martwić...;)
Obrazek
jutka
Posty: 395
Rejestracja: sob gru 25, 2004 10:19 pm

Szoszana + Layla

Post autor: jutka »

Wreszcie sie moge pochwalic:
Oto Szoszana, której ostatnio wyrosło trzecie oko na czole:
http://jutta.nck.pl/szczurki/szoszi01.jpg
http://jutta.nck.pl/szczurki/szoszi02.jpg

Tu razem z Laylą - widać, kto dominuje:
http://jutta.nck.pl/szczurki/razem01.jpg

I jeszcze Layla, która nie chciała wyjść do zdjęcia:
http://jutta.nck.pl/szczurki/layla01.jpg
"Naszym celem jest pomszczenie krzywd, które przyroda poniosła z rąk ludzi. Cel ten osiągniemy poprzez zatapianie tankowców, wykolejanie pociągów wiozących toksyczne substancje oraz wysadzanie w powietrze elektrowni atomowych. Bądźcie z nami".
Agatra
Posty: 120
Rejestracja: czw lip 17, 2003 2:27 pm

Szoszana + Layla

Post autor: Agatra »

Moja pierwsza szczurcia którą uśpiłam 3.12.2004 miała na imię Layla :P

Masz piękne szkraby...
['] Layla [']
['] Lloyd [']
jutka
Posty: 395
Rejestracja: sob gru 25, 2004 10:19 pm

Szoszana + Layla

Post autor: jutka »

Dzięki :D
Wreszcie się doczekałam - dziewczynki śpią razem przytulone :)
http://jutta.nck.pl/szczurki/razem06.jpg
http://jutta.nck.pl/szczurki/razem07.jpg

Layla wreszcie dała się porządnie sfotografować:
http://jutta.nck.pl/szczurki/layla02.jpg

A tu naprawdę ładne zdjęcie Szoszany:
http://jutta.nck.pl/szczurki/szoszi03.jpg

I jeszcze parę zdjęć razem:
http://jutta.nck.pl/szczurki/razem02.jpg
http://jutta.nck.pl/szczurki/razem03.jpg
http://jutta.nck.pl/szczurki/razem04.jpg

(Może trochę dużo tych zdjęć, ale i tak się ograniczyłam. Początkowo chciałam wrzucić dwa razy więcej... )
"Naszym celem jest pomszczenie krzywd, które przyroda poniosła z rąk ludzi. Cel ten osiągniemy poprzez zatapianie tankowców, wykolejanie pociągów wiozących toksyczne substancje oraz wysadzanie w powietrze elektrowni atomowych. Bądźcie z nami".
ajlii
Posty: 459
Rejestracja: śr gru 01, 2004 12:58 pm

Szoszana + Layla

Post autor: ajlii »

Twoje dziewuchy, Jutko, są prześliczne :)))))))))


Probowałam też moim cudakom zrobic zdjęcia kamerą internetową, ale udało się złapać m.in. tyłek Szamila, tylnią łapę Nel... za to nakręciliśmy krótki filmik dokumentalny o tym jak Julcia kradnie pączki...

P.s. Znalazł się jeden pierogów zachomikowany przez Szamila w szafce z butami... trochę spleśniał ;)
dziołchy: Nona, Kira, Oliwka, Sue, Tika, Fatima, Zulejka, Maszka, Latina, Penelopa, Kasjana

kawalery: Czarnul, Eliasz, Borys, Klimek, Ziemek, Milan, Dylan, Pedro, Cedrik, Maksim
ODPOWIEDZ

Wróć do „Stadko”