Problem ze szczurzycami PROSZE O POMOC

[Pynia]

Witam. Mam problem ze swoją malutką Pynią (6 mieś.) Malutka od wczoraj chodzi z przekrywioną główką, czasem ma problem z równowagą ale stara się biegać i jeść normalnie, często grzebie sobie w uszku. Dziś dostała u weta 2 zastrzyki (podejrzewam ze przeciwbólowe) i coś do pyszczka... i poprawy nie ma, a nawet jest jeszcze gorzej - dostała niedowładu tylnej łapki od strony podania zastrzyku. Bidulka ciągnie ją teraz za sobą, ma także problemy z oddychaniem. Co robić??? czy to z łapką to normalne po zastrzykach? mała tak się bała u weta ze popuściła i nakupkała, naprawdę jest to kochany szczurek i chce dla niej jak najlepiej. Druga szczurzyca zachęca ją do zabawy i podgryza nie chce by szalały więc przenieść chorego szczurka do innej klatki, gdzie nie ma prentów itd.? nie chce dostarczać jej dodatkowego szoku.. czy zrobić tak z drugim szczurkiem, który za cholerę nie chce tam siedzieć? PROSZĘ O POMOC!

[harleyquinn]

Z tego, co wiem to takie objawy mogą być przyczyną zapalenia ucha. Lub jeszcze kilka innych. Nie wydaje mi się, żebyś trafiła na kompetentnego weterynarza... Skąd jesteś? Odwiedź zakładkę "Weterynarza - polecani i niepolecani" i wybierz dobrego w Twoim mieście.

[Szczurza.Mama]

To wygląda na zapalenie ucha... zastrzyk powinna dostać podskórnie. Pamiętaj, że antybiotyk podaje się 2 tygodnie, czasami dłużej... Udaj się do innego weterynarza i to szybko

[Pynia]

Problem w tym,że u mnie w miescie nie ma żadnego z "polecanych" weterynarzy.. ta wet kazala mi przyjść jutro ze szczurkiem na kontrole, iść czy udać się do kogoś innego? i co z tą łapką, to normalne po zastrzykach ze dzieje się takie coś?

[harleyquinn]

Pynia powiedz nam, skąd jesteś. Jeśli są takie problemy to też lepiej dojechać do innego miasta niż zeby szczurek się meczył.

[Paul_Julian]

Na zapalenie uszka podaje się Aurizon. Lekarz powinien wlozyc wacik do uszka i jesli śmierdzi - to wtedy jest jakieś zapalenie czy grzybek. Sama też mozesz powąchać uszko ( bez wacika), czasem czuć taki zgniły ropny smrodek, jesli jest zapalenie.

Podaje się jakieś 2 tygodnie po chyba 1-2 krople do kazdego uszka. Za kazdym zakropleniem trzeba przetrzeć ten dzióbek buteleczki, żeby nie przenieśc grzybka do drugiego ucha.
Potem główka może wrócić do normalnej pozycji, ale niekoniecznie.

Jesli chodzi o niedowład łapki po zastrzyku- tym się nie martw http://szczury.org/viewtopic.php?f=170& ... ku#p708131

Większosc szczurków nasika i nakupka u weterynarza

[Pynia]

w takim razie od czego bierze się to zapalenie? czy może zarazić się druga szczurzyca? powąchałam uszko ale nic nie czuć... ogonek caly dzień przespal, jak zawsze była pelna wigoru tak teraz powolna i ociężała.. stara się latać i bawić z drugą ale widać ze jej ciężko.
zauwazylam także ze nie trzyma moczu bo siusia gdzie popadnie (co wcześniej nie zdazalo się).
czy po odpowiednim (I SZYBKIM) leczeniu jest możliwe, ze blednik uszkodzil się i szczurek już nigdy nie będzie w pełni sprawny?
Mieszkam niestety daleko od Polski, tutaj ciężko o dobrych weterynarzy a wizyty są baaardzo kosztowne

[Paul_Julian]

Miałem szczurki z zapaleniem uszka, i po wylewach i spokojnie sobie radziły. Nikt sie nie zaraził ze stadka. Zapalenie uszka jest wywoływane przez bakterie, ale też i przez wirusy. Myslę, ze u szczurów to cięzko okreslić, bo podobne objawy są przy zapaleniu błędnika czy wylewie. Czasem nieleczone przeziebienie może sie przerodzić w zapalenie ucha.

Na Twoim miejscu spróbowałbym najpierw z Aurizonem http://www.lekowet.pl/?option=products_details&id=218
Za granicą pewnie tez jest dostępny.
A z ludzkich leków to Dicortineff http://www.doz.pl/leki/p1988-Dicortineff

Szczurka jest powolna, bo z powodu chorego uszka ma zaburzenie równowagi. To tak jak czlowiek kręci sie w kółko, a potem próbuje iśc prosto.
A co do siusiania, to wszystkie zaznaczają teren

[Pynia]

więc tak Pynie puscily dzisiaj sterydy stara się latac i jesc normalnie ale widać ze jest dość obląkana. Bylysmy u innego weta który dał Tarcefal 50mg po pol tabletki co dobe doustnie twierdzac ze dobrze spenetruje uszko od srodka, wspominala ze kropli nie dawac bo nie wiadomo jak jest w srodku ( bez wziernika nie była w stanie tego sprawdzić). Szczurka zaczela dziwnie podskakiwać w miejscu i obkrecac się... za pol godziny dam biedulce ten antybiotyk.

[smeg]

Pamiętaj, żeby ten antybiotyk podawać przez min. tydzień, a najlepiej 10-14 dni, żeby się doleczyła do końca. Jeśli Tarcefal nie zadziała, spróbujcie z Bactrimem albo Biseptolem, też powinien penetrować do środka ucha.

[Pynia]

witam pisze ponownie moze panikuje moze sie za duzo naczytalam.. ale po 3 dniach stosowania leku nie ma rezultatow.. tzn. szczurka lata jak szalona, wspina sie wariuje z druga szczurzyca itd. ale łepek nadal przekrzywiony i ruchy czasem nieskoordynowane.. boje sie ze moze leczenie jest zle, ze moze powinna dostawac jednak te sterydy czy jakies witaminy B czy wogole cos jeszcze do tego.. no sama nie wiem.. a tak bym chciala by to juz jej przeszlo

[smeg]

Czasem po zapaleniu ucha łepek pozostaje przekrzywiony na zawsze, chociaż problemy z równowagą nie powinny występować po wyleczeniu. Sterydy poprawiają chwilowo stan szczura, ale nie leczą przyczyny, więc ich stosowanie nie przyniesie długotrwałych efektów - używa się ich, kiedy szczur jest w bardzo złym stanie, żeby go podtrzymać przy życiu i dać antybiotykom czas na zadziałanie. Witamina B może wspomagać leczenie, ale sama w sobie też niewiele pomoże. 3 dni to dość mało, daj jej jeszcze trochę czasu, ale jeśli po ok. tygodniu nadal będą problemy, spróbujcie zmienić antybiotyk.

[Pynia]

hej szczurka oddaje luźne kupki, zapewne jest to związane z leczeniem, raczej nie powinno tak być? jak temu zaradzić?

[Paul_Julian]

Spokojnie możesz jej dac trochę rozpuszczonej smecty, albo kawałek węgla leczniczego. Z pół godziny przed podaniem antybiotyku trzeba tez podać osłonowy ( np. Lakcid).

[normalna]

Jeśli szczurzynka przyjmuje antybiotyk, to koniecznie podawaj coś osłonowego, z doświadczenia wiem, że "multilak" świetnie zasiedla szczurze żałądki w florę bakteryjną, bo z tymi probiotykami bywa różnie.
Jeśli szczur ma już luźne kupy, to podawaj ile wlezie...
Na każdy podany w ciągu dnia "klejący" produkt. Syp na ugotowany makaron, ryż, owoce, warzywa...
Nawet pół kapsułki dziennie!
Nie podawaj smecty (to działa na "sraczki" o innym podłożu), ani węgla!!! bo jej stan się jeszcze pogorszy!
Węgiel ma zastosowanie przy "zatruciowych" rozwolnieniach, bo jego zadaniem jest "chłonięcie" negatywnych substancji, podawany za długo- wchłania również te pozytywne, więc powoduje wyjałowienie flory żołądkowej.
W tym przypadku mała i tak już flory bakteryjnej pewnie nie posiada, więc jej stan może się jeszcze pogorszyć!
Kup probiotyki i syp, syp, syp!!!
Życzę dużo zdrówka.