Pomoc/porada o nadplytkowosci

Niepokojące zachowania szczurów, objawy chorób i ich leczenie.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
misi3k
Posty: 34
Rejestracja: sob lut 07, 2015 11:01 am

Pomoc/porada o nadplytkowosci

Post autor: misi3k »

Witamy.

Piszemy do Was z prośbą o pomoc/poradę w sprawie szczurka. Nasz Rokuś (dziś ok 2 lata)od początku boryka się z problemami. Zaczęło się od wrodzonej mykoplazmozy która nieleczona od narodzenia prawdopodobnie przyczyniła się do zwłóknień na płuckach.
Próbowaliśmy mu pomoc właśnie na tą mykoplazmoze jeżdżąc po rożnych gabinetach weterynaryjnych i pytając o leczenie a właściwie załagodzenie tego paskudztwa gdyż jest to choroba nieuleczalna. Zawitaliśmy do pewnego polecanego gabinetu w mieście gdzie weterynarz poleciła zrobić badania krwi. Tak wiec tez uczyniliśmy. Wyniki były prawie dobre gdyby nie fakt ze badanie na płytkowość krwi wyszło złe. Rokuś miał ogromna ilość płytek krwi bo ok 1249 G/l co zdziwiło Panią weterynarz i powiedziała ze jeszcze takiego wyniku nie widziała nawet u większych zwierząt jak kot czy pies. Powiedziała ze nie jest pewna i ze musi jeszcze o tym poczytać ale możne to być rak krwi. Przepisała acard i encorton , my od jakiegoś czasu podawaliśmy już karsivan wiec mieliśmy podawać go dalej. Niestety po powtórzeniu badan na płytki krwi jeszcze dwa razy w odstępach około 1 miesięcznych nic sie nie zmieniło znacząco, zmniejszyło się tylko o ok 100 jednostek. W kolejnych rozmowach usłyszeliśmy sugestie ze możemy spróbować podać mu chemie. I właśnie jesteśmy na tym etapie gdzie będzie podawany lek.

Chcielibyśmy zapytać czy ktoś z forumowiczów spotkał się z tak wysokim wynikiem płytek krwi ok 1140 - 1249 G/l.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Objawy i leczenie”