Dziwne zachowanie szczurków
: czw paź 12, 2017 9:39 pm
Witam,
Przeszukałam forum i nie znalazłam odpowiedzi dlatego pisze i proszę o szybka odpowiedz..
Kilka tygodni temu kupiliśmy dwie dziewczynki, zbadane po zakupie przez weterynarza.
Wszystko było Ok do wczoraj. Jedna z dziewczyn Ania wieczorem zaczela dziwnie popiskiwać. Dzisiaj jak wymieniłam szmatki w legowisku to bardzo śmierdziały moczem. Jak chciałam wsiąść Ankę na ręce znowu zaczęła popiskiwać i popuściła siku, zauważyłam tez ze narządy rodne ma opuchnięte i śmierdzi od niej moczem. Je i pije wodę normalnie, ogólnie była bardzo aktywna, dziś je wypuściłam żeby poszłaby na sofie, Ania schowała sie pod poduszki i tak tam siedziała cały czas, gdzie wcześniej wszędzie było jej pełno.
Co to może być? Wybrać sie do weterynarza? Druga nie popuszcza i nie śmierdzi, ale od wczoraj zaczęła atakować Anie.
Miał ktoś podobna sytuacje i może coś doradzić, bo zaczynam sie martwić.
Pozdrawiam
Przeszukałam forum i nie znalazłam odpowiedzi dlatego pisze i proszę o szybka odpowiedz..
Kilka tygodni temu kupiliśmy dwie dziewczynki, zbadane po zakupie przez weterynarza.
Wszystko było Ok do wczoraj. Jedna z dziewczyn Ania wieczorem zaczela dziwnie popiskiwać. Dzisiaj jak wymieniłam szmatki w legowisku to bardzo śmierdziały moczem. Jak chciałam wsiąść Ankę na ręce znowu zaczęła popiskiwać i popuściła siku, zauważyłam tez ze narządy rodne ma opuchnięte i śmierdzi od niej moczem. Je i pije wodę normalnie, ogólnie była bardzo aktywna, dziś je wypuściłam żeby poszłaby na sofie, Ania schowała sie pod poduszki i tak tam siedziała cały czas, gdzie wcześniej wszędzie było jej pełno.
Co to może być? Wybrać sie do weterynarza? Druga nie popuszcza i nie śmierdzi, ale od wczoraj zaczęła atakować Anie.
Miał ktoś podobna sytuacje i może coś doradzić, bo zaczynam sie martwić.
Pozdrawiam