[INNE] powiekszona sledziona i wezly chlonne

Twój zwierz ma problem z brzuszkiem, czy grzbietem (dotyczy także narządów wewnętrznych: żołądek, wątroba, nerki - oraz szkieletu: kręgosłup, żebra)? - to będzie dobre miejsce, by o tym napisać. Jeśli jakakolwiek przypadłość nie jest związana bezpośrednio z narządami, ale dotyczy tej części ciała (np ropień podskórny na grzbiecie) - również tutaj piszemy.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Wadera
Posty: 163
Rejestracja: śr gru 03, 2003 7:02 pm

[INNE] powiekszona sledziona i wezly chlonne

Post autor: Wadera »

Moje stadko nie potrafi zyc spokojnie i zdrowo.

Dwa tygodnie temu odkrylam twardego guzka (podluzny, ok 1cm dlugosci) w okolicy lewej pachy Myszy. Twardy, ksztltu wezla chlonnego, wyczuwalna wiazka tkanek mocujaca guza do glebszych tkanek. W ubieglym tygodniu byłam u dr. Wojtys, ktora stwierdzila ze wszystkie wezly chlonne sa powiekszone i zalecila na probe antybiotyk. Nie pomoglo, wiec umowilysmy sie na srode na operacje.

Wszystko mogloby potoczyc sie typowo gdyby nie okazalo sie, ze to chyba cos innego... Kilka dni temu wyczulam podobny guzek w prawej pachwinie, a wczoraj dokladnie obmacalam brzuszek malucha.... Wyglada na to, ze sledziona osiagnela niesamowite rozmiary 6 cm dlugosci i 3 szerokosci, krawedz ostra, powierzchnia gladka i twarda (maluch jest bardzo szczuply, wiec wszystko mozna bardzo dokladnie wyczuc)

Idziemy dzis ponownie do lekarza i zobacze jakie sa mozliwosci (niestety przede wszytkim cena...) zrobienia badania krwi i ewentualnie biopsji.

Czy ktos z was mial juz do czynienia z podobna sytuacja? Jakie sa wasze doswiadczenia a chorobami krwi i szczurasow?
Bestyj; Cessi; Kruca vel Foczka; Myszorek; Suska; Baryłka; Nerwusek... .. .
Nisia
Posty: 2363
Rejestracja: sob lut 12, 2005 7:07 pm

[INNE] powiekszona sledziona i wezly chlonne

Post autor: Nisia »

Napisz co powiedziała dr Wojtyś na tę śledzionę...
Wadera
Posty: 163
Rejestracja: śr gru 03, 2003 7:02 pm

[INNE] powiekszona sledziona i wezly chlonne

Post autor: Wadera »

Zdecydowalam ze najpierw zadzwonie i slusznie zrobilam. Odeslala mnie do Bielckiego, zeby zrobil biopsje, gdyz jest powazne podejrzenie bialaczki :|
Bestyj; Cessi; Kruca vel Foczka; Myszorek; Suska; Baryłka; Nerwusek... .. .
Nisia
Posty: 2363
Rejestracja: sob lut 12, 2005 7:07 pm

[INNE] powiekszona sledziona i wezly chlonne

Post autor: Nisia »

Tak też sądziłam, że najlepiej zrobić biopsję...
Trzymam kciuki za małą, aby wszyściutko było dobrze (albo dało sie wyleczyć).
A ile miesięcy ma Twoja mała?
Wadera
Posty: 163
Rejestracja: śr gru 03, 2003 7:02 pm

[INNE] powiekszona sledziona i wezly chlonne

Post autor: Wadera »

Wiadomo. Myslalam jednak ze Wojtys zrobi to osobiscie i nie bedzie sie bawic igla. Zgodnie stwierdzilysmy, ze jesli faktycznie jest to bialaczka, to nie ma sensu malej kroic bo nic to nie pomoze, a Bielecki jest podobno specem od tego typu diagnostyki.

Myszor ma rok i osiem m-cy, czyli najmlodsza nie jest. Urodzila stadko boskich bachorow i nigdy nie chorowala.

Jak juz bialaczka to raczej przewlekla, a nie ta bardziej znana, ostra.
Bestyj; Cessi; Kruca vel Foczka; Myszorek; Suska; Baryłka; Nerwusek... .. .
Nisia
Posty: 2363
Rejestracja: sob lut 12, 2005 7:07 pm

[INNE] powiekszona sledziona i wezly chlonne

Post autor: Nisia »

Z białaczka przewlekła mała ma szansę jeszcze pożyć.
Być może dr Bielecki zaproponuje usunięcie śledziony. Podobno śledziona organizmowi do prawidłowego działania nie jest zbyt potrzebna, a "zbiera" różne świństwa...
Ale w tym wypadku usuwanie węzłów chłonnych rzeczywiście nie ma sensu.
Wadera
Posty: 163
Rejestracja: śr gru 03, 2003 7:02 pm

[INNE] powiekszona sledziona i wezly chlonne

Post autor: Wadera »

Na to licze :D Na razie jest w super formie i nigdy bym nie epomyslala, ze moze byc chora, gdyby nie te guzy.

Operacja sledziony jest jeszcze bardziej skomplikowana i niebezpieczna, a bialaczka jak jest, to nie jest umiejscowiona jedynie w tym organie. Mysle, ze obciazenie jakie stanowilaby dla niej operacja nie jest porownywalne z potencjalnym zyskiem :/ Ewentualna anemia przy bialaczkach wynika raczej z obnizonej produkcji krwinek w szpiku, niz ze zwieksoznego niszczenia w sledzionie.

Bielecki najwczesniej przyjmuje jutro dopiero. Na szczescie nie ma jakiegos wyjatkowego pospiechu.
Bestyj; Cessi; Kruca vel Foczka; Myszorek; Suska; Baryłka; Nerwusek... .. .
Nisia
Posty: 2363
Rejestracja: sob lut 12, 2005 7:07 pm

[INNE] powiekszona sledziona i wezly chlonne

Post autor: Nisia »

Wiem, że usunięcie śledziony nie równa się usunięciu białaczki (i wiem skąd sie białaczka bierze) :). Medycyna to jedno z moich hobby :D Ale może sie okazać, że pozostawienie śledziony jest niebezpieczne.
Zobaczymy co powie dr Bielecki.
Wadera
Posty: 163
Rejestracja: śr gru 03, 2003 7:02 pm

[INNE] powiekszona sledziona i wezly chlonne

Post autor: Wadera »

Ble hobby ... :P Zboczona jestes :D
Bestyj; Cessi; Kruca vel Foczka; Myszorek; Suska; Baryłka; Nerwusek... .. .
Nisia
Posty: 2363
Rejestracja: sob lut 12, 2005 7:07 pm

[INNE] powiekszona sledziona i wezly chlonne

Post autor: Nisia »

Mam też inne rózne hobby. Lokomotywki na przykład (przede wszystkim parowe) i maratony - marsze 100 km w ciągu doby.
Jak moje dziecko będzie chciało mieć kolejkę to chętnie się zgodzę i nawet razem będziemy się bawić.
A jak będzie chciało mieć szczury to nawet przez chwilkę nie pomyślę :D
merch
Posty: 6868
Rejestracja: czw gru 02, 2004 2:48 pm

[INNE] powiekszona sledziona i wezly chlonne

Post autor: merch »

No niestety powiekszona śledziona i węzły chlonne bez infekcji to bardzo poważne podejrzenie jakiejś choroby rozrostowej układu chłonnego . By cmoże jest to jakas choroba z tych o mniejszej złosliwosci wtedy jest szansa że malenstwo troche sobie pożyje , usunięcie sledziony nie wiele tu wniesie a tylko narazi stworka na stres i ryzyko powikłań byc moze da si ejej podać jakies leki spowalniajace chorobe moze sterydy? Ale na wyleczenie przy tej diagnozie u Szczurka szanse małe. Pozdr M Trzymajcie sie cieplutko.
Obrazek
*NiuniuśMysiaMałyniaMyszulAllegroKichanioSzarikSzymaGuciaKropkai7rodzRudiPankracy, BrysiaCzapkaCelaCzesiaZdzisiuCezarCzaruśEdiCzejenFeluśZeniaUbocikGryzajkaMała KapturkaOfelkaJajcusWulfikmaluszkiHieronimHefryśmałyeFekDarEstiNosioOliFaramuszkaDafiDorota
Wadera
Posty: 163
Rejestracja: śr gru 03, 2003 7:02 pm

[INNE] powiekszona sledziona i wezly chlonne

Post autor: Wadera »

Historia skonczyla sie dzis rano. Antybiotyki dostawala trzy tygodnie, oczywiscie bez skutku - wezly chlonne rosly sobie dalej. Ostatnio szczurcia robila sie co raz slabsza, a dzis rano zaczela sie bardzo dusic, az nagle odeszla. Od pierwszych objawow mieszkala z nami ok szesciu tygodni. Szkoda tylko,z e w lecznicy nie dzialal aparat tlenowy i nie udalo sie ograniczyc paniki zwiazanej z duszeniem... ;(

Zadnej diagnostyki nie robilam, gdyz na 99% nie bylo szansy na jakakolwiek pomoc. Najprawdopodbniej byl to chloniak, tylko jakie to teraz ma znaczenie?
Bestyj; Cessi; Kruca vel Foczka; Myszorek; Suska; Baryłka; Nerwusek... .. .
merch
Posty: 6868
Rejestracja: czw gru 02, 2004 2:48 pm

[INNE] powiekszona sledziona i wezly chlonne

Post autor: merch »

Niestety nie ma :(. Smutne jest to, ze czasem nic nie mozna zrobić. Chociaż nie wiem czy poczucie, ze mozna było ale po prostu sie czegoś zaniedbało nie jest gorsze. Trzymaj się .
Obrazek
*NiuniuśMysiaMałyniaMyszulAllegroKichanioSzarikSzymaGuciaKropkai7rodzRudiPankracy, BrysiaCzapkaCelaCzesiaZdzisiuCezarCzaruśEdiCzejenFeluśZeniaUbocikGryzajkaMała KapturkaOfelkaJajcusWulfikmaluszkiHieronimHefryśmałyeFekDarEstiNosioOliFaramuszkaDafiDorota
ESTI
Posty: 8271
Rejestracja: śr sty 21, 2004 11:27 pm
Lokalizacja: DUBLIN

[INNE] powiekszona sledziona i wezly chlonne

Post autor: ESTI »

Przykro mi :-(, starałaś się jak mogłaś...

[']
Obrazek
Wadera
Posty: 163
Rejestracja: śr gru 03, 2003 7:02 pm

[INNE] powiekszona sledziona i wezly chlonne

Post autor: Wadera »

Na smierc Myszki nastawialam sie od dluzszego czasu i wiem, ze bylo to nieuniknione. Duzo gorzej bylo, gdy Kruca znikala z godziny na godzine. Pluje sobie w brode do dzis i staram sie nie myslec co moznaby zrobic, gdybym o paru detalach wiedziala troche wczesniej ... Niestety nie jestesmy wszechwiedzacy.
Bestyj; Cessi; Kruca vel Foczka; Myszorek; Suska; Baryłka; Nerwusek... .. .
ODPOWIEDZ

Wróć do „Brzuch i grzbiet”