[GUZ] na lapce

W tym dziale napisz o problemach związanych z łapkami, czy ogonem Twojego pupila.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Exon
Posty: 18
Rejestracja: ndz lip 31, 2005 12:10 pm

[GUZ] na lapce

Post autor: Exon »

Cześć !

Kupiłem sobie dzisiaj w Tychah,w Tesco na pasażu w nowo otwartym sklepie
zologicznym "Zoo Afryka" dwa szczurki samiczki.Zostały akurat dwa ostatnie które mi się spdobały,
zapakowałem je do transportera i dojechałem ze szczurkami bezpiecznie do domu.
Po przyjeżdzie chciałem wziąść /ort do ręki i zauważyłem że jeden ze szczurków ma guza na lewej tylnej łapie i w dodatku ma wyciek z nosa, kichanie oraz pochrząkiwanie i dyszy.

Doradźcie, co mam zrobić :cry:
___________________________
Perełka - 31.07.05 /szczurek/
Bloom - 02.08.05 /szczurek/
Parszywek - 10.05.05 /myszka/
Pixi - 02.08.05 /myszka/
___________________________
Awatar użytkownika
Maugosia
Posty: 829
Rejestracja: pn lip 11, 2005 1:39 pm
Lokalizacja: Tychy

zoologiczny

Post autor: Maugosia »

Ja nie mam jak Ci doradzić (zapewne najlepiej idź do weterynarza - w Tychach polecany jest ten na osiedlu A)...
tzn ja jestem z Tychów i byłam kilkakrotnie w tym zoologicznym(ZooAfryka) - warunki wydaja sie być dobre, bo wszystko jest nowe (ale chyba szczurkom cięzko sie tam zyje albo maja 'zlego dostawce'), gdy bylam tam pierwszy raz to byly akurat 3 male szczurki z 'zakropkowanymi' na bialo uszkami - prawdopodobienstwo pasozytów. Troche dziwny ten zoologiczny, bo w 'pomieszczeniu' dla szczurkow stoi kółko... a chomikom nic nie wstawili.. :roll:
Obrazek
Obrazek
ESTI
Posty: 8271
Rejestracja: śr sty 21, 2004 11:27 pm
Lokalizacja: DUBLIN

[GUZ] na lapce

Post autor: ESTI »

Opisz:
1) jak wygląda guz?
2) jakiej jest wielkości?
3) gdzie dokładnie jest ulokowany, w którym miejscu łapki?
4) jakiego jest koloru?
Obrazek
merch
Posty: 6868
Rejestracja: czw gru 02, 2004 2:48 pm

[GUZ] na lapce

Post autor: merch »

Tak czy innaczej musisz iść do weta , i raczej nie sądze zeby z powodu guza u takich maluszków raczej nie występują nowotwory złosliwe, moze tobyc raczej jakiś krwiaczek lub naczyniaczek, a ze wzgledu na objawy zapalenia dróg oddechowych. Na poczatku mozesz podać vibovit w ilości na czubek noża z jogurtem lub z wodą 2-3 razy dziennie i obserwować, moze to taki katarek który sam przejdzie , jeśli nartomiast pojawia się inne objawy cos jak grzechotanie a zwłaszcza duszność ( bedzie widać ze szczurek skupia sie na oddychaniu i zaciąga boczki) lub zrobi sie apatyczny i straci apetyt to co prędzej do weta bo trzeba będzie podać antybiotyk.
Obrazek
*NiuniuśMysiaMałyniaMyszulAllegroKichanioSzarikSzymaGuciaKropkai7rodzRudiPankracy, BrysiaCzapkaCelaCzesiaZdzisiuCezarCzaruśEdiCzejenFeluśZeniaUbocikGryzajkaMała KapturkaOfelkaJajcusWulfikmaluszkiHieronimHefryśmałyeFekDarEstiNosioOliFaramuszkaDafiDorota
Exon
Posty: 18
Rejestracja: ndz lip 31, 2005 12:10 pm

[GUZ] na lapce

Post autor: Exon »

Guz jest koloru skury szczurka, jest na nim troche włosków,ma około 7 mm długości a szeroki jest na 5 mm, a znajduje się prawie przy stupce z czego kuleje.

Dzwoniłem do tego zologicznego i powiedzieli żebym go wymienił na innego, ale
jak znam życie to tego chorego szczurka dadzą wężą, a ja nie mam serca do takiego czegoś więc go zostawie.

Do weterynarza musze iść do mnie, bo ja nie mieszkam w Tychah tylko koło nich w takiej
małej miejscowości Lędziny, do zologicznego jechałem bezpłatnym autobusem z Tesco.

Zauważyłem że szczurek ma na ogonku małe zgrubienie i jak na nie naciskam to go boli
aż piszczy.

Jutro pójde z nim do weterynarza i się martwie aby to nie było nic powarznego ani
kosztownego na leczenie, żal mi tego szczurka, nie boi się w przeciwieństwie do drógiego ogonka i ma ładne futerko całe czarne.
___________________________
Perełka - 31.07.05 /szczurek/
Bloom - 02.08.05 /szczurek/
Parszywek - 10.05.05 /myszka/
Pixi - 02.08.05 /myszka/
___________________________
ESTI
Posty: 8271
Rejestracja: śr sty 21, 2004 11:27 pm
Lokalizacja: DUBLIN

[GUZ] na lapce

Post autor: ESTI »

No to udaj się do weta, bo niezbyt mie to wygląda, on musi to obejrzeć.
Obrazek
Exon
Posty: 18
Rejestracja: ndz lip 31, 2005 12:10 pm

.

Post autor: Exon »

Jutro ide z samego rana do weta i obawiam się najgorszego... :cry:
___________________________
Perełka - 31.07.05 /szczurek/
Bloom - 02.08.05 /szczurek/
Parszywek - 10.05.05 /myszka/
Pixi - 02.08.05 /myszka/
___________________________
Wackowa
Posty: 208
Rejestracja: wt lip 26, 2005 8:11 am
Kontakt:

[GUZ] na lapce

Post autor: Wackowa »

jak wrócisz to daj nam znac co i jak!!
Exon
Posty: 18
Rejestracja: ndz lip 31, 2005 12:10 pm

.

Post autor: Exon »

Szczurka oddaje do sklepu, bo oni mają tam bezpłatną klinike i zbadają szczurasa,
a jak będzie tragicznie to go uśpią i przy okazji oddam drógiego bo strzasznie
się boi w przeciwieństwie do chorego szczurka, cały czas siedzi w domku.

Dam znać jak się to wszystko ułoży...
___________________________
Perełka - 31.07.05 /szczurek/
Bloom - 02.08.05 /szczurek/
Parszywek - 10.05.05 /myszka/
Pixi - 02.08.05 /myszka/
___________________________
Awatar użytkownika
krwiopij
Posty: 5550
Rejestracja: śr lis 19, 2003 11:45 pm
Lokalizacja: Łódź/Lublin
Kontakt:

[GUZ] na lapce

Post autor: krwiopij »

moim zdaniem dadza go do weza... tym bardziej, jesli jest tchorzliwy... im po prostu sie nie oplaca go leczyc... obawiam sie, ze sa tacy mili i pomocni, bo nie chca, zebys im zlej opini narobil... tyle...
Obrazek
po drugiej stronie tęczy skaven mały-diego eszwa dotka abishai lena nightstar
mefit diabeł sasha nadia simbul katja kida eileen bandita fuka maluszek diablica
fredryk minah 5-minkowych-maluszków juni furia trzy-uszka tchórzliwiec sofra moria
sokrates
merch
Posty: 6868
Rejestracja: czw gru 02, 2004 2:48 pm

[GUZ] na lapce

Post autor: merch »

Jeszcze raz przypominam ,ze guzy złośliwe u młodych osobników zdarzają sie niezwykle rzadko, juz raczej jest to coś pourazowego, a co do lekliwego szczurka czy nie postępujesz zbyt pochopnie, kazdy zwierz jak kazdy ludź jest inny , niektóre potrzebuja więcej czasu na aklimatyzacje.
PozdrM
Obawiam sie ,że może stać sie tak jak napisała kriopijka ,ale jeśli im wierzysz to oddaj go na wizyte nie weź pieniędzy spowrotem i przyjdź po niego albo sam z nim pójdx a niech sklep jak i taki dobry i honorowy wyleczy ci szczura w ramach gwarancji .
Obrazek
*NiuniuśMysiaMałyniaMyszulAllegroKichanioSzarikSzymaGuciaKropkai7rodzRudiPankracy, BrysiaCzapkaCelaCzesiaZdzisiuCezarCzaruśEdiCzejenFeluśZeniaUbocikGryzajkaMała KapturkaOfelkaJajcusWulfikmaluszkiHieronimHefryśmałyeFekDarEstiNosioOliFaramuszkaDafiDorota
ESTI
Posty: 8271
Rejestracja: śr sty 21, 2004 11:27 pm
Lokalizacja: DUBLIN

[GUZ] na lapce

Post autor: ESTI »

Na pewno trafi do węża, albo wsadzą go spowrotem do klatki i może ktoś inny go kupi... :evil:

Exon, szkoda, że tak szybko zrezygnowałeś...ale może to lepiej, że nie zdążyły się do Ciebie przyzwyczaić...ehhh
Obrazek
Nisia
Posty: 2363
Rejestracja: sob lut 12, 2005 7:07 pm

[GUZ] na lapce

Post autor: Nisia »

Na Twoim miejscu poszłabym do tego sprawdzonego weta, którego poleca Maugos'. Jak oddasz do lecznicy sklepu zoologicznego, to nie wiadomo co znim zrobią (a nie każdy wet zna się na szczurach!). A może po prostu jestem przewrażliwiona, i jak ide do weta to wolę do sprawdzonego i wolę patrzeć mu na ręce, co robi mojemu ogonowi i duuuużo pytać.
Możesz wsiąść w ten sam autobus. Przecież nie podpisujesz umowy, ze udasz się tylko i wyłącznie do sklepu ;)
Awatar użytkownika
Ania
Posty: 4523
Rejestracja: pt gru 27, 2002 10:52 am
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

[GUZ] na lapce

Post autor: Ania »

Drogi Exonie - zwierzę to nie zabawka, kupując nie wybierasz sobie rodzaju charakteru. O tyle, o il;e jestem w stanie zrozumieć (może nie zrozumieć ale uszanować wolę), że chcesz oddać szczurka z guzem, o tyle nie jestem w stanie pojąć Twojej decyzji w stosunku do strachliwego.
Jeśli takie masz podejście - to, co tu dużo pisać - najlepszy szczurek, jakiego mógłbyś mieć to pluszowy.
Szczurki mają to do siebie, że są strachliwe. Mają też do siebie to, że z ubiegiem czasu i starań opiekuna - łagodnieją. Mają i do siebie, że chorują. Może być trak, że obojętnie jaki szczurek będzie chorował po, np. dajmy na to - trzechmiesiącach. Będzie Cię na to stać, czy też oddasz do sklepu, bo tam mają darmową lecznicę?
Wybacz moje podejście ale nie rozumiem Twojego - jesteś niedojrzały emocjonalnie do opieki nad zwierzętami, zastanów się dobrze nad tym czy faktycznie będziesz w stanie oddać zwierzakowi swoją przyjażń zamiast oczekiwania, że żywy organizm dostosuje się do Twoich upodobań.
Ten strachliwy szczurek, którego chcesz oddać jest Twoim wyborem - powinieneś o Niego dbać a nie wymieniać jak źle zapakowane cukierki. Każdy szczurek zasługuje na miłość i dobrą opiekę, nie tylko te "idalne" w Twoim mniemaniu.
¡oɹƃǝןן∀ ɐu ʎɹnʇɐıʍɐןʞ ǝıdnʞ ǝıu ʎpƃıu znſ
Exon
Posty: 18
Rejestracja: ndz lip 31, 2005 12:10 pm

...

Post autor: Exon »

Ja już nie wiem co zrobić ? Ten szczurek z guzem jest tak fajny, jak wychodzi z domku
to zawsze patrzy czy jestem w pobliżu jak jestem to wchodzi na klatke i czeka
dopuki go nie pogłaskam pod szyjką i póżniej idzie.Wchodzi mi na ręce, myje się na moich dłoniach, nic się nie boi i jest :thumbleft: , ale ten guz :cry:

A ten strachliwy to go wcale nie widze :!: , siedzi w domku i tylko wystawi ryjek, wyjdzie powoli i weżnie miseczke z jedzenie i zaniesie do domku i tam je.Takie to wg mnie
bezczelne, i jak go biore to zawsze musi mi nasikać na ręke albo kupe zrobi.

Zostawiłbym je, ale:
Jeden jest super, ale ma guza.
A drógi jest strachliwy, ale zdrowy.

Teraz musiałem je rozdzielić, bo ten strachliwy zaczą tego chorego gryźdź
___________________________
Perełka - 31.07.05 /szczurek/
Bloom - 02.08.05 /szczurek/
Parszywek - 10.05.05 /myszka/
Pixi - 02.08.05 /myszka/
___________________________
ODPOWIEDZ

Wróć do „Łapki i ogon”