[UKLAD POKARMOWY] zatrucie

Wszystko inne, czego nie można zakwalifikować do żadnego z podanych działów. Na przykład: kilka objawów, dotyczących ogółu zachowań chorobowych, czy niewydolność kilku organów, obejmujących zarówno wewnętrzne, jak i zewnętrzne.
To jest dobry dział, jeśli nie wiesz gdzie możesz umieścić swój post - by najlepiej pasował.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
kaki
Posty: 4
Rejestracja: pt lis 25, 2005 11:04 am

[UKLAD POKARMOWY] zatrucie

Post autor: kaki »

Nie dostawał do jedzenia nic co mogłoby mu zaszkodzić,to dlaczego ma taka sraczkę???Czy może w kolbie dla gryzoni mogło coś się znajdować???pomóżcie,dzięki ( w imieniu Donalda:-)
turybiusz
Posty: 354
Rejestracja: wt lis 01, 2005 3:00 pm

[UKLAD POKARMOWY] zatrucie

Post autor: turybiusz »

Podaj mu węgiel w tabletce (powinien sam zjeść ze smakiem). Oczywiście nie całą tabletkę tylko okruszek. I pilnuj, żeby miał dostęp do wody. Jeśli zobaczysz, że zaczyna słabnąć, albo nie przechodzi po węglu natychmiast do weterynarza!
Nie wiem, co mogło Donaldowi zaszkodzić, może sam sobie coś wynalazł w pokoju. Czy kolba nie jest przeterminowana? Biegunka może być też wywołana infekcją bakteryjną albo stresem. Może się czegoś przestraszył? Ale ta od stresu szybko przechodzi.
...
Awatar użytkownika
WildMoon
Posty: 1145
Rejestracja: śr wrz 29, 2004 10:57 am

[UKLAD POKARMOWY] zatrucie

Post autor: WildMoon »

kaki, czym karmisz Donalda?
Before you speak, THINK!
T - is it TRUE?
H - is it HELPFUL?
I - is it INSPIRING?
N - is it NECESSARY?
K - is it KIND?
kaki
Posty: 4
Rejestracja: pt lis 25, 2005 11:04 am

[UKLAD POKARMOWY] zatrucie

Post autor: kaki »

dzięki za szybką odpowiedź,trochę mu już przeszło,i na razie bez węgla się obeszło.Dostał dziś troche ryżu i bobki w miarę zwięzłe zrobił,moze to tylko chwilowe było.Mamy go dopiero 2 tygodnie,dlatego nie wiedzieliśmy,czemu go tak czyściło.Pozdrawiam,Donald też:-) :P
Awatar użytkownika
Ania
Posty: 4523
Rejestracja: pt gru 27, 2002 10:52 am
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

[UKLAD POKARMOWY] zatrucie

Post autor: Ania »

Napisz, czym go karmisz na codzień to może uda się wykluczyć taką sytuację w przyszłości.
¡oɹƃǝןן∀ ɐu ʎɹnʇɐıʍɐןʞ ǝıdnʞ ǝıu ʎpƃıu znſ
kaki
Posty: 4
Rejestracja: pt lis 25, 2005 11:04 am

[UKLAD POKARMOWY] zatrucie

Post autor: kaki »

Na co dzień Donald dostaje karmę firmy "vitakraft" Premium Menu,tradycyjnie kawałek suchego chleba,woda,od czasu do czasu makaron,ryż...raz jednak chłopak chciał sprawdzić,czy posmakuje mu fasolka no i posamkowała,hmmm...a moze to po niej?Tylko raz jedną dostał.ogólnei to wszystko czym go karmię,więc nei wiem,co mu nie podpasowało.pozdrawiam
Awatar użytkownika
Ania
Posty: 4523
Rejestracja: pt gru 27, 2002 10:52 am
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

[UKLAD POKARMOWY] zatrucie

Post autor: Ania »

Możliwe. Ogólnie gryzoniom nie daje się roślin strączkowych (fasola, bób, groszek), gdyż te powodują wzdęcia.
Możliwe też, że zaszkodziła żołądkowo. Wszystko, co dajemy zwierzakom (owoce, warzywa) należy najpierw obrać ze skórki, jest zbyt wiele przypadków zakrztuszenia przy przyklejeniu się skórki do przełyku. Niewykluczone, że taka skórka od fasoli mogła przylepić się do wewnętrznej ściany żołądka, przez co rewolucja kupkowa.
¡oɹƃǝןן∀ ɐu ʎɹnʇɐıʍɐןʞ ǝıdnʞ ǝıu ʎpƃıu znſ
kaki
Posty: 4
Rejestracja: pt lis 25, 2005 11:04 am

[UKLAD POKARMOWY] zatrucie

Post autor: kaki »

Dziękuję bardzo za informację,też to w sumie podejrzewałam.Donald ogólnie za owocami i warzywami nei przepada,nie je np.jabłaka,marchewk,sałaty,itp.Uwielbia za to ryz,makaron,orzeszki,nasionka,itd......no i fasolke(ale na nią już nie ma co liczyć:-) pzodrawiam! :P
Awatar użytkownika
limba
Posty: 6307
Rejestracja: pn gru 06, 2004 10:42 pm
Lokalizacja: Warszawa

[UKLAD POKARMOWY] zatrucie

Post autor: limba »

Przy okazji...tabletka wegla nie musi byc okruszkiem ...Wojtys przy podejrzeniu zatrucia poleca podawanie nawet pol tabletki co godzinke, dopki stan sie nie unormuje...mowa oczywiscie o lekkich zatruciach, doslowniej przytruciach...
Aniołki: ['] Garek, Jeff(ka), Chrupek, Teodor, Kapunio, Freska, Żelka, Mufka, Bee-Bee, Kluska, Fryt, Keksik, Frocia, Imbirek, Pchełka, Klapuś [']
cytrynka
Posty: 7
Rejestracja: pn maja 23, 2005 4:30 pm

bolacy brzusio

Post autor: cytrynka »

moj Fredo uciekl ostatnio z klatki bo se sam otworzyl ;/ i zzral cukierki i ich opakowania rozkopal ziemie w kwiatq i niefiem czy nie zjadl korzeni albo czegos z kosza na smieci ;/ no ale mniejsza z tym bo jakos nieumie biegac tak jakby byl taki ciezki ze sie ledwo co unosi ale chodzi normlanie jest tez bardziej spokojny niz zwykle. A jest moze jakas dieta oczyszczajaca czy jakas zeby go ten brzusio przestal bolec?

Post polaczony z istniejacym tematem/ESTI
Awatar użytkownika
sachma
Posty: 3017
Rejestracja: ndz lip 11, 2004 2:11 pm
Lokalizacja: TriCity
Kontakt:

[UKLAD POKARMOWY] zatrucie

Post autor: sachma »

moze daj mu troche wegla w tabletkach?
Obrazek
ESTI
Posty: 8271
Rejestracja: śr sty 21, 2004 11:27 pm
Lokalizacja: DUBLIN

[UKLAD POKARMOWY] zatrucie

Post autor: ESTI »

Pewnie sie nazarl, dlatego jest taki ospaly.
Zalecam teraz diete, tylko woda, suchy chleb i ziarno.
Obserwuj kupke i to czy sie normalnie wyproznia.

[quote="sachma"]moze daj mu troche wegla w tabletkach? [/quote]
Nie polecam!
Trzeba oczyscic organizm, a nie zatrzymywac to co zzarl w srodku.
Obrazek
Arbor Vitae
Posty: 321
Rejestracja: śr maja 25, 2005 9:03 am

[UKLAD POKARMOWY] zatrucie

Post autor: Arbor Vitae »

Co do wegla: (pomijajac ze szczur na wszelkie toksyny jest niesamowicie odporny. Zaszkodzi mu dopiero dawka 3 do 100 razy wyzsza niz np dla psa - oczywiscie w przeliczeniu na kilogram masy ciala) dawka wegla wynosi 1 do 2 gramow na kilogram zawiesiny wegla aktywnego rozpuszczonego w wodzie (nie poleca sie jedzenia calych tabletek gdyz jako tabletka ma o wiele mniejsza powierzchnie chlonna). Esti: w tym wlasnie moc wegla ze raz zwiazana z nim trucizna jest prawie nie do odzyskania (a na pewno nie w warunkach panujacych w jelicie). Na zajeciach wciaz nam tlumacza ze wegiel nigdy nie szkodzi (czasem tylko nie pomaga), a przy zatruciach ma wylazic z pacjenta uszami.
Zatem moja rada jest nastepujaca: podac wegiel - duzo, bo na pewno nie zaszkodzi, a na przemian z weglem lakcid (po pol ampulki 2 razy dziennie), ktory unormuje flore bakteryjna jelit i zwiekszy liczbe tych dobrych na rzecz tych zlych bakterii.
Powodzenia :)
ESTI
Posty: 8271
Rejestracja: śr sty 21, 2004 11:27 pm
Lokalizacja: DUBLIN

[UKLAD POKARMOWY] zatrucie

Post autor: ESTI »

Arbor Vitae ale czy to nie jest tak, ze wegiel podaje sie na rozwolnienia i powtrzymuje on ten tego wydalanie. Czy w tym przypadku nie spowoduje, ze szczuras bedzie wolniej wydalal?
Obrazek
Arbor Vitae
Posty: 321
Rejestracja: śr maja 25, 2005 9:03 am

[UKLAD POKARMOWY] zatrucie

Post autor: Arbor Vitae »

Czym jest rozwolnienie? To wydalanie nieuformowanego kalu (definicja wlasna), spowodowane dzialaniem czynnikow uszkadzajacych na sluzowke jelita (np. stres -> spada odpowrnosc -> rozwijaja sie bakterie produkujace swoje toksyny -> uszkodzenie jelita -> uposledzona funkcja resorpcji wody -> biegunka). Wegiel nie ma dzialania odwadniajacego lub bakteriobojczego. On po prostu wiaze toksyny (+ wiele innych substancji) bakteryjne i pochodzenia zewnetrznego (np trujace rosliny) i uniemozliwia im uszkadzanie jelita. Nastepuje regeneracja i powrot jelit grubych do swej funkcji (czyli formowanie mas kalowych poprzez odciaganie wody).
* Mam nadzieje ze dobrze tlumacze i o to wlasnie pytalas
Zatwardzenie pojawia sie w momencie gdy jelita pracuja juz normalnie a w przewodzie pokarmowym przebywa nam jeszcze ze 20 tabletek, ktore w skutek odciagania wody z zawiesiny, przechodza z powrotem w postac stala. Jednakze takie leciutkie zatwardzenie jest o wiele mniej niebezpieczne od biegunki. Odpowiednia podaz plynu (czyli po prostu wody do picia) skutecznie radzi sobie z ta "solidniejsza" kupa.
Zas co do czasu przebywania substancji toksycznych w jelicie - faktycznie, jakby sie przyjzec to po wyeliminowaniu biegunki przebywaja dluzej w przewodzie pokarmowym. Jednak po pierwsze - przewod pokarmowy to wedlug definicji toksykologicznej srodowisko zewnetrzne (wiec tak na prawde w organizmie nic nie ma), a po drugie wegiel wiaze toksyny tak mocno ze nie sa one w stanie sie juz uwolnic. Mozna to porownac do zabrudzonej tkaniny w ktorej sa malenkie dziurki (przestrzenie miedzy niktami). Tkanina to wegiel a brud to toksyna. Nie dosc ze czasteczki trucizny lapane sa w oczka sieci mechanicznie, to jeszcze wchodza gleboko we wlokna na zasadzie wizan chemicznych, a jak wiemy w jelicie nie ma bonusa czy vizira pioracego wszystko procz kieszeni :)
* staralem sie wytlumaczyc jak moglem, mam nadzieje ze mi sie udalo.
Ostatnio zmieniony śr sty 18, 2006 12:53 am przez Arbor Vitae, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Inne / ogół objawów”