Strona 1 z 1

chyba się nie lubią...

: pt wrz 27, 2013 3:44 pm
autor: nikka
Hej. Moje dwie szczurki (jedna urodzona w grudniu, druga w styczniu czyli niemal rówieśnice) są ze sobą od stycznia, czyli dość długo. Łączenie przeprowadziłam zgodnie z instrukcją na forum, początki były dość piskliwe, zwłaszcza, że były bardzo młodziutkie i różnica wielkości była znaczna w tym wieku, ale udało się. Tylko czy aby do końca się udało? Patrzę na te cudowne zdjęcia szczurków śpiących razem lub bawiących się i tak się zastanawiam czy moje dziewczyny aby na pewno się lubią. Aby ułatwić czytanie mojego długiego posta podzieliłam moje obserwacje na podpunkty:

- Śpią razem ale nie zawsze... pół na pół bym powiedziała, często zdarza się, że kładą się każda w innym rogu klatki
- Mrużenie oczu. To mnie zastanawia, zawsze jak stoją koło siebie (np. gdy je wołam) to mrużą to oko, po której stronie jest drugi szczur. Wygląda to trochę jakby sobie nie ufały.
- Piski przy iskaniu. Praktycznie za każdym razem gdy się iskają, to ta iskana strona wydaje przeraźliwe piski jakby była obdzierana ze skóry.
- Ciągle się tłuką o jedzenie. Jak któraś weźmie coś z miseczki to druga nie pójdzie do miski tylko wyrwie tej pierwszej
- Generalnie codziennie po parę razy się biją i dużo przy tym piszczenia

Codziennie przeczesuję futerko w poszukiwaniu śladów ugryzień ale nic takiego nie ma. RAZ zdarzyło się tylko, że jeden szczur był cały we krwi (normalnie jakby miała poderżnięte gardło), ale nie mogę zwalić tego na drugą szczurkę, skoro tylko raz miało to miejsce.
Możliwe, że panikuję :P Jeśli takie zachowanie jest normalnie to pokornie przepraszam za zaśmiecanie. Wiem, że nie zawsze muszą wszystko robić razem, ale trochę mnie to martwi. Jeśli był już taki temat to przepraszam, szukałam, nie znalazłam.

Re: chyba się nie lubią...

: pt wrz 27, 2013 4:47 pm
autor: limomanka
Dokładnie tak zachowują się szczury - nie masz się czym martwić :)

Re: chyba się nie lubią...

: pt wrz 27, 2013 5:05 pm
autor: nikka
okej, dziękuję ;) jaka moja niewiedza jest straszna! wybaczcie, to moje pierwsze szczurki, więc dmucham na nie i chucham, jak tylko coś to panika :P w takim razie temat można zamknąć

Re: chyba się nie lubią...

: sob wrz 28, 2013 8:53 am
autor: Ensui
Nie przejmuj się, też chcę mieć pierwsze szczury samiczki i pewnie tak samo będę panikować ::)

Re: chyba się nie lubią...

: pn paź 07, 2013 1:25 pm
autor: Morgana551
To wszystko zależy od szczurków. Ja aktualnie mam czterech chłopców. Najmłodsi niesamowicie się tłuką, Twój opis idealnie pasuje dla moich panów. Najstarszy (alfa) jest pozornie spokojny. Od czasu do czasu pokazuje kto tu rządzi, dość mocno czasem dziabnie, krewka poleci po czym jakby nigdy nic odchodzi. Średni jeśli chodzi o wiek unika bójek i czasem broni maluszki przed alfą. Co ciekawe Oskarkowi zdarzy się dziabnąć tylko Kermita lub Gizma. Nie zauważa Elma, nigdy nawet nie widziałam żeby się razem iskali lub bawili. Tak jakby nie istniały dla siebie ;/