8 szczurów porzuconych podczas ulewy

Zaadoptuj szczurka z laboratorium, z wszelkich interwencji! Dostęp do działu mają wszyscy, ograniczenia dotyczące tworzenia nowych tematów.

Moderator: Junior Moderator

ODPOWIEDZ
rooski
Posty: 0
Rejestracja: ndz sie 31, 2014 5:05 pm

8 szczurów porzuconych podczas ulewy

Post autor: rooski »

Witam!
Przepraszam że odświeżam ten wątek ale jako świeżo zarejestrowany użytkownik nie mogę w tym dziale zamieszczać tematów. Przejdę do rzeczy: wracałem z psem ze spaceru i zauważyłem że jakiś #$%$@#$@% wyrzucił klatkę ze szczurami(chyba sześć sztuk jak nie więcej). Deszcz dzisiaj leje we Wrocławiu niesamowicie a one całe mokre siedzą w klatce pod ścianą budynku. Sam nie mogę ich zabrać bo mój pies szału dostaje jak je widzi :-\ A z każdą chwilą jest coraz zimniej.

Proszę kogoś z Wrocławia o pomoc dla tych szczurków.
rooski
Posty: 0
Rejestracja: ndz sie 31, 2014 5:05 pm

WROCŁAW -PILNE

Post autor: rooski »

Przepraszam za brak ogarnięcia. Zabrakło najważniejszych info.
Klatka stoi w podwórku przy ulicy Dąbrowskiego 8 we Wrocławiu. Przy drzwiach do klatki schodowej od strony podwórka. Są głodne bo zaniosłem im kilka sucharów i zaczęły je sobie wyrywać. Póki co czekają na nie tylko dwa podwórkowe parchy(koty) :(
Awatar użytkownika
Paul_Julian
Posty: 13223
Rejestracja: ndz mar 08, 2009 2:21 pm
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: Labiki z akcji listopadowej 2011

Post autor: Paul_Julian »

Zabierz je do najblizszej lecznicy albo punktu adopcyjnego !
Nie ma sensu czekać, az ktoś z Wrocławian zauwazy Twój wpis.




Co do niemozliwosci zamieszczania tematu- zaraz to sprawdzę. (edit) Juz wiem, ten temat ma po prostu ograniczenie, bo jest zastrzezony dla interwencji.
Szczursieny :
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
rooski
Posty: 0
Rejestracja: ndz sie 31, 2014 5:05 pm

Re: WROCŁAW -PILNE !

Post autor: rooski »

DZIĘKUJĘ RAZ JESZCZE ZA SZYBKĄ INTERWENCJĘ.
szczurki pojechały do fundacji Viva* :D Jak dla mnie wyglądały na zaniedbane, więc, biorąc pod uwagę co je dzisiaj spotkało, tym bardziej się cieszę że ktoś się nimi dobrze zajmie. Jak będę mógł jakoś pomóc, chętnie to zrobię. Pozdrawiam.




*mój pies się tak nazywa i też jest z fundacji :)
Maszka
Posty: 1605
Rejestracja: sob paź 17, 2009 2:04 pm
Lokalizacja: Poznań

Re: WROCŁAW -PILNE !

Post autor: Maszka »

Szczury są już pod opieką naszego domu tymczasowego. Jest ich 8 - 3 samice oraz 5 samców, w różnym wieku. Zostały porzucone w niewielkiej, brudnej klatce, bez jedzenia, jedynie z puszką po konserwie... Szczury są zaniedbane, ulewa - na której nie wiadomo ile spędziły czasu - również niekorzystnie wpłynęła na ich stan. Jutro trafią do weterynarza, gdzie zostaną dokładnie przebadane. W związku z tym prosimy o wsparcie finansowe, uzyskane pieniądze zostaną przekazane na leczenie szczurów, oraz zakup karmy dla DT. Osoby chcące pomóc prosimy o wpłaty na konto:

88 2030 0045 1110 0000 0255 5150
Fundacja Międzynarodowy Ruch Na Rzecz Zwierząt- Viva! (Viva Gryzonie)
ul. Kawęczyńska 16 lok 42a
03-772 Warszawa
W tytule prosimy dopisać "interwencja - Wrocław"

Zdjęcia przedstawiające klatkę w której szczury zostały porzucone:
ObrazekObrazek

Po przyjeździe do DT zostały oczywiście podzielone wg płci, mieszkają w dwóch dużych klatkach. Więcej informacji niebawem.




Rooski, dziękujemy za szybką reakcje i szukanie pomocy dla szczurów :)
rooski
Posty: 0
Rejestracja: ndz sie 31, 2014 5:05 pm

Re: 8 szczurów porzuconych podczas ulewy - zbiórka na leczen

Post autor: rooski »

Przelałem już parę groszy na szczurki. Wczoraj plan miałem taki że poczekam maks do 19 i jak nikt się nimi nie zajmie to zabiorę je do domu ale bałem się że jak już je wezmę to zostaną. Dzisiaj mi szkoda że od razu ich nie wziąłem i trochę zmarzły :-\ Zawsze mam takiego "pecha" że muszę na jakieś bidy trafić. Ale cieszę się że wszystko dobrze się skończyło.

BTW.
Z tego co udało mi się mniej-więcej ustalić były na dworze dwie, maks trzy godziny. Ktoś wykorzystał burzę na wyrzucenie ich bo wiedział że nikt go nie zobaczy. Wydawało mi się że w ogóle nie czuły lęku przed moim psem za to strasznie się bały jak koty podchodziły do klatki. Były właściciel miał więc pewnie psa a wiem że w tej klatce schodowej nikt psa na pewno niema. I lipa z ustaleniem sprawcy... Tzn mam jeszcze pewne podejrzenia że ktoś jto zrobił w ramach remontu mieszkania ale muszę to dokładniej sprawdzić.
Awatar użytkownika
unipaks
Posty: 9611
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 8:08 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: 8 szczurów porzuconych podczas ulewy - zbiórka na leczen

Post autor: unipaks »

Szczurki są u Akemi; wczoraj pojechała z nimi do lecznicy i zostały przebadane przez dr Strugałę - jak na razie ok, w chwili obecnej są zdrowe. Miejmy nadzieję, że biedne deszczowce nie zdążyły zmarznąć i nie rozchorują się
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Awatar użytkownika
Paul_Julian
Posty: 13223
Rejestracja: ndz mar 08, 2009 2:21 pm
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: 8 szczurów porzuconych podczas ulewy - zbiórka na leczen

Post autor: Paul_Julian »

Rooski , bardzo dziękuję za szybkie działanie. Powiem szczerze, że na początku bardzo sceptycznie do tego podszedłem, wręcz myślalem, ze ktos sobie żarty robi. I potem będzie się z kumplami nabijać, jak to grupka szuka w deszczu porzuconych szczurów z klatką, a klatki nie będzie.

Ludzie są różni, i przez to, że mają różne pomysły ( adopcje w celu skarmienia lub odsprzedaży, trolowanie itd.) człowiek potem nie wierzy w takie nieprawdopodobne historie. Stąd była moja uwaga (poniekąd słuszna), żebyś zabrał szczurki gdzieś do schroniska czy lekarza. W razie gdyby cała sprawa okazala sie żartem.

Brakuje dobrych ludzi, nie zmieniaj się pod tym względem :)
Szczursieny :
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
Maszka
Posty: 1605
Rejestracja: sob paź 17, 2009 2:04 pm
Lokalizacja: Poznań

Re: 8 szczurów porzuconych podczas ulewy - zbiórka na leczen

Post autor: Maszka »

Tak, szczurki są zdrowe, w tej chwili czekamy już tylko na wykluczenie ciąż u samiczek. Z dobrych wieści - cała trójka będzie miała prawdopodobnie wspólny dom :) Także trzymać kciuki, aby brzuchate nie były!
Samczyki będą szukać domu.


Jeśli chodzi o zbiórkę - w związku z powyższym na leczenie nie zbieramy, jeśli ktoś jednak chciałby wesprzeć szczurki z tej interwencji - pieniądze zostaną przekazane na jedzenie i żwirek dla DT, który ma w tej chwili sporo zwierzaków na głowie i spore zapotrzebowanie.

Moderacje prosiłabym o zmianę tytułu (usunięcie informacji o zbiórce na leczenie) aby wszystko się zgadzało.
Awatar użytkownika
Hoggu
Posty: 27
Rejestracja: śr cze 25, 2014 11:09 am
Lokalizacja: Łódź

Re: 8 szczurów porzuconych podczas ulewy

Post autor: Hoggu »

poszło co nieco na jedzonko, trzymam kciuki za znalezienie domków dla chłopaków :) Pojawi się jakieś dokładniejsze info dot. wieku z fotkami?
Maszka
Posty: 1605
Rejestracja: sob paź 17, 2009 2:04 pm
Lokalizacja: Poznań

Re: 8 szczurów porzuconych podczas ulewy

Post autor: Maszka »

Hoggu, bardzo dziękujemy :)

Ogłoszenia adopcyjne się pojawią, ale musimy dać Ani jeszcze trochę czasu. Na szybko przedstawię część szczurków. Najpierw 3 samiczki, mające już dom:
ObrazekObrazek

Samców jest piątka. Najstarszy ma około 8 miesięcy, duży, śliczny kaptur agouti. Czwórka maluszków ma około 2 miesiące - jest jeden agouti (widoczny przy miseczce) oraz 3 kapturki agouti.
ObrazekObrazek


Jeśli ktoś zastanawia się nad adopcją chłopców proszę o PW, podam kontakt do DT :)
Maszka
Posty: 1605
Rejestracja: sob paź 17, 2009 2:04 pm
Lokalizacja: Poznań

Re: 8 szczurów porzuconych podczas ulewy

Post autor: Maszka »

Maluszki to trzy śliczne, niestandardowe kapturki oraz jeden agutek z jasnym brzuszkiem. Do tego starszy, około 8 miesięczny kaptur agouti - prawdopodobnie tata. Zdjęcia:
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazek

Zachęcam do adopcji tych cudny chłopaków! :) Zainteresowanych proszę o PW.
Cottien
Posty: 3
Rejestracja: ndz sie 31, 2014 7:52 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: 8 szczurów porzuconych podczas ulewy

Post autor: Cottien »

3 samiczki właśnie przyjechały i buszują po swoim nowym domku :). Klatka jest demolowana wzdłuż i wszerz :D. Dwie (łaciata i biszkoptowa) poszły spać a cała ciemna wytrwale zapoznaje się z nowym terenem :). Dzisiaj dam się im zaaklimatyzować ale jutro zaczynamy spokojne oswajanie :).

Rooski, dzięki Ci za Twoją postawę, dzięki takim czynom jeszcze się wierzy niekiedy w rodzaj ludzki :).
Dzięki też Ani i Darii za pomoc, kontakt i w ogóle wsio :).

A teraz przepraszam ale:
http://manouvellemode.com/wp-content/up ... o1_500.gif
"A smile is the light in the window of your face that tells people you're at home"
__________________
Filonek [*]
Małyszek [*]
Pixi
Dixi [*]
Shy
Zdjęcia: http://ratty.carbonmade.com/projects/5330957
Awatar użytkownika
PunkPandora
Posty: 60
Rejestracja: pt cze 13, 2014 11:38 pm
Numer GG: 20307727
Lokalizacja: Berlin
Kontakt:

Re: 8 szczurów porzuconych podczas ulewy

Post autor: PunkPandora »

Uwierzyc nie moge ze te szczurki nie przestawiles pod jakis daszek podczas ulewy, ze od razu nie zareagowales....Przynajmniej teraz juz maja dobrze, ale poczatkowe zachowanie nie popieram pod zadnym wgledem.
Awatar użytkownika
Sky
Posty: 1567
Rejestracja: pn cze 15, 2009 4:27 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: 8 szczurów porzuconych podczas ulewy

Post autor: Sky »

PunkPandora pisze:Uwierzyc nie moge ze te szczurki nie przestawiles pod jakis daszek podczas ulewy, ze od razu nie zareagowales....Przynajmniej teraz juz maja dobrze, ale poczatkowe zachowanie nie popieram pod zadnym wgledem.
Myślę, że takie posty są zbędne i nie wnoszą nic do tematu, więc proszę raczej nie wypowiadać się w tym tonie.
W pamięci Cookie, Biscuit, Manu, Muffin, Anouk, Kavi, Tytus i Festus.

http://www.szkicz.blogspot.com <- rysuję sobie.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Ratuj szczury!”