Wczoraj przyszła klateczka... Boże dziękuję ci, że nie zdecydowałam się jednak na tą klatkę metr na metr... Oszalałam jak zobaczyłam tą 80x80... Jednak potwierdza się fakt braku wyobraźni przestrzennej u niektórych kobiet. Ja właśnie ten brak posiadam

Klatka jest olbrzymem! Chłopaki są zachwyceni. Dla dwójki to rzeczywiście willa

Troszkę na początku ogony były zdziwione, bo tymczasowa klatka w której się znajdowały była około 3-4 krotnie mniejsza. Żyła w niej moja poprzednia szczurka Kaliska (wtedy jeszcze nie wiedziałam, że żaden wymiar nie może być mniejszy niż 40cm, a w zoologu powiedzieli, że klatka jest dobra). Zdjęcia dodam jak już przyjdą polarki.