Wybór nowej klatki i wyposażenia

[waniowyy]

Kupiłem klatke dla jednej szczurki szer.45cm długość 30cm wys. 35cm bez kuwety . Mam zamiar dokupić jeszcze ze 2 szczury i nie wiem czy opłaca sie kupić nową klatke http://allegro.pl/super-klatka-dla-szcz ... 15841.html Myśle o tej ponieważ jest większa i w miare tania (ma mało pieniędzy na klatke itd.) I teraz pierwsze pytanie lepsze są półki z drewna czy z plastiku .Jak duży powinien być domek i czy lepszy będzie z drewna czy z plastiku Albo czy wogóle jest jakiś sens z domkiem będe mieć hamak i niewiem czy to nie wystarczy.Jak sobie poradzić z szczurką śpiącą w własnych szczoszkach .
Jak możecie wyślijcie mi jakieś fajne klatki w miare tanie .

[lovekrove]

Poczytać wystarczy. Nową klatkę kupić trzeba, jeśli będą jeszcze dwa szczurki. Osobiście posiadam tą klatkę. Jest tania, ale odbija się to też na jakości. Pręty łatwo się wyginają. Ale ogólnie jestem z niej zadowolona. Co do półek, to jak szczur nasika na drewno i to się wchłonie, to za żadne skarby tego nie doczyścisz, a po jakimś czasie smród będzie upiorny i trzeba je będzie wyrzucić. Można albo je albo pomalować czymś, albo kupić półki na przykład Ferplastu: http://www.krakvet.pl/ferplast-taras-fr ... -8822.html. Domek dość spory, jak dla świnki. Szczurki powinny mieć miejsce, gdzie się schronią, dlatego domek uważam, że być powinien, chociaż nie musi. Hamak oczywiście być też może, tylko nie nastawiaj się, że szczurki od razu go pokochają. Moje się przekonały po dwóch miesiącach

[WildHeart]

klatka która pokazujesz jest dobra na 3 szczurki ja mam troche inne odczucia co do niej niz Love, ale ja trafiłam na jakis niewyginalny egzemplarz I jestem z niej bardzo zadowolona

Półki można zrobić też z koszyczków i tacek spożywczych, albo z pleksi

Hamaki obowiazkowo, szczury je pokochaja

ja domek mam drewniany, nie impregnowany i po mału kwalifikuje sie do wymiany, bo coraz trudniej go domyć

[Hanka&Medyk]

Hamaki obowiazkowo, szczury je pokochaja

Zależy od szczurów... Moje wolały przegryźć mocowania i omijały wszelkie hamaki szerokim łukiem

[WildHeart]

moje na poczatku tez tak robiły, zanosiły zdobycz do domku, aż pewnego razu jedna się położyła i od tamtej pory miłość zapanowała śpią na kupie w 7 sztuk