klatka art-met

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
puudi
Posty: 49
Rejestracja: ndz sty 06, 2013 5:24 pm
Numer GG: 11020903
Lokalizacja: Gdynia

klatka art-met

Post autor: puudi »

zauważyłam, że wielu użytkowników posiada klatki artmet ( http://www.zdrowyzwierzak.pl/product-po ... owych.html ) jednak poza informacjami o jakości i drewnianych półkach nie znalazłam odpowiedzi na dręczące mnie pytanie :P
jak wygląda przy tej klatce np. zwykła wymiana trocin albo ogólne czyszczenie? dużo rozkładania? :)
Jak ćwiczyć pa­mięć, by umieć zapominać?
saszenka
Posty: 2138
Rejestracja: ndz cze 10, 2012 10:59 am
Lokalizacja: Łódź

Re: klatka art-met

Post autor: saszenka »

Zależy jak masz w środku umeblowane ;) Ja z początku musiałam się ostro nagimnastykować przy codziennym sprzątaniu, aż zrozumiałam, że warto umeblować tak, żeby mieć łatwy dostęp (czyli nie zagradzać drzwiczek i nie zagracać podłogi) a ściółkę na całej powierzchni zastąpić narożną kuwetką, a pozostałe sprzęty zawiesić tak, by łatwo je było sięgnąć przez otwory :D Teraz tylko wyjmuję kuwetkę (trzeba lekko nagiąć i przejdzie przez drzwiczki) i czyszczę ją poza klatką, a resztę przecieram. Raz na jakiś czas rozkręcam wszystko do poważnego szorowania. I nie powiem, ale szorowanie klatki jest upierdliwe, ale to chyba już nie ma znaczenia jakiej ;)
saszenka
Stado: Turkuć, Podjadek, Pafnucy, Milord, Gimel

Na tymczasie: cała wataha
Awatar użytkownika
Svefn
Posty: 168
Rejestracja: czw lis 01, 2012 10:41 pm
Lokalizacja: Konstancin-Jeziorna

Re: klatka art-met

Post autor: Svefn »

Mam tą klatkę i sprzątanie jest względnie wygodne. Czyszczenie kuwety bez problemów - góra jest odpinana (2 zaczepy), więc kuwetę można umyć. Jeżeli nie chcesz nosić, to można też myć przez drzwiczki (chusteczki nawilżane) - do każdego kąta można sięgnąć ręką bez większych problemów. U mnie żwirek jest tylko w kuwecie narożnej (toalecie), co moim zdaniem trochę ułatwia sprzątanie. Czyszczenie prętów nie należy do najfajniejszych - dużo skakania od drzwiczek do drzwiczek.... ale to chyba przypadłość każdej klatki.
Czyszczenie i wymiana hamaków możliwa przez drzwi przednie i 2 górnych, choć czasami trzeba pokombinować żeby coś dobrze przypiąć/odpiąć (raczej kwestia wprawy).

Poza tym, drzwiczki mogły by być trochę większe (za przykład mogli by wziąć Furet XL) - sputnik wchodzi tylko przez przednie (trzeba trochę pokręcić nim), przez górę nie ma szans go wyjąć.
Jedz i walcz!
Front antywieszakowy
Malachit
Posty: 3017
Rejestracja: ndz lis 02, 2008 4:20 pm
Numer GG: 2405640
Lokalizacja: Wrocław

Re: klatka art-met

Post autor: Malachit »

Jak na klatkę w tej cenie i tych rozmiarów to i tak ma spore drzwiczki ;)
Ja już pisałam w kilku tematach - też mam tak jak saszenka kuwetę narożną i dla mnie super sprawą jest to, że przez przednie drzwiczki mieści się zmiotka i szufelka, więc wszystkie łupinki od jedzenia i to, co wysypią z kuwety można bardzo łatwo usunąć. Mycie prętów fakt, jest uciążliwe, ale to przypadłość każdej klatki (a jak nie jest składana to już w ogóle makabra).
Wyszukiwarka nie gryzie
Awatar użytkownika
Svefn
Posty: 168
Rejestracja: czw lis 01, 2012 10:41 pm
Lokalizacja: Konstancin-Jeziorna

Re: klatka art-met

Post autor: Svefn »

taki mały offtopic - co to za zmiotka i szufelka, że wchodzi przez drzwiczki? Sam chętnie się zainteresuję :)
Jedz i walcz!
Front antywieszakowy
Malachit
Posty: 3017
Rejestracja: ndz lis 02, 2008 4:20 pm
Numer GG: 2405640
Lokalizacja: Wrocław

Re: klatka art-met

Post autor: Malachit »

Najzwyklejsza - szufelkę tylko trzeba wkładać pod lekkim kątem. Ja mam ten niższy model klatki (60cm wysokości) ale drzwiczki mają chyba na tej samej wysokości obie. Dla mnie jest to wygodne ;) (w porównaniu z dwoma innymi klatkami, które mam ta ma największe drzwiczki).
Wyszukiwarka nie gryzie
saszenka
Posty: 2138
Rejestracja: ndz cze 10, 2012 10:59 am
Lokalizacja: Łódź

Re: klatka art-met

Post autor: saszenka »

Malachit pisze:Najzwyklejsza - szufelkę tylko trzeba wkładać pod lekkim kątem.
To ja mam jakąś szuflę chyba :P A wyjmowanie jej z klatki (pod lekkim kątem) z wymiecionym badziewiem to już w ogóle przerasta moją wyobraźnię :P Myślałam kiedyś o jakimś odkurzaczyku (coś w rodzaju tych do klawiatury), może by się w końcu paskudy wyniosły z klatki na czas sprzątania, ale jakoś daję radę bez wspomagaczy ;)
saszenka
Stado: Turkuć, Podjadek, Pafnucy, Milord, Gimel

Na tymczasie: cała wataha
Malachit
Posty: 3017
Rejestracja: ndz lis 02, 2008 4:20 pm
Numer GG: 2405640
Lokalizacja: Wrocław

Re: klatka art-met

Post autor: Malachit »

E tam, daje radę, zresztą wkładanie końcówki odkurzacza do środka też stosuję, chociaż moje tylko ledwo oko otworzą jak im odkurzacz buczy :P
Wyszukiwarka nie gryzie
Awatar użytkownika
puudi
Posty: 49
Rejestracja: ndz sty 06, 2013 5:24 pm
Numer GG: 11020903
Lokalizacja: Gdynia

Re: klatka art-met

Post autor: puudi »

dzięki wielkie! ah i jeszcze jedno mnie ciekawi. (:
w kalkulatorze wyszło, że klatka nadaje się max dla 3 albo 4 szczurów w zależności od tych cubic feet oO czy dla 4 samiczek nie byłoby to jednak za mało miejsca? na razie będą w niej gościć jedynie 2 panienki, ale jestem ciekawa jak to wygląda "przyszłościowo" ;>
Jak ćwiczyć pa­mięć, by umieć zapominać?
Malachit
Posty: 3017
Rejestracja: ndz lis 02, 2008 4:20 pm
Numer GG: 2405640
Lokalizacja: Wrocław

Re: klatka art-met

Post autor: Malachit »

Hm, ale która? ta 80cm wysokości? Z tego co wiem można w niej 5 bab trzymać :P (w tej niższej u mnie mieszkają 4 i nie uważam, żeby było im ciasno bo nie są szczególnie duże (chociaż więcej na pewno nie wejdzie, no i część użytkowników forum nie trzymałaby w niej aż 4 :P) - no i zależy to od umeblowania, im więcej rzeczy w klatce tym lepiej)
Wyszukiwarka nie gryzie
saszenka
Posty: 2138
Rejestracja: ndz cze 10, 2012 10:59 am
Lokalizacja: Łódź

Re: klatka art-met

Post autor: saszenka »

Ja mam 60 wysokości ale mam jeszcze dostawkę 26x40 podstawy i 50 wysokości, no i wszystkie 4 baby siedzą w sitku w dostawce ::) Więc jak dla mojego stada, to luz, wejdzie tyle ogonów, ile zmieści się w sitku :P
saszenka
Stado: Turkuć, Podjadek, Pafnucy, Milord, Gimel

Na tymczasie: cała wataha
ODPOWIEDZ

Wróć do „Klatki”