Strona 16 z 26
Re: [Klatka] - samodzielna budowa klatki
: sob mar 21, 2009 10:53 pm
autor: Izold
Musze powiedzieć że śliczna.ale pewnie dużo wysiłku kosztuje...;]
Re: [Klatka] - samodzielna budowa klatki
: ndz mar 22, 2009 3:38 pm
autor: maua_czarna
No, powiem Wam, ze naprawde super
Bardzo fajnie Wam to wyszlo, zdolniachy
Re: [Klatka] - samodzielna budowa klatki
: ndz maja 03, 2009 10:03 pm
autor: Hanka&Medyk
Pora pochwalić się ukończeniem kolejnego etapu budowy - mamy już półeczki, drabinkę oraz zdejmowaną pokrywę. Nadal pozostają do zrobienia drzwiczki (będą "wypasione", z prawdziwymi zawiasami i rygielkiem
).
Ale przejdźmy do sedna
Drabinkę wykonaliśmy z patyków (wypad do parku we Wrocławiu zaowocował obfitymi plonami bukowymi, dębowymi, klonowymi, orzechowymi, głogowymi i lipowymi, a z własnego ogrodu mam jeszcze gałęzie jabłoni). Długość każdego szczebla to 10cm, nawiercenia w odległości 2cm od każdego brzegu - w sumie najwygodniejsza konfiguracja. Wszystko nawleczone na pary ze skrętki typu UTP i przywiązane do karabińczyków. Całkowita długość to ok. 62cm (bez karabińczyków).
A wygląda tak:
W całej okazałości
Mocowanie drabinki do karabińczyka
A to już w klatce
Teraz pora przybliżyć proces przeobrażania górnego zamknięcia klatki z siatki mocowanej na druciki w pokrywę z prawdziwego zdarzenia
Podocinaliśmy wystające druty na każdym z boków zamknięcia, żeby nam się wszystko układało i nie kaleczyło drewna. Kupiliśmy za jakieś grosze trzy kątowniki (długość 1m, grubość 5mm, ramiona 3,5cm -
tu wycinek) oraz trzy listewki (długość 1m, grubość 5mm, szerokość 3,5cm). Maciek poprzycinał mi kątowniki tak, żeby składały się ładnie w rogach, listewki przycięliśmy byle jak, byle dało się poskręcać z kątownikami za pomocą śrubek.
Siatka oczywiście jest włożona pomiędzy kątowniki a listewki.
Całość wygląda całkiem porządnie i świetnie spełnia swoje zadanie. Oczywiście przed założeniem została poddana wnikliwej inspekcji przez Gieniosławę.
Przed założeniem na klatkę zamontowaliśmy jeszcze w samej klatce dwa wsporniki-dystansowniki, żeby wzmocnić nieco konstrukcję (dodatkowy atut - mamy za co łapać, kiedy chcemy zdjąć całą siatkę z kuwety). Wkrótce dodamy ich jeszcze parę sztuk, ale kolejne będą już bardziej przystosowane do łazikowania - oklejone (za pomocą wikolu) sznurem bawełnianym.
Tu widok dystansowników, a między nimi hamaczko-norka.
A to widok całej klatki z góry
No i oczywiście klatka w pełnej okazałości (wybaczcie słabe oświetlenie - nie chciało mi się już wyciągać zewnętrznej lampy i robiłam z wbudowaną):
Re: [Klatka] - samodzielna budowa klatki
: pn maja 04, 2009 1:01 pm
autor: ogonowa
Ja piernicze
..
Cudna ta klatuchna, sama bym chciała w takiej mieszkać
!
Oczywiście bez pytań się nie obejdzie, bo ogon niekumata trochę jest w tych wszystkich dziwnych nazwach itp.
.
Gdzie tam jest ten kątownik
? Ja sobie tu cyferkami pozaznaczałam i powiedz które to, bo ja sobie inaczej wyobrażałam 'kątownik'
..
Wsporniki-dystansowniki to te tuby po prawej i lewej stronie hamako-norki czy coś innego
? One są przykręcone jakoś zewnątrz do tych listewek na górze czy zaczepione o siatkę, na tych śrubeczkach/cosiach? Na nich się ta góra opiera?
To by było na tyle, na razie..
Re: [Klatka] - samodzielna budowa klatki
: pn maja 04, 2009 1:18 pm
autor: fallen.yoda
1. Listewka, po innemu płaskownik:
2. Kątownik, jest przycięty pod kątem 45*, pewnie dlatego Cię myli:
3. Siatka.
Te tuby to na moje oko walce (trzonki od narzędzi ogrodniczych, karnisze?), są chyba zakotwiczone do siatki.
Re: [Klatka] - samodzielna budowa klatki
: pn maja 04, 2009 1:25 pm
autor: ogonowa
Dalej nie wiem gdzie to jest..
.
Bo tam jest ta 'zewnętrzna' listwa, na niej jest siatka, na siatce te 'kątowniki'? Są po bokach, przy numerze 1., na moim obrazku, takie paseczki i o to chodzi? Bo ja myślałam o czymś w kącie.. a tam niczego nie ma, pusto
, przy numerze 3 na moim obr.
.
Masakra, i ja mam takie coś budować, dżizas
.
Re: [Klatka] - samodzielna budowa klatki
: pn maja 04, 2009 1:38 pm
autor: fallen.yoda
Kątownik to profil otwarty o przekroju poprzecznym w kształcie litery L, jak sobie położysz ten kątownik na biurku, leży sobie jednym ramieniem na płasko na biurku, drugie wystaje prostopadle z blatu biurka. Na tym leżącym ramieniu ułożona jest siatka, na siatkę ułożona listewka. Więc jest kanapka ramie kątownika, siatka, listewka.
Re: [Klatka] - samodzielna budowa klatki
: pn maja 04, 2009 1:42 pm
autor: ogonowa
O.. już wiem! Chyba..
.
To tam jest kątownik, tylko ucięty, że nie ma tego wystającego ramienia
? To mi się zgadza. Listewka ta duża, siatka i na to przykrywa ucięty kątownik, tylko w rogach nie jest przyczepiony, tam są dziury. Czy odwrotnie? Czy to listewka nie przykrywa do końca i jest 'dziura' w rogach
?
Edit//
Kuweta ze stali - jaka grubość? Pan oferuje mi grubość 2.5mm najwięcej, bo mówi, że 5mm nie da rady unieść. Nie orientuję się w ogóle, czekam co on mi odpisze, ale jaka grubość jest względna?
Re: [Klatka] - samodzielna budowa klatki
: pn maja 04, 2009 3:11 pm
autor: Leia
Ogonku kochaniutki. To, co nie dochodzi, jak to mówisz, to listewka, a nie kątownik. Kątownik to to drugie
Re: [Klatka] - samodzielna budowa klatki
: pn maja 04, 2009 10:44 pm
autor: Hanka&Medyk
ogonowa pisze:Dalej nie wiem gdzie to jest..
.
Bo tam jest ta 'zewnętrzna' listwa, na niej jest siatka, na siatce te 'kątowniki'? Są po bokach, przy numerze 1., na moim obrazku, takie paseczki i o to chodzi? Bo ja myślałam o czymś w kącie.. a tam niczego nie ma, pusto
, przy numerze 3 na moim obr.
.
Masakra, i ja mam takie coś budować, dżizas
.
Ogon, kątownik to to, co oznaczyłaś cyframi 2 i 3
A te paseczki z numerem 1 to zwykłe listewki, usztywniające mocowanie siatki do kątownika. Przycięte na spodniej stronie "L" tak, żeby dało się złożyć ze sobą boki - przecież mając same kąty proste tego nie zrobisz, chyba że na zakładkę, a to bez sensu i niewygodne.
A jeśli chcesz kuwetę ze stali, to 2mm to jest max. Więcej Ci nie trzeba. Możesz mieć jedynie problem z odpornością stali na szczurze siki, bo to przecież dość mocny kwas; ale stal kwasoodporna jest trochę za droga.
Gdybyś chciała robić szufladę ze szkła, to lepiej 5mm, bo cieńsze są za słabe i mogłyby nie wytrzymać.
Re: [Klatka] - samodzielna budowa klatki
: wt maja 05, 2009 11:22 am
autor: zalbi
Hanka&Medyk pisze:
Gdybyś chciała robić szufladę ze szkła, to lepiej 5mm, bo cieńsze są za słabe i mogłyby nie wytrzymać.
zawsze mozna kupić akwarium takie, jak na przykład dla żółwia - duże a płaskie - one sa zwykle z dosc mocnego szkła, odporne na wstrząsy itd. wiem, bo miałam
Re: [Klatka] - samodzielna budowa klatki
: wt maja 05, 2009 1:33 pm
autor: ogonowa
Na dole kuweta 5mm ze szkła będzie, a na środku (bo klatka wysoka) kuweta z blachy nierdzewnej - pan oferuje tak: 2mm - 15 kg (80x50x20cm) lub 2.5mm - 19 kg.. Wybiorę chyba dla pewności, to 2mm, bo jakoś będę pewniejsza co do tej niełamliwości
.
Re: [Klatka] - samodzielna budowa klatki
: wt maja 05, 2009 6:14 pm
autor: Hanka&Medyk
zalbi pisze:Hanka&Medyk pisze:
Gdybyś chciała robić szufladę ze szkła, to lepiej 5mm, bo cieńsze są za słabe i mogłyby nie wytrzymać.
zawsze mozna kupić akwarium takie, jak na przykład dla żółwia - duże a płaskie - one sa zwykle z dosc mocnego szkła, odporne na wstrząsy itd. wiem, bo miałam
Przy cenie szuflady 80zł, uwzględniającej koszt materiału i robocizny, chyba nie ma sensu kupować akwariów
Re: [Klatka] - samodzielna budowa klatki
: pn maja 25, 2009 3:42 pm
autor: Graisy
Mam tutaj takie pytanie.. wszyscy mówicie o własnoręcznie robionych klatkach, ja również chcę taką zrobić - tylko nie wiem, gdzie kupić siatkę:( czy mógłby mi ktoś doradzić?
Re: [Klatka] - samodzielna budowa klatki
: pn maja 25, 2009 3:46 pm
autor: ogonowa
Allegro.pl
Najlepsza siatka o grubości powyżej 1mm. Jest taka jedna za 18zł za mb, wpisz w wyszukiwarce 'siatka zgrzewana' i ci powinno coś za 18 zł wyskoczyć. Jakieś 1.2mm grubości i oczka 16x25mm..
.