szczury.org

http://www.allegro.pl/item682926135_sia ... x_5_m.html
Znalazłam fajną siatkę

O boże.To już wole kupić wielką klatkę za 20 zł na Poznańskiej starej rzeźni.

Ja kupiłam siatkę pod Gliwicami (a ogłoszenie znalazłam na allegro) - Fe, Zn, PCV - cienki drut, kwadratowe oczka 12,7 mm. Za rolkę 2,5 m kwadratowego dałam 15 zł. Jutro zabieram się do montowania kuwety. Jedna kuweta o wymiarach 40x70 cm na allegro kosztuje 70 zł? coś koło tego, więc wydaje mi się to odrobinę za dużo dlatego zamierzam ją sama zrobić z POMu ale to będzie wymagało spawania. Czy może ktoś z Was orientuje się czy POM da się dobrze spawać? Może próbowaliście? A jeśli nie, to czy znacie jakieś inne dobre sposoby na własnoręczne wykonanie plastikowej kuwety do klatki?

Okrutnie ciężkie sobie te klatki konstruujecie. Normalnie twierdze niemalże.

Poza tym szczury nie leją czystym kwasem żeby stal miała ponieść od tego jakieś urazy. Bez przesady. Akurat jest najbardziej trwała. Jak coś przeżre stal, to przeżre wszystko inne. Tylko że cholernie ciężka. I po co taka gruba?? Auta z 0,8 sa robione, a niektore japonce mniejsze to 0,6 . Nie dość, ze to będzie nieludzko monstrualne i ciężkie, to nieporęczne przy myciu. I drogie, jak sądzę.

Budowę klatki możemy nareszcie uznać za zakończoną Dokleiliśmy polar na listwy, po których jeździ kuweta, a co ważniejsze - mamy drzwiczki

Oto dokumentacja foto ostatniego etapu budowy (oczywiście finalnego efektu).

WOW
super klatka!

Jest genialna, chciałbym taką samą

Właśnie tak chodziłam po pokoju i patrzyłam na szafę, myśląc, gdzie by tu wyrzucić swoje i ojca ciuchy, żeby zrobić z niej klatkę dla szczurasów - i nagle mój wzrok padł na tą oto szafkę http://img363.imageshack.us/img363/9008/ss857159.jpg
Gdyby tak wyrzucić te wszystkie figurki, usunąć przód (wszystkie szklane i drewniane elementy) i półki, to byłaby z tego niezła klatka dla szczurasów. Wymiary szafki to 90x30x130. Zastanawiam się tylko nad tym czy głębokość jest nie za mała.. ale skoro jest to takie wysokie to myślę że nie byłby to taki wielki problem..
Gdyby pomalowac drewno lakierem nieszkodliwym na zwierząt, to możnaby, bez wkładania plastiku na dół, sypać tam wióry? Nie przesiąkało by to chyba siuśkami...
Moi faceci nie gryzaci (w klatce niczego nie niszczą, za to poza nią... ) i chyba by tego drewna nie zeżarli.
Dziś lecę do Stobudu zobaczyć czy mają siatkę ocynkowaną, która by była na przód, i po ile. No i ten lakier zobaczę

Wg mnie 30cm dla samców to zdecydowanie za mało (nie potrafie sobie wyobrazić moich w takiej ciasnocie) One raczej powinny mieć klatke dłuższą niż wyższą.
Lepiej by było kupić samą siatke i założyć na odpowiedni stelaż. Koszt nie jest duży a wymiary można dopasować.

szafki żal poza tym głebokość straszna. Na moje oko się nie nadaje

Niestety co do lakierów odpornych na ekskrementy. Zdecydowana większość nietoksycznych lakierów nie spełni pokładanych w nich nadziei. Lepszym rozwiązaniem było by pokrycie warstwą żywicy lub pójście po najmniejszej linii oporu i użycie plastikowej kuwety

to żywice można kupić w sklepie ? Oo
jak tak to w jakim

Owszem, np: żywicę epoksydową można kupić w każdym markecie budowlanym lub sklepie typu farby, lakiery.

Chciałabym wybudować klatkę dla dla moich chłopców na wzór wymiarów klatki ptasiej o wymiarach 100x70x80. Z obliczeń wynika że potrzebuję mniej więcej 4 metry siatki Mój podstawowy problem jednak jest taki? Jaka siatka najlepsza waszym zdaniem http://www.allegro.pl/item879715894_tan ... liery.html czy większa/ mniejsza?