Ponieważ moje pierdoły alergizuja troty jak i żwirek, pomyślałam o ściołce lnianej...
NIe wiem jednak, czy dobrze chłonie ona zapachy. Czy jest wydajna. Czy ktoś używał? Może powiedzieć kilka słów?
Na animalii dostrzegłam cos takiego...
http://animalia.pl/produkt,20961,108,%C ... niana.html
jak myślicie? Cena przystępna..
ŚCIÓŁKA LNIANA?
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
ŚCIÓŁKA LNIANA?
Ze mną: szczurasy Zgredek i Dzikus + pieseł Tajfuno Za TM: Tosia, Essi, Aya, Mishka, Ciaposław, Tajfunio, Lunka, Krecik, Gucio [*] [/b]
Re: ŚCIÓŁKA LNIANA?
to jeszcze moze jedno pytanko przy okazji... jaka sciolka bedzie lepsza dla alergika:
Cat's best eco plus (z naturalnych włókien roślinnych)
Ściółka lniana
Granulat/ żwirek ze słomy
Cat's best eco plus (z naturalnych włókien roślinnych)
Ściółka lniana
Granulat/ żwirek ze słomy
Ze mną: szczurasy Zgredek i Dzikus + pieseł Tajfuno Za TM: Tosia, Essi, Aya, Mishka, Ciaposław, Tajfunio, Lunka, Krecik, Gucio [*] [/b]
Re: ŚCIÓŁKA LNIANA?
wiem, że temat o lnianej jest, ale ja ci powiem, że ja kupiłam bawełnianą i w ogóle jej nie używam. za drogo by to wyszło. jedyne co to do koszyczków wsadzam.
Re: ŚCIÓŁKA LNIANA?
ups. Jesli temat o lnianej istnieje, to przepraszam.. szukalam, ale nie widzialam. Zatem mozna mnie przeniesc do adekwatnego dzialu z tym tematem
Ze mną: szczurasy Zgredek i Dzikus + pieseł Tajfuno Za TM: Tosia, Essi, Aya, Mishka, Ciaposław, Tajfunio, Lunka, Krecik, Gucio [*] [/b]
- sasza&masza
- Posty: 1270
- Rejestracja: czw sie 19, 2010 4:20 pm
- Numer GG: 9176574
- Lokalizacja: Lublin
Re: ŚCIÓŁKA LNIANA?
ta bawełniania to myśle że przy malych ogonkach może byc dobra tak samo ta Twoja. Bo przy dużych i ich ilości sikania myślę że sobie nie poradzi z zapachem. mój znajomy jak mu się urodziły ogonki to to kupił. potem bardzo śmierdziało.
Dog&cat: Vega i Zuza
Ratz: Arkadia Melania Nayeli Malibu Aniołki[*]
Ratz: Arkadia Melania Nayeli Malibu Aniołki[*]
Re: ŚCIÓŁKA LNIANA?
Temat jest już o tej ściółce - http://szczury.org/viewtopic.php?f=166& ... na#p658836
Napiszę tutaj, skoro jest zainteresowanie
Nie doczekałam się opinii na forum, więc kupiłam tę ściółkę na animalia.pl. Piszą na opakowaniu, żeby wymieniać co 7-14 dni (podchodziłabym do tego z dystansem), ale nie piszą już, ile tego trzeba sypać, więc zrobiłam to na oko - tak żeby pokrywało kuwetę. Chłopaki siedzą w tym od wczoraj, więc nie bardzo wiem, co z chłonięciem zapachów. Dosypałam tam jeszcze odrobinę rumiankowego dodatku do ściółek, więc na razie nic a nic nie śmierdzi. Mogę z czystym sumieniem napisać, że to PIERWSZA ściółka, w której nie zrobili tony nawozu od razu po wymienieniu (chyba, ze dobrze maskuje ). Nawet superchłonny żwirek drewniany musiałam wymieniać co dwa dni, bo po 3-4 miałabym już w czym truskawki sadzić...
Ściółka ma wygląd rozdrobnionego siana. Według mnie pachnie lasem, albo czymś takim, w każdym razie bardzo przyjemnie. Niestety znalazłam w niej kłaczek kurzu, więc nie wiem, czy to deklarowane odpylenie im wyszło na 100% (???). Szczury trochę się drapią, ale nie wiem, czy nie jestem przewrażliwiona - gapię się na nich non stop, ponieważ mają nową ściółkę, inne nowe jedzenie, inną kolbę Wcześniej nie wykazywały żadnych reakcji alergicznych (na drewniany i na chipsi mais, ale drewniany nie jest wydajny, a w chipsi śmierdzą jak świnie), zobaczymy co teraz. Ściółka ma też ten plus, że z zainteresowaniem w niej grzebią, chodzą po niej, a wcześniej raczej na dole rzadko przebywały (tylko toaleta ).
Napiszę tutaj, skoro jest zainteresowanie
Nie doczekałam się opinii na forum, więc kupiłam tę ściółkę na animalia.pl. Piszą na opakowaniu, żeby wymieniać co 7-14 dni (podchodziłabym do tego z dystansem), ale nie piszą już, ile tego trzeba sypać, więc zrobiłam to na oko - tak żeby pokrywało kuwetę. Chłopaki siedzą w tym od wczoraj, więc nie bardzo wiem, co z chłonięciem zapachów. Dosypałam tam jeszcze odrobinę rumiankowego dodatku do ściółek, więc na razie nic a nic nie śmierdzi. Mogę z czystym sumieniem napisać, że to PIERWSZA ściółka, w której nie zrobili tony nawozu od razu po wymienieniu (chyba, ze dobrze maskuje ). Nawet superchłonny żwirek drewniany musiałam wymieniać co dwa dni, bo po 3-4 miałabym już w czym truskawki sadzić...
Ściółka ma wygląd rozdrobnionego siana. Według mnie pachnie lasem, albo czymś takim, w każdym razie bardzo przyjemnie. Niestety znalazłam w niej kłaczek kurzu, więc nie wiem, czy to deklarowane odpylenie im wyszło na 100% (???). Szczury trochę się drapią, ale nie wiem, czy nie jestem przewrażliwiona - gapię się na nich non stop, ponieważ mają nową ściółkę, inne nowe jedzenie, inną kolbę Wcześniej nie wykazywały żadnych reakcji alergicznych (na drewniany i na chipsi mais, ale drewniany nie jest wydajny, a w chipsi śmierdzą jak świnie), zobaczymy co teraz. Ściółka ma też ten plus, że z zainteresowaniem w niej grzebią, chodzą po niej, a wcześniej raczej na dole rzadko przebywały (tylko toaleta ).
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 00#p982390
-------------------------------------------------------------
Kubuś [*], Kacperek [*], Boguś[*], Marcelek[*]
-------------------------------------------------------------
Kubuś [*], Kacperek [*], Boguś[*], Marcelek[*]