Brzydki zapach

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
demetria03
Posty: 5
Rejestracja: sob mar 22, 2014 1:11 pm

Brzydki zapach

Post autor: demetria03 »

Ostatnio z klatki mojego ogonka zaczął się wydobywać brzydki zapach. Po wymienieniu ściółki w ten sam dzień było ok, a na następny już delikatnie unosił się ten zapach. Po dwóch dniach zapach jest trochę bardziej śmierdzący. Czy to wina ściółki? Ale wcześniej było ze ściółką wszystko dobrze. Więc co mam zrobić?
Awatar użytkownika
Morgana551
Posty: 1177
Rejestracja: ndz kwie 21, 2013 4:38 pm

Re: Brzydki zapach

Post autor: Morgana551 »

Jeśli masz trociny zmień ściółkę na granulat np. Pinio. Niestety szczury mają to do tego, że wydzielają charakterystyczny zapach, szczególnie samce.
Szczury to zwierzęta stadne i NIE MOGĄ żyć samotnie. Potrzebują min. 1 towarzysza tej samej płci. Poponuję swojego ogonkowi zacząć szukać drugiego ogonka.
Ze mną: Elmo, Blue, Hektor, Tyrion, Aslan, Theron SR, Memfis ZR, Frodo, Snow i Hades
Tęczowy most: Beti, Frika, Betunia, Navi, Leto, Kermit, Cookie, Wafel, Gizmo, Oskar [*]
Nasz temat: http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 3#p1018523
demetria03
Posty: 5
Rejestracja: sob mar 22, 2014 1:11 pm

Re: Brzydki zapach

Post autor: demetria03 »

Morgana551 pisze:Jeśli masz trociny zmień ściółkę na granulat np. Pinio. Niestety szczury mają to do tego, że wydzielają charakterystyczny zapach, szczególnie samce.
Szczury to zwierzęta stadne i NIE MOGĄ żyć samotnie. Potrzebują min. 1 towarzysza tej samej płci. Poponuję swojego ogonkowi zacząć szukać drugiego ogonka.

Właśnie mam ten problem, że już raz miałam granulat i niestety szczurzyca prawie nie przebywała na parterze. Schodziła po jedzenie i to wszystko. Kurcze.
Awatar użytkownika
Morgana551
Posty: 1177
Rejestracja: ndz kwie 21, 2013 4:38 pm

Re: Brzydki zapach

Post autor: Morgana551 »

Ja tak czy siak na Twoim miejscu proponowałabym granulat. Szczurzyca się z czasem przekona.
Poszukaj jej koleżanki, jeśli wiesz, że nie możesz trzymać 2 ogonków to oddaj bidulkę komuś kto ma stadko. Nie skazywaj jej na samotność i nieszczęście.
Ze mną: Elmo, Blue, Hektor, Tyrion, Aslan, Theron SR, Memfis ZR, Frodo, Snow i Hades
Tęczowy most: Beti, Frika, Betunia, Navi, Leto, Kermit, Cookie, Wafel, Gizmo, Oskar [*]
Nasz temat: http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 3#p1018523
Awatar użytkownika
sliwkowapanna
Posty: 286
Rejestracja: pt wrz 06, 2013 6:11 am
Kontakt:

Re: Brzydki zapach

Post autor: sliwkowapanna »

U mnie szczury rzadko schodzą na dół. Tak klatka jest umeblowana , że zabawki i wszelakie miejsca do spania czy jedzonko mają wyżej, na dole się załatwiają i brykają. Mnie tam nic nie śmierdziało jak miałam trociny, a mam dwóch samców i już samo znaczenie terenu powinno śmierdzieć bardziej niż zwykłe siuśki. Ja polecam zrębki bukowe, drogo dość, ale patrząc na to jak są wydajne, opłaca się
Ze mną od 04.2013 ogonek Harry, Wally od 02.2014 oraz Karmelek z Hermioną od 06.2014 :)
Za TM myszki: Pilot 31.03 [*] Egzi 10.06[*]
-----------------------------------------------------
Moje hobby: http://fb.com/sliwkowapanna.photography
Awatar użytkownika
smeg
Posty: 4739
Rejestracja: śr kwie 01, 2009 2:50 pm
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Brzydki zapach

Post autor: smeg »

A resztę klatki też myłaś, czy tylko zmieniłaś ściółkę? Szczury często leją po prętach i trzeba wyszorować klatkę, żeby pozbyć się zapachu. Dodatkowo nie napisałaś, jakie masz wyposażenie klatki - jeśli półki są z niezabezpieczonego drewna, mogły nasiąknąć moczem i przez to śmierdzieć, raczej nie da się ich wtedy doczyścić i najlepiej wymienić je na plastikowe.
Ze mną: Frotka, Flaszka <:3 )~~

Za TM: Ally,Majka,Lidka, Benia, Chrupka, Gaja, Basiek, Poziomka, Czarny, Luna, Krówka, Haszczyk, Duży, Zaraz, Haszczak, Piratka, Mariusz, Felicja, Mioli, Ciri, Pchełka, Halina, Oliwka, Lili, Margola, Mortadela, Rudolf
ODPOWIEDZ

Wróć do „Ściółki”