Witam
W związku z tym że ogonki szybko rosną już dawno zrezygnowały ze spania w domku który jest zdecydowanie za mały na nie i przeniosły się do własnej siedziby czyli, wciągniętego materiału do klatki którym owa klatka jest zakryta. W związku z tym dziś wpadłem na prosty ale wydaje mi się że dobry pomysł.
Mianowicie chce wam przedstawić domek jaki chyba większość może sobie zrobić o ile wam się spodoba ,ale nie wrzucę jedynie zdjęcia lecz cały proces wytwarzania tegoż lokum Zapraszam
Co należy przygotować:
- Nóż
- Jakiś materiał (najlepiej do którego ogonki są przyzwyczajone)
- Pięterko z klatki (większość zapewne ma gdzieś je schowane bo jednak nie spełniają dobrze swojej funkcji jeśli chodzi o ogonki)
- Wata (ja użyłem waty z zoologicznego za 3,90zł)
- Godzina czasu
KROK 1:
Zaczynamy od zginania pięterka w takie wymiary jakie nam odpowiadają jak i kształt . Jeśli chodzi o wejście czy też okienka nie ma żadnego problemu ponieważ pręciki można przeciąć z łatwością nożem .
KROK 2:
Wycinamy odpowiednie kawałki materiału i wypełniamy nim środek tak żeby zasłonić pręciki . Jeżeli mamy możliwość to zahaczmy materiał o odstające pręty . Jeżeli chodzi o podwieszenie sufitu ja użyłem pasków wyciętych z tego samego materiału dla osób z większą ilością czasu proponuje pozszywać nićmi .
KROK 3:
Następnie można zrobić jak ja czyli zasłonić pasmem materiału boki albo od razu całość.
KROK 4:
No i na koniec zakrywamy pozostałą część robimy drzwi i gotowe
[imghttp://img94.imageshack.us/img94/1360/dsc01138m.jpg][/img]
A tak wygląda w klatce z mieszkańcami :
Mam nadzieje że się komuś spodoba i że nie powieliłem przypadkiem tematu
Pozdrawiam
[AKCESORIA] Domek DIY :) KROK PO KROKU
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Re: [AKCESORIA] Domek DIY :) KROK PO KROKU
Vivon pisze:Ciekawe.
Jak na to wpadłeś?
Od jakiegoś czasu myślałem nad zrobieniem im norki bo materiał który wciągnęły do klatki każdego dnia był w innym miejscu . Domki które widziałem w sklepach nie przypadły mi do gustu . Zastanowiłem się co mam pod ręką bez wychodzenia z mieszkania i jakoś to wyszło W przyszłości i tak drewniany im sprawie ale na razie taki wystarczy.
Re: [AKCESORIA] Domek DIY :) KROK PO KROKU
Napracowałeś się i efekt jest fantastyczny.
Mam nadzieję, że domek jest rozbieralny, bo jak ogony zasikają materiał, to będziesz musiał go prać. W zasadzie codziennie, ponieważ szczuraski nie mogą wdychać parującego amoniaku, a takowy się wydziela z zasikanych szmatek. Uważam, że wygodniej jest wstawić (lub podwiesić) szczurkom plastikowy koszyczek, do którego wkładasz dość duże kawałki szmatek (najlepiej polar, bo się nie strzępi i jest najbezpieczniejszy dla naszych pupili). Mając więcej takich szmatek, możesz je często wymieniać i prać raz na kilka dni. Umycie koszyczka to też tylko chwilka. W ten niekłopotliwy sposób szczurki będą miały zdrowy, ciepły azyl, a ty nie będziesz miał smrodku w pokoju.
Ja kupiłam dla swoich panien parę metrów jasnego polaru na Allegro i jestem z tego bardzo zadowolona. Starczyło na uszycie 4 platform-hamaków i na zrobienie kilkunastu szmatek do koszyczka, oraz dwóch większych do transportera. Piorę wszystko raz na ok. 10 dni i z klatki nigdy nie śmierdzi.
Taniej można zdobyć polar w szmateksie.
Mam nadzieję, że domek jest rozbieralny, bo jak ogony zasikają materiał, to będziesz musiał go prać. W zasadzie codziennie, ponieważ szczuraski nie mogą wdychać parującego amoniaku, a takowy się wydziela z zasikanych szmatek. Uważam, że wygodniej jest wstawić (lub podwiesić) szczurkom plastikowy koszyczek, do którego wkładasz dość duże kawałki szmatek (najlepiej polar, bo się nie strzępi i jest najbezpieczniejszy dla naszych pupili). Mając więcej takich szmatek, możesz je często wymieniać i prać raz na kilka dni. Umycie koszyczka to też tylko chwilka. W ten niekłopotliwy sposób szczurki będą miały zdrowy, ciepły azyl, a ty nie będziesz miał smrodku w pokoju.
Ja kupiłam dla swoich panien parę metrów jasnego polaru na Allegro i jestem z tego bardzo zadowolona. Starczyło na uszycie 4 platform-hamaków i na zrobienie kilkunastu szmatek do koszyczka, oraz dwóch większych do transportera. Piorę wszystko raz na ok. 10 dni i z klatki nigdy nie śmierdzi.
Taniej można zdobyć polar w szmateksie.
SZCZURCIA 02.2006 - 23.04.2008 ; PEREŁKA ??.08.2008 - 05.04.2011 ; FRYGA ??.08.2008 - 16.11.2010; CYKORIA 01.01.2011 - 16.05.2012 ; DAKOTA 17.01.2011 - 02.05.2012; KRECIA ??.09.2012 - 08.08.2014; KICIA ??.09.2012 - 20.09.2014;
Re: [AKCESORIA] Domek DIY :) KROK PO KROKU
Pomysł naprawdę fajny Ale dochodząc do zdjęcia z drzwiczkami padłam ze śmiechu ^^ Super to wygląda, ale drzwiczki? ^^ A dopiero później zauważyłam, że one nie są tak normalnie otwierane, jak nasze, "ludzkie"
pariscope ma rację co do zapachu, więc może, aby Twoja praca nie poszła na marne, wyłożysz im w środku dodatkowo czymś, co możesz codziennie zmieniać? Nio i na górze, bo tam zapewne też będą siadywać
A wygląda to przefantastycznie
pariscope ma rację co do zapachu, więc może, aby Twoja praca nie poszła na marne, wyłożysz im w środku dodatkowo czymś, co możesz codziennie zmieniać? Nio i na górze, bo tam zapewne też będą siadywać
A wygląda to przefantastycznie
Ze mną: Chibi, Riku, Shinju, Kambru, Arai, Chiki, Hagu, Sukui
Za TM: Akai, Filip, Aida, Naka, Lucy, Labisia, Kate, Mariusz, Nezumi, Doku, Haya
Za TM: Akai, Filip, Aida, Naka, Lucy, Labisia, Kate, Mariusz, Nezumi, Doku, Haya
Re: [AKCESORIA] Domek DIY :) KROK PO KROKU
Dziękuje za uwagi
Co do materiału wewnątrz to rzeczywiście macie racje ale myślę że do 10 dni i tak coś wykombinuje i przebuduje domek trochę wtedy uwzględnię wymienne wkłady.
Co do materiału wewnątrz to rzeczywiście macie racje ale myślę że do 10 dni i tak coś wykombinuje i przebuduje domek trochę wtedy uwzględnię wymienne wkłady.