[CZASZKA] zlamanie - wypadek

Wszystko, co dotyczy problemów z nią związanych. Kwestie ogólne i szczegółowe (uszy, oczy, pyszczek - w tym i zęby).

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Mada
Posty: 745
Rejestracja: sob mar 22, 2003 12:08 am
Kontakt:

[CZASZKA] zlamanie - wypadek

Post autor: Mada »

Esti wiem co czujesz, życzę Ci wytrwałości a malutkiej zdrówka. :*
...Tusia, Dziuba,Kruffka,Beza biały aniołek w sercu....Kreciu kocham Cię :( Wybacz; Nikita,Fredziulek, Marokko, Greta wredotka
polak_12
Posty: 11
Rejestracja: ndz sie 01, 2004 12:12 pm

[CZASZKA] zlamanie - wypadek

Post autor: polak_12 »

Trzymajcie się życze aruni zdrówka ściskamy was z pyśką
ESTI
Posty: 8271
Rejestracja: śr sty 21, 2004 11:27 pm
Lokalizacja: DUBLIN

[CZASZKA] zlamanie - wypadek

Post autor: ESTI »

Dziękuje jeszcze raz.

Cały wczorajszy dzień starałam się z nią być, a od 21.00 to leżałam z nią razem w sypialni. Całą noc ze mną przeleżała, a nawet koło 3.00 lekko spała - wreszcie... Tak mniej więcej co pół godziny się budziłam i sprawdzałam co z nią, próbowałam jej dać coś do zjedzenie, czy wody do picia...ale nie chciała...albo chciała ale nie mogła. :(
Dr Milena powiedziała, że ona może nie chcieć jeść i pić, bo taki problem z oddychaniem powoduje, że trudno jej połączyć te dwie czynności.
Nad ranem wydawało mi się, że oddychała ciuteńke spokojniej. Widocznie leki pomogły troszke i była już tak zmęczona, że nie miała siły się już stresować. Bo widzę, że strasznie to przeżywa.

Dzisiaj jadę na kolejne zastrzyki.
Zobaczymy...
Trzymajcie kciuki i jeszcze raz dziękuje Wam, że jesteście.
Obrazek
ania85
Posty: 989
Rejestracja: śr lip 07, 2004 4:20 pm

[CZASZKA] zlamanie - wypadek

Post autor: ania85 »

jesteśmy zawsze... a zastrzyki pomogą na pewno... będzie dobrze :)
w serduszku:
*Stiuartka zm.18.03.2004r.

przy mnie:
*Mirabelka ur.1.05.2004r. (data umowna)
*Amfetaminka ur.1.06.2004r. (data umowna)
*Minka, Zuzia, Szara Mysz - z nami od października 2003r
... i już ze mną --> Iwo (ur.24.10.2003r.) :)
Awatar użytkownika
sauatka
Posty: 2841
Rejestracja: ndz maja 16, 2004 6:42 pm
Lokalizacja: Chrzanów
Kontakt:

[CZASZKA] zlamanie - wypadek

Post autor: sauatka »

trzymajcie sie mocno
teraz moge jeszcze zacytowac slowa
[quote="ania85"]jesteśmy zawsze... a zastrzyki pomogą na pewno... będzie dobrze :)[/quote]
bazik
Posty: 118
Rejestracja: wt mar 30, 2004 4:07 pm

[CZASZKA] zlamanie - wypadek

Post autor: bazik »

ojoj, dziewczyny życzę wytrwałości. Będzie dobrze! Musi być, bo Aru już tyle przeżyła- napewno da radę. Pozdrawiamy cieplutko i trzymamy kciuki!
" Dobrze widzi się tylko sercem. Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu.."
mathy_c
Posty: 98
Rejestracja: czw lip 22, 2004 7:30 pm

[CZASZKA] zlamanie - wypadek

Post autor: mathy_c »

trzymamy kciuki za maleństwo!!!
Mati i Grześ
moje kochane: Husky, RatekII, Panda
oraz Titi, Kropeczka, Rubinka i Wiedźminek,
zaś Tofulkę widzę, jako Matka Chrzestna co dwa weekendy ;-)
ESTI
Posty: 8271
Rejestracja: śr sty 21, 2004 11:27 pm
Lokalizacja: DUBLIN

[CZASZKA] zlamanie - wypadek

Post autor: ESTI »

Kolejne zastrzyki antybiotyku i środka przeciw odkładaniu się wody w płuckach.
Ponieważ nic nie je, poprosiłam dr żeby dała jej coś na wzmocnienie. Dostała całą strzykawkę witamin i kroplówki z aminokwasami. Strasznie dzielna była przy zastrzykach, trochę piszczała przy kroplówce, ale....
Waży 204 g, więc jak nic nie będzie jeść to ...:(:(:(:(

W sumie nie ma poprawy. Oddycha tak jak oddychała. Ciężko. Nawet steryd jej nie pomógł.
Nawet nie chce pić, bo nie może oddychać...

Kurcze czemu akurat ją to spotyka... Jakby już mało przecierpiała. K***a....
Obrazek
Awatar użytkownika
sachma
Posty: 3017
Rejestracja: ndz lip 11, 2004 2:11 pm
Lokalizacja: TriCity
Kontakt:

[CZASZKA] zlamanie - wypadek

Post autor: sachma »

:( ... bedzie dobrze... musi byc dobrze... za dlugo walczyla zeby sie teraz poddac... wyzdrowieje.... i jeszcze bedzie szalec po domu.... a zacznie tak szamac ze bedzie wygladala jak trzy szczury :wink: zobaczycie
Obrazek
KIRA ÂŁOBUZ

[CZASZKA] zlamanie - wypadek

Post autor: KIRA ÂŁOBUZ »

Skóra mi zcierpła i łzy staneły w oczach niewiem co napisać
bazik
Posty: 118
Rejestracja: wt mar 30, 2004 4:07 pm

[CZASZKA] zlamanie - wypadek

Post autor: bazik »

No i jak tam dziewczyny?
" Dobrze widzi się tylko sercem. Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu.."
Awatar użytkownika
jokada
Posty: 1918
Rejestracja: pn mar 24, 2003 8:25 pm
Lokalizacja: warszawa
Kontakt:

[CZASZKA] zlamanie - wypadek

Post autor: jokada »

[quote="bazik"]No i jak tam dziewczyny?[/quote]Bazik - Aru odeszła ...
przedwczoraj wieczorem
:(
bazik
Posty: 118
Rejestracja: wt mar 30, 2004 4:07 pm

[CZASZKA] zlamanie - wypadek

Post autor: bazik »

Nawet mi nie przyszło do głowy, żeby zajrzeć do tamtego działu forum.( dowaliłam, przepraszam) Eh, kurcze, jakie to jest niesprawiedliwe wszystko!
" Dobrze widzi się tylko sercem. Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu.."
ESTI
Posty: 8271
Rejestracja: śr sty 21, 2004 11:27 pm
Lokalizacja: DUBLIN

[CZASZKA] zlamanie - wypadek

Post autor: ESTI »

A może zamknijmy temat, bo nic już nie ma do dodania...
Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Głowa”