Zapalenie mózgu, wylew lub zapalenie błędnika

Wszystko, co dotyczy problemów z nią związanych. Kwestie ogólne i szczegółowe (uszy, oczy, pyszczek - w tym i zęby).

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
juelsantana
Posty: 29
Rejestracja: pn lut 01, 2010 11:20 pm

Zapalenie mózgu, wylew lub zapalenie błędnika

Post autor: juelsantana »

Witam.

Nie wiem czy to odpowiedni dział ale nie mam czasu szukać. Po wyjęciu z klatki jednego z moich szczurków zauważyłem, że mały ma lekko przekrzywioną głowę jak zwisał mi z ręki. Wykąpałem je (w samej wodzie) następnie dokładnie wytarłem i odstawiłem na łóżko. Mały z przekrzywioną główką położył mi się pod kołdrą na kolanach i leżał - czego nigdy wcześniej nie robił. Następnie zaczęły walczyć strasznie brutalnie! Jak nigdy dotąd! Martwie się ponieważ mały ma tą głowę lekko przekręconą w prawo i jest strasznie otępiały. Nie wiem co robić, bo już późno i nie ma tu nigdzie żadnego weterynarza. Ostatnio ten szczurek miał uczulenie od karmy i miał pełno strupków na ciele. Zmieniłem karmę i wszystko wróciło do normy, lecz ostatnie 2 dni miały to stare jedzenie, bo nie miałem kiedy kupić w sklepie tej nowej. Czy to może być przyczyną? Pomocy! Co mam robić?

Przeniesione. /Agata
Awatar użytkownika
Licho
Posty: 652
Rejestracja: sob sty 10, 2009 10:07 pm

Re: POMOCY!!!

Post autor: Licho »

Skoro ma na nie uczulenie, to oczywiście może to być jakaś reakcja alergiczna na pokarm, ale podejrzewałabym raczej zapalenie opon mózgowych i natychmiastową wizytę u dobrego szczurkowego weta. Strupki mogły świadczyć o osłabieniu i początku choroby, a nie uczuleniu.

Szczurki naprawdę mogą 2 dni bez ziarenek wytrzymac i jeść inny pokarm - gerberki, marcheweczka, itp i nic im nie jest, dlatego dziwi mnie,że podałaś pokarm, który uczula....szkoda Ci było wyrzucić?? :(
Obrazek
Awatar użytkownika
Paul_Julian
Posty: 13223
Rejestracja: ndz mar 08, 2009 2:21 pm
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: POMOCY!!!

Post autor: Paul_Julian »

Skąd wiesz, że strupki były od karmy ? CO to za karma ? To mógł być też swierzb albo uczulenie od ściółki. Przekrzywienie główki może być oznaką zapalenia opon mózgowych, tak jak mówi Licho, jak najszybciej do weta!
Sprawdz w dziale wetów, gdzie jest najblizszy weterynarz od szczurków.
Szczursieny :
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
juelsantana
Posty: 29
Rejestracja: pn lut 01, 2010 11:20 pm

Re: POMOCY!!!

Post autor: juelsantana »

Co do karmy to jestem pewien, że była przyczyną tych strupków, bo po odstawieniu i oczywiście odpowiednim zastrzyku strupki zniknęły. Była to karma na wagę.

Wiem, że nierozsądnie z mojej strony było podanie im tej starej karmy, ale pomyślałem, że jedna miska nie zaszkodzi. Nie to, że szkoda mi było wyrzucić bo to był wydatek 3,90zł tylko poprostu zostało w domu.

Własnie wróciłem od weterynarza. Znalazłem całodobowego w pobliskim mieście. Jak narazie stwierdził że może to być zapalenie i podał mu antybiotyk wraz z środkiem przeciw zapalnym. Jutro jadę na drugą serię zastrzyków.

A możecie mi powiedzieć co mogłobyć przyczyną nagłego ataku ze strony "zdrowego" szczurka? Nigdy w ten sposób się nie zachowywały.

Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
Paul_Julian
Posty: 13223
Rejestracja: ndz mar 08, 2009 2:21 pm
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: POMOCY!!!

Post autor: Paul_Julian »

Karma to mógł być Megan albo coś podobnego. Poszukaj drozszej karmy , jest temat , wiec na pewno jakąś znajdziesz . Są drozsze niz taka na wage , ale zdrowsze.

Bardzo dobrze, ze byłeś u weta -jak zwykle choroba w weekend - kciukam za zdrówko!

Jak długo ogonki są już razem ? Jeśli sa krótko (mniej niż np. 2 miesiące) to być może ten zdrowy to alfa stadka i po prostu wykorzystał sytuacje , że drugi jest chory ? Być może tez sytuacja wyglądała tylko groznie, bo ten chory nie mógł sie bronić . Jesli zaczna sie tłuc np. do krwi, to je rozdziel od razu. Albo kiedy ten zdrowy zacznie się choremu za bardzo naprzykszać. Jesli nie bedzie go puszczac do miski , daj drugą miseczkę i poidełko.
Obydwa teraz potrzebują duzo troski. Nie miałem takiej sytuacji-snuję tylko domysły . Zajrzyj w dział Oswajanie i o Zapaleniu mózgu. Może tam bedą jakieś porady :(
Szczursieny :
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
juelsantana
Posty: 29
Rejestracja: pn lut 01, 2010 11:20 pm

Re: POMOCY!!!

Post autor: juelsantana »

Szczurki są już razem około roku. Weterynarz też podsunął taką myśl, że może to dlatego że wyczuł że szczurek jest chory i chciał go zdominować. A pogryzły się aż do krwi! Narazie do czasu wyzdrowienia szczurka będą osobno. Później dopiero będę je próbował jakoś znów złączyć. Szczurki bardzo się lubiły.
Awatar użytkownika
zalbi
Posty: 5371
Rejestracja: czw wrz 14, 2006 6:06 pm
Lokalizacja: Jaworzno

Re: POMOCY!!!

Post autor: zalbi »

szczury mogły chciec "walczyc" ze stresu. dlaczego je kąpałeś? był brudne? nie kapie się szczurów, jeżeli nie ubrudzą się gdzieś strasznie. przez kąpiel szczury sie zestresowały i dlatego mogły tak się zachowywac.

nie należy dawac karmy na wagę. poczytaj o odpowiednich karmach dla szczurów. nie mogą jeśc byle czego.


w jakim wieku jest szczurek?
w jakim mieście byłes? u jakiego byłes weta? czy na pewno zna się na szczurach?
Szczur potrzebuje szczura. Taka jest jego natura.
Obrazek
bazarek ciuchowo różnościowy:www
biżu, figurki i inne na zamówienie:www
juelsantana
Posty: 29
Rejestracja: pn lut 01, 2010 11:20 pm

Re: POMOCY!!!

Post autor: juelsantana »

Wykąpałem szczurki ponieważ strasznie śmierdziały moczem. W klatce mają myte półki oraz wymienianą ściólkę regularnie. Szczurek jest w wieku około 1,5 roku. Byłem u weterynarza w dąbrowie górniczej. Molicki & Molicki Klinika Weterynaryjna.
Awatar użytkownika
zalbi
Posty: 5371
Rejestracja: czw wrz 14, 2006 6:06 pm
Lokalizacja: Jaworzno

Re: POMOCY!!!

Post autor: zalbi »

a jaką ściółkę? i co znaczy, że mają myte półki regularnie - przynajmniej raz dziennie?


półtora roku to poważny wiek. mam nadzieję, że skończy się to tylko na przekrzywionej główce i da się zahamowac dalsze skutki.. trzymam kciuki.
Szczur potrzebuje szczura. Taka jest jego natura.
Obrazek
bazarek ciuchowo różnościowy:www
biżu, figurki i inne na zamówienie:www
juelsantana
Posty: 29
Rejestracja: pn lut 01, 2010 11:20 pm

Re: POMOCY!!!

Post autor: juelsantana »

Dokładniej to jest to żwirek dla gryzoni ale nie sądze by było to przyczyną tych dolegliwości. Półki myje wtedy gdy wymieniam ściółkę, a to jest tak co 7-10 dni.

Dziękuje wszystkim, mam nadzieję że to chwilowe i że antybiotyki oraz inne środki pomogą. Mówisz, że 1,5 roku to już duży wiek dla szczura? Gdzieś czytałem że żyja spokojnie kilka lat.
Awatar użytkownika
zalbi
Posty: 5371
Rejestracja: czw wrz 14, 2006 6:06 pm
Lokalizacja: Jaworzno

Re: POMOCY!!!

Post autor: zalbi »

juelsantana pisze:Półki myje wtedy gdy wymieniam ściółkę, a to jest tak co 7-10 dni.
o matko... i dziwisz się, że szczury smierdzą? półki myje się codziennie..
Szczur potrzebuje szczura. Taka jest jego natura.
Obrazek
bazarek ciuchowo różnościowy:www
biżu, figurki i inne na zamówienie:www
Awatar użytkownika
Kameliowa
Posty: 3342
Rejestracja: wt lis 24, 2009 12:18 am
Lokalizacja: Łódź

Re: POMOCY!!!

Post autor: Kameliowa »

Niestety szczurki przeważnie dożywają do średnio do 2-2,5 roku.... Półtora roku to już jest zaawansowany wiek, jeśli można tak powiedzieć.
George Orwell was wrong. Aldous Huxley was right.

Jeżeli widzisz: błąd ortograficzny, niepokojący post/temat, chcesz poprawić swój temat, zamknąćtemat
Zgłoś to moderatorom klikając w ikonę wykrzyknika w poście!
juelsantana
Posty: 29
Rejestracja: pn lut 01, 2010 11:20 pm

Re: POMOCY!!!

Post autor: juelsantana »

Klatkę zmieniałem niedawno i nie doczytałem jak często myć półki, mój błąd.
Rhenata
Posty: 1495
Rejestracja: sob sty 10, 2009 4:33 pm
Lokalizacja: Naas

Re: POMOCY!!!

Post autor: Rhenata »

no niestety szczurki to male śmierdziele i im częściej sprzątasz tym lepiej, dobra ściółka i częste wycieranie polek plus częsta zmiana hamaków i legowisk to podstawa aby utrzymać czystość i zredukować zapachy
prawda jest taka ze kąpiel szczurka to bardzo stresujące dla niego przeżycie, chyba ze byl oswajany z woda od małego itp. jest to tez zbedne o ile nie mial np rozwolnienia a i wtedy mozna uzyc specjalnych chusteczek dla gryzoni
jak tylko zaczniesz odpowiednio dbac o czystosc klatki to i szczurki przestana tak intensywnie śmierdzieć, niestety bardzo prawdopodobne jest ze przeziębiłeś szczurka ta kąpielą i zafundowałeś mu powikłania w postaci zapalenia opon mózgowych, dodatkowy stres i wiek pogorszył sprawę

z tego co napisałeś szczurki masz dwa wiec zjadają karmy na oko 30 gram na dobę, mysle ze raz w miesiącu większość z nas jest wstanie przeznaczyć 15 zl na przyzwoita karmę? np tima rattima albo wellness JR Farm http://www.zooplus.pl/shop/gryzonie/pok ... ni/szczury

napisz jeszcze jaka masz dokładnie ściółkę, najlepiej jakiej firmy itp
proponuje na stale sie zadomowic na forum i czytac o jedzeniu, sciolkach, chorobach, klatkach itp
mam nadzieje ze szczurkowi sie polepszy, trzymamy kciuki
My little girls I don't belive since I reached the age of reason why I don't belive
Obrazek
juelsantana
Posty: 29
Rejestracja: pn lut 01, 2010 11:20 pm

Re: POMOCY!!!

Post autor: juelsantana »

Wątpię by kąpiel była przyczyną tych dolegliwości ponieważ szczurek przed kąpielą miał główkę pochyloną w prawą stronę.

Oczywiście nie chodzi tutaj o pieniądze, ale karma którą im kupowałem była o wiele bardziej różnorodna niż standardowa karma. Były tam suszone banany i inne takie. Oczywiście teraz kupuję karmę "firmową".

Stosuję Eko-Żwirek.

Jak myślicie szczurek wyjdzie z tego jeśli była szybka reakcja z mojej strony w postaci wizyty u weterynarza?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Głowa”