Zapalenie mózgu, wylew lub zapalenie błędnika

Wszystko, co dotyczy problemów z nią związanych. Kwestie ogólne i szczegółowe (uszy, oczy, pyszczek - w tym i zęby).

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
juelsantana
Posty: 29
Rejestracja: pn lut 01, 2010 11:20 pm

Re: POMOCY!!!

Post autor: juelsantana »

Liho Bardzo przydatna informacja - dziękuje ;)

zalbi mały dostał lek na błędnik ponieważ przy tym skrzywieniu on sie czasami wywracał i przekręcał całe ciało.
Awatar użytkownika
Licho
Posty: 652
Rejestracja: sob sty 10, 2009 10:07 pm

Re: POMOCY!!!

Post autor: Licho »

Z tego co się orientuję przy zapaleniu opon mózgowych również występuje utrata równowagi, czyli taki "pijacki stan".
Obrazek
K&T
Posty: 12
Rejestracja: pn sty 03, 2011 11:41 am
Lokalizacja: Warszawa

Re: Zapalenie mózgu, wylew lub zapalenie błędnika

Post autor: K&T »

Cześć.
Nie bedę zakladac nowego watku bo problem podobny.
Może ktoś cos podpowie...
Zacznę od krótkiej historii-wydaje mi się istotna. Azja ma rok i 9 miesięcy. Od jakiegoś niedlugiego czasu zaobserwowałam u niego pewną ospalość czy może raczej lenistwo- rzadziej opuszczał klatkę, przestał dbać żeby byc koniecznie pierwszym przy przysmakach i więcej spał. Trochę trudniej przychodziło mu przemieszczanie się pomiędzy piętrami klatki. Zaczał rownież chudnąć zdecydowanie szybciej niz drugi szczur (są na diecie bo trońkę się upasły). Na wszelki wypadek dwa tygodnie temu udałam się z nim do lekarza. Został zbadany i pani doktor orzekła, że chyba po prostu zaczyna się starzeć. Fakt, że nie zdradzał żadnych objawów bólu, jadł chetnie i nawet czasem przypomniało mu się żeby zdyscyplinowac brata ;). No trudno, trochę moim zdaniem za wcześnie, ale ze starością nie wygram - przemeblowałam klatkę, żeby latwiej mu było sie po niej poruszać i złagodziłam dietę.
Niestety kilka dni temu zaczeło się pogarszać- najpierw zauważyłam, że jedząc trzyma jedzenie tylko prawą łapką, je zdecydowanie wolniej i w dodatku pozwolił, że Newton zabrał mu przysmak ( do tej pory było to nie do pomyślenia). Następnego dnia zaczął, nie wiem, mrużyć, czy nie do końca otwierać lewe oko i trochę powłóczyć lewą tylną łapką. Dobra, starość, starością ale nikt nie starzeje się w takim tempie - zawiozłam go do lekarza. Podejrzenia są różne- wylew, zapalenie mózgu, guz przysadki, problemy "wnętrznościowe". Kregosłup na pewno w porządku- bylo robione RTG. Wyszło tam przy okazji jakieś zaciemnienie i dostał skierowanie na USG - idę w środę. Dostał steryd. Trochę się po nim ożywił, ale lewostronny paraliż nie zniknał a w dodatku, utracił sprawnosc rowniez prawej przedniej łapki. Cieżko mu jeść, karmie go gerberkami, jogurtami i innymi miekkimi pokarmami np jajko, banan. Jedzenie w cześci wypada mu z pyszczka, ale je, jak zwykle, bardzo chętnie. Próbuje sie równiez myć- z różnym skutkiem, bo trochę się przy tym przewraca. Wczoraj po powrocie z drugiej wizyty i po drugiej dawce sterydu trudno mu było nawet podnieść głowę. W nocy ponownie się ożywił, zaczął łazikować, próbował jeść chrupy i ziarno, chociaż nie bardzo mu to wychodziło. Przypomina mi trochę osobe po wylewie- jest niesprawny, ale nadal chce zachowywać się jak do tej pory.
Panią doktor niepokoi również "opadnięty" brzuch i niewielka bolesność przy dotyku w okolicach prawej nerki.
Jak sądzicie co to może być? Albo wprost- czy jest szansa, że to nie jest guz przysadki? Resztę chyba daje się leczyć...
Od razu zaznaczę - nie przechyla glowy, nie zatacza się, nie kręci w kółko, nie ma wytrzeszczu jednego oka ( raczej przeciwnie).
Awatar użytkownika
nausicaa
Posty: 2581
Rejestracja: czw sie 20, 2009 10:22 am

Re: Zapalenie mózgu, wylew lub zapalenie błędnika

Post autor: nausicaa »

nie znam się na tym do końca, ale poczytałam i mnie to wygląda na wylew niestety. nie wiem, na ile są szanse, że stan się polepszy, bo może się polepszyć. w linku jest też podane, jak się takim szczurkiem zajmować i z czym można wylew pomylić.
http://ratguide.com/health/neurological/stroke.php

podaję jeszcze linki z innymi chorobami, ja nie widzę szczurka, może znajdziesz, że objawy bardziej pasują do czegoś innego. no i te objawy, które są wypisane nie muszą wystąpić wszystkie. może być jeden, może być kilka.
http://ratguide.com/health/musculoskele ... hritis.php
http://ratguide.com/health/auricle_ear/ ... thitis.php
http://ratguide.com/health/neoplasia/pi ... _tumor.php

jeśli to wylew, to steryd jest dobrą opcją. piszą, ż można też podać furosemid, nie wiem na ile to potrzebne. no i jeśli to nie jest wylew, a coś innego, to być moż antybiotyk byłby potzrebny...tylko, że leczenie raczej na ślepo...
zeMną:CumbobLunetaMufkaMulinaPiankaOwcaWałekIncognitoKopciuchSrebritkaIvermektynaGremlinRzepicha
zaTM:AdziaDużaFruziaBudyń4KluskiAllelekWałkiNiebieskiChoryDowódcaPomidorowyPszeniczyMlekoKoalaPlamkaTrututSkinerEspriAgutKoKoDoremiSomaliaKapadocja
K&T
Posty: 12
Rejestracja: pn sty 03, 2011 11:41 am
Lokalizacja: Warszawa

Re: Zapalenie mózgu, wylew lub zapalenie błędnika

Post autor: K&T »

Dziękuję za linki. Swietne kompedium wiedzy - zebrali tu wszystkie informacje, które pofragmentowane wyszukałam na innych stronach. Antybiotyk dostaje - Biseptol.
Niestety to chyba nie jest wylew tylko guz przysadki- objawy pasuja i tu i tu ale wiecej przemawia za guzem. Lekarz niestety też to sugerował. Rozmawiałam z osobą od której brałam Azję- większość jego rodzeństwa jak i ojciec już nie żyją, dopadła ich właśnie ta choroba. Prawdopodobnie wada genetyczna. Idę z nim dziś do innego lekarza. Nie z braku zaufania do prowadzącej go pani doktor tylko trochę liczę na cud bo stan Azji pogarsza się niemalże z godziny na godzinę.
S.
Posty: 706
Rejestracja: śr wrz 19, 2007 9:19 pm

Re: Zapalenie mózgu, wylew lub zapalenie błędnika

Post autor: S. »

K&T, Kilka praktycznych rad przy opiece nad niedołęznym szczurkiem.
1. Być może musisz rozdzielić szczurki. Szczurek musi byc w klatce bez półek.
2. jak szczurek nie ma siły stac przy misce z jedzeniem, to zwiń w rolke mały ręczniczek i połóz na nim szczurka w ten sposób aby łapki były poza ręcznikiem, a ręcznik podtrzymywał szczurka (rolka poprzecznie w stosunku do szczurka). Miske przysuń do szczurka, tak aby opuszczając główkę mógł jeść.
3. Myj szczurka ciepłą woda lub mokrym ręcznikiem. Potem wysusz go szuszarka do włosów, ciepłym ale nie gorącym powietrzem.
4. Jeżeli szczurek głównie leży to przykryj szczurka ręczniczkiem tak jak kołdrą.
K&T
Posty: 12
Rejestracja: pn sty 03, 2011 11:41 am
Lokalizacja: Warszawa

Re: Zapalenie mózgu, wylew lub zapalenie błędnika

Post autor: K&T »

S. Dzięki za porady.
Ad 1 i 3 już zrobione. Newton został sam w dużej klatce i czuje się bardzo nieswojo ale przynajmniej nie depcze po Azji.
Ad 4. Pomysł przykrycia nie bardzo mu sie podoba- wyłazi spod kocyka i kładzie się obok, chyba nie ma sensu go zmuszać.
Ad 2. Wypróbuję. Na razie jedna miseczke zaklinowałam mu pod kątem a druga zastąpilam zupełnie płaskim spodeczkiem, a i tak najchetniej je jak trzymam jedzenie w ręku. Ale moze taka pozycja jak sugerujesz będzie mu bardziej odpowiadała.
S.
Posty: 706
Rejestracja: śr wrz 19, 2007 9:19 pm

Re: Zapalenie mózgu, wylew lub zapalenie błędnika

Post autor: S. »

Nie ma za co.
Te metody przetestowałam na Almie. Pod koniec zycia Alma była kilka razy reanimowana sterydami i kroplówkami. Musiałam chodzić do pracy, w której jest zimno. Wolałam zostawić Alme leżącą na wałku z ręcznika nad miska z gerberem i iść bez niej do pracy, niz męczyć ja podróżami i zmiana temperatury. Rano i wieczorem trzymałam ja nad miską, żeby sie najadła, a potem ja myłam, suszyłam i ponownie układalam przy misce. Też nie lubiła przykrywania.
K&T
Posty: 12
Rejestracja: pn sty 03, 2011 11:41 am
Lokalizacja: Warszawa

Re: Zapalenie mózgu, wylew lub zapalenie błędnika

Post autor: K&T »

To był guz przysadki.
akwe
Posty: 1
Rejestracja: pt wrz 17, 2010 1:20 pm

Re: Zapalenie mózgu, wylew lub zapalenie błędnika

Post autor: akwe »

hej
mam szczurka, u którego objawy jak przy guzie lub przy zapaleniu opon mózgowych pojawiły się w niedzielę.
w poneidziałek byłam już u weterynarza, podaliśmy sterydy i antybiotyk. Ogólnie od poniedziałku jest na antybiotykach i dwa razy dostał sterydy. Zauważyłam pewną poprawę w środę, tzn jego przednie łapki stały się bardziej stabilniejsze, był taki pewniejszyh, więcej chodził. Nie ma przekrzywionej główki, chodzi jeszcze trochę w kółko, zgrzyta zabkami i krzyżuje łapki.
Teraz sama mu podaję baytril w płynie, rozcieńczony z sokiem porzeczkowym tak jak kazał weterynarz, dwa razy dziennie.
Zauważyłam, że dalszej poprayw nie ma . Młody ciągle śpi, karmię go przez strzykawkę, czasem się gdzieś przejdzie, ale ogólnie mam wrażenie, że po antybiotyku odlatuje.
Chciałąm zapytać czy komuś z was udało się uratować szczurka, który miał zapalenie opon mózgowych. wiem, że może się okazać, ze to guz przysadki, ale mój szczurek jest dosyć młody, bo ma dopiero pół roku, wiec ciagle mam nadzieję ,ze to zapalenie opon mózgowych,z któreg owyjdzie.
Jak to wyglądało u was? kiedy powinna nastąpić znacząca poprawa ?
z góry dziękuję za pomoc wszelką :(
Awatar użytkownika
nausicaa
Posty: 2581
Rejestracja: czw sie 20, 2009 10:22 am

Re: Zapalenie mózgu, wylew lub zapalenie błędnika

Post autor: nausicaa »

jeśli to guz przysadki, to niewiele da się zrobić, jeśli zap. mózgu to tak. ale szczurek powinien cały czas dostawać sterydy, nie tylko antybiotyk, one są kluczowe...
do tego: antybiotyk, który działa lepiej to Biseptol , często weci też podają Nootropil oraz bardzo ważną w zaburzeniach neurologicznych witaminę Bcomplex .
zeMną:CumbobLunetaMufkaMulinaPiankaOwcaWałekIncognitoKopciuchSrebritkaIvermektynaGremlinRzepicha
zaTM:AdziaDużaFruziaBudyń4KluskiAllelekWałkiNiebieskiChoryDowódcaPomidorowyPszeniczyMlekoKoalaPlamkaTrututSkinerEspriAgutKoKoDoremiSomaliaKapadocja
Andzik
Posty: 23
Rejestracja: śr sty 05, 2011 10:31 am

Re: Zapalenie mózgu, wylew lub zapalenie błędnika

Post autor: Andzik »

Weterynarz stwierdził że mój ogonek ma zapalenie błędnika był już kilkakrotnie leczony i cały czas mu to powraca męczy się biedak strasznie nie za dobrze znosi te wszystkie zastrzyki strasznie schudł mimo iż go dokarmiam sama ma już 3 lata cały czas śpi czy to może być także związane z jego wiekiem ??
I czy drugi szczur mógł się od niego zarazić ? Tak się zastanawiam bo od niedawna też się inaczej zachowuje nie ucieka mi z ręki gdzie zawsze czekał na okazję aby uciec i jest też ospały cały czas się drapie po uszku tak jak i jego brat ale nie zauważyłam żeby główka mu się skręcała...
Zastanawiam się również czy inne zwierze mogłoby się zarazić ? mam też szynszyla i nie chciałabym żeby zachorował .
Awatar użytkownika
nausicaa
Posty: 2581
Rejestracja: czw sie 20, 2009 10:22 am

Re: Zapalenie mózgu, wylew lub zapalenie błędnika

Post autor: nausicaa »

starszy szczurek łatwiej niestety łapie różne choroby...to chudnięcie może być związane i z wiekiem i z chorobą. może spróbuj mu podawać nutridrinki, są odżywcze i trochę może przybierze na wadze. podziel na części i zamróź w zamrażalniku, bo otwarte po 24h się zepsuje.

jeśli to zap. mózgu, to szczurki mogą się zarazić albo być tylko nosicielami. jeśli są bardzo zżyte i starsze, a i tak przebywały tyle czasu ze sobą, to nie warto ich rozdzielać, to może tylko zaszkodzić. nie wiem, jak z innymi zwierzakami.
wydaje mi się, że zap. ucha nie powinny się zarazić, no bo musiałyby sobie w uchu grzebać, chyba że choroba też zaatakowała drogi oddechowe.
jeśli drugi szczurek ma podobne objawy, to może weź go też do weta? szczególnie, jeśli jest starszy. lepiej dmuchać na zimne.
a masz dobrego weta, który zna się na szczurkach?

wiem, że szczurom mojej koleżanki pomagało zakraplanie do uszka dexamethazonu.
a jakie leki dostawał szczurek?
zeMną:CumbobLunetaMufkaMulinaPiankaOwcaWałekIncognitoKopciuchSrebritkaIvermektynaGremlinRzepicha
zaTM:AdziaDużaFruziaBudyń4KluskiAllelekWałkiNiebieskiChoryDowódcaPomidorowyPszeniczyMlekoKoalaPlamkaTrututSkinerEspriAgutKoKoDoremiSomaliaKapadocja
Andzik
Posty: 23
Rejestracja: śr sty 05, 2011 10:31 am

Re: Zapalenie mózgu, wylew lub zapalenie błędnika

Post autor: Andzik »

Dziś mam zamiar zmienić weterynarza bo mój nie jest za dobry jedyną rzeczą jaką mi polecił to dodawanie do wody soku z cytryny na tym jego pomoc się skończyła nazwy leków nie pamiętam dziś się o nie zapytam bo są niezbędne przy zmianie weterynarza. Wezmę ze sobą oby dwa szczurki żeby drugi też został przebadany, są w tym samym wieku bo są braćmi zauważyłam że któryś z nich robi rzadszą kupkę i tak jakby pozbawioną barwnika ale nie wiem który z nich tak ma. Po dzisiejszej wizycie napiszę co się dowiedziałam.
Awatar użytkownika
nausicaa
Posty: 2581
Rejestracja: czw sie 20, 2009 10:22 am

Re: Zapalenie mózgu, wylew lub zapalenie błędnika

Post autor: nausicaa »

to rzeczywiście zmień weta. a dawałaś przy antybiotykach leki osłonowe? jeśli nie, to może stąd ta dziwna kupka. w dziale Weterynarze jest spis dobrych wetów dla szczurków:)
zeMną:CumbobLunetaMufkaMulinaPiankaOwcaWałekIncognitoKopciuchSrebritkaIvermektynaGremlinRzepicha
zaTM:AdziaDużaFruziaBudyń4KluskiAllelekWałkiNiebieskiChoryDowódcaPomidorowyPszeniczyMlekoKoalaPlamkaTrututSkinerEspriAgutKoKoDoremiSomaliaKapadocja
ODPOWIEDZ

Wróć do „Głowa”