Rozcięcia, zadrapania, rany uszu

Wszystko, co dotyczy problemów z nią związanych. Kwestie ogólne i szczegółowe (uszy, oczy, pyszczek - w tym i zęby).

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
Pawwwle
Posty: 140
Rejestracja: pn cze 22, 2009 9:26 am
Lokalizacja: Warszawa

Rozcięcia, zadrapania, rany uszu

Post autor: Pawwwle »

Czy ktoś się orientuje jaka jest szansa, że 1-2 mm rozcięcie ucha, spowodowane ugryzieniem przez innego szczura, zrośnie się bez śladu?
Proszę śmiało pisać, nie da mi się już bardziej popsuć samopoczucia.
klimejszyn
Posty: 8060
Rejestracja: sob sie 08, 2009 9:09 pm
Lokalizacja: Kraków/Warszawa
Kontakt:

Re: Rozcięcia, zadrapania, rany uszu

Post autor: klimejszyn »

ale szczurze ucho zostało ugryzione ?
raczej się ine zrośnie, zostanie rozcięte. moja szczurka też została ugryziona i chodzi z takim uszczerbkiem.
bez szczurków...
ze mną 2 króliki, 3 szynszyle, 3 świnki morskie, 2 psy, kot, kogut.
za TM: 45 szczurzych duszyczek..
Awatar użytkownika
Licho
Posty: 652
Rejestracja: sob sty 10, 2009 10:07 pm

Re: Rozcięcia, zadrapania, rany uszu

Post autor: Licho »

Mojej też się nie zrosło ;)
Obrazek
Awatar użytkownika
Pawwwle
Posty: 140
Rejestracja: pn cze 22, 2009 9:26 am
Lokalizacja: Warszawa

Re: Rozcięcia, zadrapania, rany uszu

Post autor: Pawwwle »

klimejszyn pisze:ale szczurze ucho zostało ugryzione ?
W sumie trudno ocenić, gdzie została ugryziona. Krwawienie uniemożliwiło mi wiarygodną ocenę.

Pola (bo tak ją nazwałem) już nie krwawi. Teraz zrobił się już "ładny" strupek. Zaschnięta krew jest głównie pod uszkiem, ale nie wiem czy to efekt tego, że tam nastąpiło ugryzienie, czy też krew kapała z ucha i tam się zatrzymała i zaschła. Możliwe więc, że ucho jest jedynie zadrapane, a ugryzienie było pod uchem.

Na pewno dwie tryskające krople krwi, które zaschnięte nadal mam na powłoczce kołdry, pozostaną mi w pamięci na długo. Coś więcej będzie wiadomo za jakiś tydzień, jak strupek odpadnie, to napiszę.

Serce mi pęka, bo miała najpiękniejsze uszy z całej piątki. :(
ODPOWIEDZ

Wróć do „Głowa”